Proch nitrocelulozowy i groźby wobec Tuska. Nowe informacje ws. paczki do Marszałka Senatu

„Oto do czego prowadzi przemysł pogardy i szczucie na przeciwników politycznych. Na moje nazwisko przyszła do Senatu paczka - list z groźbami śmierci i materiał wybuchowy. Przesyłkę przejęły odpowiednie służby. Mam nadzieję, że poradzą sobie z szybkim złapaniem sprawcy!” – napisał Grodzki w sobotę na Twitterze.
Marszałek Senatu pytany przez PAP o tę przesyłkę odpowiedział, że „wszystko wie policja i ABW”.
W późniejszym komunikacie Centrum Informacyjne Senatu poinformowało, że w piątek o godz. 15 do Kancelarii Senatu trafiła paczka zaadresowana na nazwisko marszałka Izby, a „podczas rutynowej procedury sprawdzania korespondencji okazało się, że przesyłka zawiera list z groźbami śmierci pod adresem Marszałka Senatu RP oraz niezidentyfikowaną substancję”.
Nowe informacje RMF FM
Według informacji podanych przez RMF FM, w przesyłce zaadresowanej do Tomasza Grodzkiego znajdowały się cztery kartki z groźbami pod adresem szefa Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska, a także posła KO Dariusza Jońskiego.
W paczce znajdował się także proszek. Badanie wykazało, że był to proch nitrocelulozowy. Jest on używany m.in. w broni strzeleckiej i artyleryjskiej jako materiał wybuchowy.