Szef MSZ: sprzeczne z konstytucją jest samowolne rozszerzenie kompetencji przez instytucje UE

Szef MSZ napisał na Twitterze, że "Trybunał Konstytucyjny RP w swoim wyroku potwierdził, że prawo UE ma pierwszeństwo przed prawem krajowym jedynie w obszarach kompetencji przekazanych".
Według Raua polski TK podzielił stanowiska Francuskiej Rady Stanu i niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, które - jak napisał - "uznały że Konstytucja jest najwyższym aktem prawnym państwa członkowskiego"
"UE jest wspólnym dobrem państw członkowskich, które są stronami traktatów. Ich sądy konstytucyjne mogą oceniać czy granice przekazanych kompetencji nie zostały przekroczone. Przekazanie kompetencji przez państwa członkowskie nie oznacza utraty ich suwerenności na rzecz UE" - napisał szef polskiej dyplomacji.
"Przepisy TUE wskazane w wyroku TK z 7.10 pozostają w mocy. Sprzeczne z konstytucją RP jest jednak samowolne rozszerzenie kompetencji przez instytucje UE. Jestem przekonany, że moi partnerzy z Francji i Niemiec również uznają tę praktykę za sprzeczną z konstytucjami ich państw" - dodał Rau.
Szef MSZ swój wpis zamieścił również w języku angielskim, niemieckim i francuskim.
TK w wyroku zainicjowanym wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z polską konstytucją; niezgodny z konstytucją jest także przepis europejski uprawniający sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm, a także przepisy Traktatu o UE uprawniające sądy krajowe do kontroli legalności powołania sędziego przez prezydenta oraz uchwał Krajowej Rady Sądownictwa ws. powołania sędziów.
Wyrok ten wywołał sprzeciw części społeczeństwa, polityków i środowiska prawniczego. W reakcji na orzeczenie TK w niedzielę w Warszawie i w innych miejscach Polski odbyły się manifestacje, do udziału w których wezwał szef PO Donald Tusk. Zaniepokojenie wyrokiem w wydanym oświadczeniu wyraziło też 26 sędziów TK w stanie spoczynków. Ich zdaniem orzeczenie zawiera wiele fałszywych twierdzeń, nie mieści się w kompetencjach Trybunału i jest niezgodne z konstytucją. (PAP)
autor: Mateusz Roszak
mro/ mok/