Były publicysta OKO.press i doktorant UW oskarżony o gwałt i handel narkotykami wydalony z uczelni

„Wobec nieskuteczności instytucji państwowych oraz opieszałości instytucji uniwersyteckich, a przy tym braku ich zainteresowania sednem sprawy, nie mamy innego wyboru, niż publicznie napisać: Marcin Kozak, doktorant na Wydziale «Artes Liberales» Uniwersytetu Warszawskiego, jest gwałcicielem” – pisał w kwietniu radykalnie lewacki (używający symboli Antify) Studencki Komitet Antyfaszystowski Uniwersytetu Warszawskiego. Co ciekawe, Marcin Kozak był również publicystą OKO.press [współpraca została zawieszona do czasu wyjaśnienia sprawy – przyp. red.].
 Były publicysta OKO.press i doktorant UW oskarżony o gwałt i handel narkotykami wydalony z uczelni
/ Pixabay.com

W lutym bieżącego roku do Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego z prośbą o pomoc zgłosiła się studentka Uniwersytetu Warszawskiego. Wszystkie informacje publikujemy za jej zgodą i po skonsultowaniu każdego słowa.

Studentka opisała osobom z kolektywu sytuację, która miała miejsce podczas wydarzenia studenckiego. Opowiadała o przeżytym przez nią gwałcie, którego sprawcą był Marcin Kozak. Kobieta dokładnie charakteryzowała brutalność nierespektującego odmowy doktoranta, prosząc, abyśmy nie dopuściły do kolejnych kontaktów Marcina Kozaka ze studentkami, a zwłaszcza do prowadzenia przez niego zajęć na Wydziale „Artes Liberales” i uczestnictwa w wyjazdach lub spotkaniach integracyjnych. Dodała, co potwierdzają zebrane przez nas informacje na temat tego doktoranta, że mężczyzna wobec przynajmniej kilku innych kobiet również dopuścił się przemocy seksualnej. Wykorzystywał przy tym nielegalne środki odurzające

– pisał Studencki Komitet Antyfaszystowski.

(…) redaktor Archiwum Osiatyńskiego. Doktorant na Wydziale „Artes Liberales” Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent prawa, filozofii i artes liberales w ramach Kolegium Międzydziedzinowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych i Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim oraz Uniwersytecie Karola w Pradze

– czytamy w biogramie Marcina Kozaka na OKO.press.

W związku z oskarżeniami wobec Marcina Kozaka, współpracownika Archiwum Osiatyńskiego (prowadzonego przez Fundację Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO), które wysunęli członkowie i członkinie Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego informujemy, że zawiesiliśmy współpracę z Marcinem Kozakiem do czasu wyjaśnienia sprawy. Informujemy także, że o tych oskarżeniach dowiedzieliśmy się 8 kwietnia. Zarząd Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO

- czytamy w jednym z komentarzy pod wpisem Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego.

Opublikowano również komentarz Marcina Kozaka, prawdopodobnie pochodzący z prywatnej korespondencji.

(…) i nic mnie to nie obchodzi, co piszecie, bo taka sytuacja nie miała miejsca – wyjebaliście się na rzekomej brutalności, bo to kpina jest i fikcja literacka. pozdrawiam serdecznie, jak trzeba, to będziemy się sądzić

– pisał Marcin Kozak.

Na zdjęciu profilowym Marcin Kozak ma na policzku czerwony piorunek znany ze Strajku Kobiet.

Dziś serwis Wyborcza.pl donosi o tym, że Komisja Dyscyplinarna Uniwersytetu Warszawskiego uznała, że doktorant UW i były publicysta OKO.press jest winny i ma być wydalony z uczelni. Orzeczenie nie jest prawomocne.

– W motywach ustnych wskazano, że tylko takie orzeczenie pozwoli dać społeczności akademickiej sygnał, że tego typu zachowanie jest wyraźnym przekroczeniem granic i nie jest akceptowane na Uniwersytecie Warszawskim

– mówi „Wyborczej” Anna Modzelewska, rzecznik UW.


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała kolejowych złodziei Wiadomości
Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała "kolejowych" złodziei

Policjanci z Jaworzna zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże elementów lokomotyw oraz infrastruktury kolejowej. Złodzieje, którym może grozić do 10 lat więzienia, decyzją sadu zostali aresztowani.

Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo? z ostatniej chwili
Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo?

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii po operacji jamy brzusznej, którą przeszedł w kwietniu, ale nadal pozostanie w szpitalu - podała w piątek telewizja Globo, powołując się na dyrekcję kliniki w Brasilii, stolicy kraju. Lekarze nie sprecyzowali, kiedy polityk będzie mógł opuścić szpital.

REKLAMA

Były publicysta OKO.press i doktorant UW oskarżony o gwałt i handel narkotykami wydalony z uczelni

„Wobec nieskuteczności instytucji państwowych oraz opieszałości instytucji uniwersyteckich, a przy tym braku ich zainteresowania sednem sprawy, nie mamy innego wyboru, niż publicznie napisać: Marcin Kozak, doktorant na Wydziale «Artes Liberales» Uniwersytetu Warszawskiego, jest gwałcicielem” – pisał w kwietniu radykalnie lewacki (używający symboli Antify) Studencki Komitet Antyfaszystowski Uniwersytetu Warszawskiego. Co ciekawe, Marcin Kozak był również publicystą OKO.press [współpraca została zawieszona do czasu wyjaśnienia sprawy – przyp. red.].
 Były publicysta OKO.press i doktorant UW oskarżony o gwałt i handel narkotykami wydalony z uczelni
/ Pixabay.com

W lutym bieżącego roku do Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego z prośbą o pomoc zgłosiła się studentka Uniwersytetu Warszawskiego. Wszystkie informacje publikujemy za jej zgodą i po skonsultowaniu każdego słowa.

Studentka opisała osobom z kolektywu sytuację, która miała miejsce podczas wydarzenia studenckiego. Opowiadała o przeżytym przez nią gwałcie, którego sprawcą był Marcin Kozak. Kobieta dokładnie charakteryzowała brutalność nierespektującego odmowy doktoranta, prosząc, abyśmy nie dopuściły do kolejnych kontaktów Marcina Kozaka ze studentkami, a zwłaszcza do prowadzenia przez niego zajęć na Wydziale „Artes Liberales” i uczestnictwa w wyjazdach lub spotkaniach integracyjnych. Dodała, co potwierdzają zebrane przez nas informacje na temat tego doktoranta, że mężczyzna wobec przynajmniej kilku innych kobiet również dopuścił się przemocy seksualnej. Wykorzystywał przy tym nielegalne środki odurzające

– pisał Studencki Komitet Antyfaszystowski.

(…) redaktor Archiwum Osiatyńskiego. Doktorant na Wydziale „Artes Liberales” Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent prawa, filozofii i artes liberales w ramach Kolegium Międzydziedzinowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych i Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim oraz Uniwersytecie Karola w Pradze

– czytamy w biogramie Marcina Kozaka na OKO.press.

W związku z oskarżeniami wobec Marcina Kozaka, współpracownika Archiwum Osiatyńskiego (prowadzonego przez Fundację Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO), które wysunęli członkowie i członkinie Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego informujemy, że zawiesiliśmy współpracę z Marcinem Kozakiem do czasu wyjaśnienia sprawy. Informujemy także, że o tych oskarżeniach dowiedzieliśmy się 8 kwietnia. Zarząd Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO

- czytamy w jednym z komentarzy pod wpisem Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego.

Opublikowano również komentarz Marcina Kozaka, prawdopodobnie pochodzący z prywatnej korespondencji.

(…) i nic mnie to nie obchodzi, co piszecie, bo taka sytuacja nie miała miejsca – wyjebaliście się na rzekomej brutalności, bo to kpina jest i fikcja literacka. pozdrawiam serdecznie, jak trzeba, to będziemy się sądzić

– pisał Marcin Kozak.

Na zdjęciu profilowym Marcin Kozak ma na policzku czerwony piorunek znany ze Strajku Kobiet.

Dziś serwis Wyborcza.pl donosi o tym, że Komisja Dyscyplinarna Uniwersytetu Warszawskiego uznała, że doktorant UW i były publicysta OKO.press jest winny i ma być wydalony z uczelni. Orzeczenie nie jest prawomocne.

– W motywach ustnych wskazano, że tylko takie orzeczenie pozwoli dać społeczności akademickiej sygnał, że tego typu zachowanie jest wyraźnym przekroczeniem granic i nie jest akceptowane na Uniwersytecie Warszawskim

– mówi „Wyborczej” Anna Modzelewska, rzecznik UW.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe