[Tylko u nas] Marcin Bąk: W sytuacji zagrożenia państwa piata kolumna odrzuca pozory. I to jest korzyść z tego kryzysu

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej należy do kryzysowych. Sytuacja Polski nie jest korzystna. Jesteśmy pod presją zewnętrzną ale i pod nasza rodzima, piąta kolumna nie daje o sobie zapomnieć. Jakieś pozytywne strony sytuacji może dało by się znaleźć.
mężczyzna w ciemnych okularach, zdjęcie ilustracyjne [Tylko u nas] Marcin Bąk: W sytuacji zagrożenia państwa piata kolumna odrzuca pozory. I to jest korzyść z tego kryzysu
mężczyzna w ciemnych okularach, zdjęcie ilustracyjne / Pixabay.com

W ostatnich kilku tygodniach a nawet kilku dniach wydarzyło się wiele.  Wiele się też wyjaśniło, ale po kolei.  Jak twierdzi znaczna większość fachowców od spraw bezpieczeństwa, to co zaczęło się późnym latem na granicy z Białorusią nosi wszelkie znamiona działań hybrydowych, wymierzonych przeciwko państwu polskiemu. Ciekawe są dwa aspekty, jakie już wyłaniają się przy okazji całej sytuacji, wewnętrzny  i zewnętrzny. Wewnątrz kraju mamy do czynienia z działaniami, noszącymi cechy działań agenturalnych, nawet jeśli poszczególni ich uczestnicy nie zdają sobie z tego kompletnie sprawy. Wymienić tu należy: akcje różnych formalnych i nieformalnych organizacji lewicowych, NGO, stowarzyszeń i fundacji, happeningi i dramy urządzane na granicy; ofensywę medialną, prowadzaną przez część mediów krajowych, w tym działania w mediach społecznościowych nakierowane na emocje, epatujące obrazkami błąkających się dzieci i przedstawiające Straż Graniczną jako oprawców; no i w końcu działania polityków, w tym przedstawicieli największej partii opozycyjnej, które noszą wszelkie znamiona dywersji, skierowanej przeciwko własnemu państwu. Bo jeśli to nie jest dywersja, to co to jest? 

Drugi aspekt, zewnętrzny, to kwestia „unijnej polityki zagranicznej”, której po prostu nie ma. To nie z Unią rozmawiają Putin i Łukaszenko, lecz z przedstawicielami najpotężniejszych w Unii państw. Nawiasem mówiąc, rozmowy te odbywają się trochę ponad naszymi głowami, co budzi u Polaków jak najgorsze reminiscencje natury historycznej. Dał temu wyraz prezydent Andrzej Duda podczas wystąpienia w Czarnogórze. No i pojawił się oczywiście Władimir Putin, pozornie nie zainteresowany, pozornie nie będący stroną konfliktu, lecz gotowy w każdej chwili podać pomocną dłoń słowiańskim narodom. Jeden z możliwych scenariuszy dalszego rozwoju sytuacji, dość upiorny, to objęcie kuratelą przez potęgi ościenne „kraju nad Wisłą”, nie radzącego sobie z problemami, niepraworządnego.   

Z całej tej, niewesołej sytuacji, można jednak wyciągnąć pewne korzyści. Opadły maski i jeśli ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości co do prawdziwych intencji aktorów tej gry to już ich chyba nie ma. Widzimy, że Unia Europejska wraz ze swoją rozbudowaną biurokracją, jest tylko fasadą. Realną politykę uprawiają tylko silni gracze, przede wszystkim Niemcy, którzy chcą się ułożyć z Władimirem Putinem, wracając w koleiny starej, wypróbowanej polityki Bismarcka.  

Na naszym polskim podwórku również sporo się wyjaśniło. W chwili zagrożenia bezpieczeństwa państwa prawdziwości nabiera twierdzenie, że istnieją tylko dwie partie – Partia Polska i Partia Antypolska. Do tej drugiej zalicza się znaczna część polityków, celebrytów, przedstawicieli świata mediów.  Wiemy teraz, na kogo można liczyć w chwili próby a kto jest całkowicie pozbawiony instynktu państwowego, by nie wyrazić tego mocniej. Trzeba też pamiętać, że te ugrupowania polityczne, które zawiodły kompletnie w chwili próby, cieszą się poparciem znacznej części naszych współobywateli. To dość gorzka konstatacja ale lepiej przyjąć ją do wiadomości, niż żyć dalej złudzeniami.

Prawda jest jedynym pewnym fundamentem do uprawiania skutecznej polityki.


 

POLECANE
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów

Kazik Staszewski znów nie gryzł się w język. Muzyk opublikował wideo, na którym wykonuje wulgarną piosenkę skierowaną bezpośrednio do europosła Lewicy Roberta Biedronia. To reakcja na jego bulwersujący komentarz dotyczący zdjęcia prezydentów Karola Nawrockiego i Donalda Trumpa.

Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok tylko u nas
Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok

- Sprawozdawcą aktu prawnego w Parlamencie Europejskim dot. celu klimatycznego na rok 2040 została moja grupa. Dlaczego? Bo dostaliśmy poparcie Europejskiej Partii Ludowej na zablokowanie aktu, a nie może tego zrobić EPL. Oni poprą zablokowanie, ale sami nie mogą być inicjatorami. To byłaby dla nich kompromitacja - zdradza Anna Bryłka, eurodeputowana do PE z ramienia Konfederacji w rozmowie z Konradem Wernickim.

Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej

Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej poinformował o poważnym incydencie na terenie poligonu wojskowego w Warszawie-Rembertowie. Doszło tam do eksplozji ładunku wybuchowego. Ranne zostały dwie osoby cywilne.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę, 7 września, w Gdańsku odbędzie się 63. Bieg Westerplatte – najstarszy i najdłużej organizowany bieg uliczny w kraju na dystansie 10 km. Na trasie zobaczymy około 4 tys. uczestników, co oznacza spore zmiany w ruchu drogowym i komunikacji miejskiej.

Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający z ostatniej chwili
Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający

W miejscowości Majdan-Sielec na Lubelszczyźnie doszło do niepokojącego zdarzenia: na ziemię spadł niezidentyfikowany obiekt latający, prawdopodobnie dron. Okoliczności wypadku badają służby.

Gorąco pod Abotakiem. Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life z ostatniej chwili
"Gorąco pod Abotakiem". Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life

Przed kliniką aborcyjną „Abotak” w Warszawie doszło do skandalicznego incydentu. Podczas protestu środowisk pro-life czarnoskóry mężczyzna zaatakował wolontariuszkę Fundacji Życie i Rodzina. O całej sytuacji poinformował Krzysztof Kasprzak, członek zarządu fundacji.

Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie z ostatniej chwili
Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie

Na Białorusi zatrzymano 27-letniego zakonnika z Polski, którego tamtejsze władze oskarżają o szpiegostwo. Zakon karmelitów wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie, a polskie służby podkreślają, że to kolejna prowokacja reżimu Aleksandra Łukaszenki. 

W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. Ofiary z dwóch stron z ostatniej chwili
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. "Ofiary z dwóch stron"

W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. W czasie uroczystości ukraińskie władze ponownie próbowały relatywizować winy, mówiąc o krzywdach „dwóch stron” i „tragedii dwóch narodów”.

Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni z ostatniej chwili
Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni

Dzisiaj odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach. Podczas prac znaleziono szczątki co najmniej 42 osób – kobiet, mężczyzn i dzieci. Zbrodnia w Puźnikach to jedna z wielu masakr dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.

Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańską stacją ABC zaproponował Kijów jako miejsce spotkania z Władimirem Putinem. Wcześniej rosyjski przywódca wcześniej zasugerował, że rozmowy mogłyby się odbyć w Moskwie.

REKLAMA

[Tylko u nas] Marcin Bąk: W sytuacji zagrożenia państwa piata kolumna odrzuca pozory. I to jest korzyść z tego kryzysu

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej należy do kryzysowych. Sytuacja Polski nie jest korzystna. Jesteśmy pod presją zewnętrzną ale i pod nasza rodzima, piąta kolumna nie daje o sobie zapomnieć. Jakieś pozytywne strony sytuacji może dało by się znaleźć.
mężczyzna w ciemnych okularach, zdjęcie ilustracyjne [Tylko u nas] Marcin Bąk: W sytuacji zagrożenia państwa piata kolumna odrzuca pozory. I to jest korzyść z tego kryzysu
mężczyzna w ciemnych okularach, zdjęcie ilustracyjne / Pixabay.com

W ostatnich kilku tygodniach a nawet kilku dniach wydarzyło się wiele.  Wiele się też wyjaśniło, ale po kolei.  Jak twierdzi znaczna większość fachowców od spraw bezpieczeństwa, to co zaczęło się późnym latem na granicy z Białorusią nosi wszelkie znamiona działań hybrydowych, wymierzonych przeciwko państwu polskiemu. Ciekawe są dwa aspekty, jakie już wyłaniają się przy okazji całej sytuacji, wewnętrzny  i zewnętrzny. Wewnątrz kraju mamy do czynienia z działaniami, noszącymi cechy działań agenturalnych, nawet jeśli poszczególni ich uczestnicy nie zdają sobie z tego kompletnie sprawy. Wymienić tu należy: akcje różnych formalnych i nieformalnych organizacji lewicowych, NGO, stowarzyszeń i fundacji, happeningi i dramy urządzane na granicy; ofensywę medialną, prowadzaną przez część mediów krajowych, w tym działania w mediach społecznościowych nakierowane na emocje, epatujące obrazkami błąkających się dzieci i przedstawiające Straż Graniczną jako oprawców; no i w końcu działania polityków, w tym przedstawicieli największej partii opozycyjnej, które noszą wszelkie znamiona dywersji, skierowanej przeciwko własnemu państwu. Bo jeśli to nie jest dywersja, to co to jest? 

Drugi aspekt, zewnętrzny, to kwestia „unijnej polityki zagranicznej”, której po prostu nie ma. To nie z Unią rozmawiają Putin i Łukaszenko, lecz z przedstawicielami najpotężniejszych w Unii państw. Nawiasem mówiąc, rozmowy te odbywają się trochę ponad naszymi głowami, co budzi u Polaków jak najgorsze reminiscencje natury historycznej. Dał temu wyraz prezydent Andrzej Duda podczas wystąpienia w Czarnogórze. No i pojawił się oczywiście Władimir Putin, pozornie nie zainteresowany, pozornie nie będący stroną konfliktu, lecz gotowy w każdej chwili podać pomocną dłoń słowiańskim narodom. Jeden z możliwych scenariuszy dalszego rozwoju sytuacji, dość upiorny, to objęcie kuratelą przez potęgi ościenne „kraju nad Wisłą”, nie radzącego sobie z problemami, niepraworządnego.   

Z całej tej, niewesołej sytuacji, można jednak wyciągnąć pewne korzyści. Opadły maski i jeśli ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości co do prawdziwych intencji aktorów tej gry to już ich chyba nie ma. Widzimy, że Unia Europejska wraz ze swoją rozbudowaną biurokracją, jest tylko fasadą. Realną politykę uprawiają tylko silni gracze, przede wszystkim Niemcy, którzy chcą się ułożyć z Władimirem Putinem, wracając w koleiny starej, wypróbowanej polityki Bismarcka.  

Na naszym polskim podwórku również sporo się wyjaśniło. W chwili zagrożenia bezpieczeństwa państwa prawdziwości nabiera twierdzenie, że istnieją tylko dwie partie – Partia Polska i Partia Antypolska. Do tej drugiej zalicza się znaczna część polityków, celebrytów, przedstawicieli świata mediów.  Wiemy teraz, na kogo można liczyć w chwili próby a kto jest całkowicie pozbawiony instynktu państwowego, by nie wyrazić tego mocniej. Trzeba też pamiętać, że te ugrupowania polityczne, które zawiodły kompletnie w chwili próby, cieszą się poparciem znacznej części naszych współobywateli. To dość gorzka konstatacja ale lepiej przyjąć ją do wiadomości, niż żyć dalej złudzeniami.

Prawda jest jedynym pewnym fundamentem do uprawiania skutecznej polityki.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe