To nie był wypadek. Obrażenia ciała zmarłego w piątek zakonnika powstały w wyniku działania osoby trzeciej

Obrażenia na ciele 35-letniego zakonnika z Siedlec (Mazowieckie), który zmarł w piątek, powstały najprawdopodobniej w wyniku działania osoby trzeciej – powiedział w poniedziałek PAP naczelnik Wydziału IV Organizacyjno-Sądowego Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Jarosław Wardak.
Zakonnik To nie był wypadek. Obrażenia ciała zmarłego w piątek zakonnika powstały w wyniku działania osoby trzeciej
Zakonnik / Flickr/Saint Joseph

Dodał, że w niedzielę, z udziałem prokuratora, została wykonana sekcja zwłok franciszkanina Adama Ś. Uzyskano dzięki niej wstępną opinię odnośnie obrażeń oraz przyczyny zgonu pokrzywdzonego. „Obrażenia te powstały najprawdopodobniej w wyniku działania osoby trzeciej. Wykluczamy raczej ich przypadkowe spowodowanie” – powiedział prok. Wardak. Dodał, że obrażenia na ciele ofiary świadczą o tym, że zostały spowodowane jakimś narzędziem.

Jednak – jak wyjaśnił prokurator – w medycynie sądowej takim narzędziem może być zarówno pięść, obuta noga, jak również czy przedmiot, np. pałka czy rurka metalowa. „Ale na razie to są tylko spekulacje. Oczywiście biegły stara się to zawęzić, dlatego więcej na temat zdarzenia i obrażeń będzie można powiedzieć dopiero po zebraniu całości materiału” – zaznaczył Wardak.

Podkreślił, że z uwagi na dobro postępowania śledczy nie ujawniają na razie szczegółów sekcji zwłok.

Nieprzytomnego franciszkanina, z urazami głowy, znaleziono 11 listopada w jednym z siedleckich parków. Kilka godzin później 35-letni duchowny zmarł w szpitalu.

Śledztwo ws. śmiertelnego pobicia zakonnika prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. „Trwają intensywne czynności zmierzające do ustalenia sprawcy lub sprawców przestępstwa” – powiedział prok. Wardak. Dodał, że analizowane są m.in. zapisy znajdujących się w okolicy monitoringów.(PAP)

Autorka: Ilona Pecka


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

To nie był wypadek. Obrażenia ciała zmarłego w piątek zakonnika powstały w wyniku działania osoby trzeciej

Obrażenia na ciele 35-letniego zakonnika z Siedlec (Mazowieckie), który zmarł w piątek, powstały najprawdopodobniej w wyniku działania osoby trzeciej – powiedział w poniedziałek PAP naczelnik Wydziału IV Organizacyjno-Sądowego Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Jarosław Wardak.
Zakonnik To nie był wypadek. Obrażenia ciała zmarłego w piątek zakonnika powstały w wyniku działania osoby trzeciej
Zakonnik / Flickr/Saint Joseph

Dodał, że w niedzielę, z udziałem prokuratora, została wykonana sekcja zwłok franciszkanina Adama Ś. Uzyskano dzięki niej wstępną opinię odnośnie obrażeń oraz przyczyny zgonu pokrzywdzonego. „Obrażenia te powstały najprawdopodobniej w wyniku działania osoby trzeciej. Wykluczamy raczej ich przypadkowe spowodowanie” – powiedział prok. Wardak. Dodał, że obrażenia na ciele ofiary świadczą o tym, że zostały spowodowane jakimś narzędziem.

Jednak – jak wyjaśnił prokurator – w medycynie sądowej takim narzędziem może być zarówno pięść, obuta noga, jak również czy przedmiot, np. pałka czy rurka metalowa. „Ale na razie to są tylko spekulacje. Oczywiście biegły stara się to zawęzić, dlatego więcej na temat zdarzenia i obrażeń będzie można powiedzieć dopiero po zebraniu całości materiału” – zaznaczył Wardak.

Podkreślił, że z uwagi na dobro postępowania śledczy nie ujawniają na razie szczegółów sekcji zwłok.

Nieprzytomnego franciszkanina, z urazami głowy, znaleziono 11 listopada w jednym z siedleckich parków. Kilka godzin później 35-letni duchowny zmarł w szpitalu.

Śledztwo ws. śmiertelnego pobicia zakonnika prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. „Trwają intensywne czynności zmierzające do ustalenia sprawcy lub sprawców przestępstwa” – powiedział prok. Wardak. Dodał, że analizowane są m.in. zapisy znajdujących się w okolicy monitoringów.(PAP)

Autorka: Ilona Pecka



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe