Akcja Grupy Granica i Ochojskiej. SG: „Wszczęto postępowanie. (…) Przestępstwo, za które grozi do pięciu lat pozbawienia wolności”

– W związku z ujawnieniem trzech obywateli Syrii zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze w sprawie ułatwienia pobytu wbrew przepisom tych osób na terytorium Polski. To jest przestępstwo z artykułu 264a k.k., które jest zagrożone karą do pięciu lat pozbawienia wolności – poinformowała podczas piątkowej konferencji rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska.
Porucznik wskazała, że w tej chwili prowadzone są czynności w tej sprawie. – Z naszych informacji wynika, że cudzoziemcy przez pewien czas byli zakwaterowani na terytorium Polski, zanim Straż Graniczna została powiadomiona o nielegalnym przekroczeniu granicy – wyjawiła.
2/2 Z posiadanych przez Straż Graniczną informacji wynika, że zatrzymani cudzoziemcy byli przez kilka dni zakwaterowani na terenie Polski, zanim o nielegalnym przekroczeniu granicy zostali powiadomieni funkcjonariusze SG.#zgranicy
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) December 3, 2021
Interwencja Grupy Granica
W środę późnym wieczorem europosłanka i założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska poinformowała, że uczestniczyła w „interwencji Grupy Granica, w czasie której trzech Syryjczyków, uprzednio pięciokrotnie wypchniętych z Polski, zostało wreszcie przewiezionych do ośrodka”. „Tylko światła kamer, nasza obecność i wywalczone zabezpieczenie z Tryb. Praw Człowieka uchroniły ich przed kolejną wywózką” – napisała na Twitterze.
Uczestniczyłam w interwencji @GrupaGranica w czasie której 3 Syryjczyków, uprzednio 5-krotnie wypchniętych z ????????, zostało wreszcie przewiezionych do ośrodka. Tylko światła kamer, nasza obecność i wywalczone zabezpieczenie z Tryb. Praw Człowieka uchroniły ich przed kolejną wywózką. pic.twitter.com/iKmEl67l9c
— Janina Ochojska (@JaninaOchojska) December 1, 2021
Do tej sprawy odniosła się w czwartek rzeczniczka Straży Granicznej. Jak relacjonowała, ok. godz. 22:00 do placówki SG w Szudziałowie wpłynęły pełnomocnictwa dotyczące trzech nieznanych cudzoziemców. Godzinę później, jak dodała, funkcjonariusze tej samej placówki dostali zgłoszenie od anonimowej osoby, przedstawiającej się jako mieszkanka pogranicza, o trzech osobach, które miały nielegalnie przekroczyć granicę.
– Pojechaliśmy w miejsce zgłoszenia. Na miejscu było osiem samochodów osobowych, duża liczba dziennikarzy, z ustawionymi kamerami, europosłanka Ochojska i trzech mężczyzn – powiedziała. Jak dodała, mężczyźni, według przekazanych przez nich informacji, są narodowości syryjskiej, jednak nie mieli dokumentów potwierdzających tożsamość.
„Cudzoziemcy byli wypoczęci, czyści, w nowych ubraniach i butach”
Porucznik Michalska zaznaczyła, że cudzoziemcy byli wypoczęci, czyści, w nowych ubraniach i butach, mieli białe kartki z napisaną w języku angielskim prośbą o azyl. Jak wyjaśniła, zostali zabrani do placówki SG w Szudziałowie, gdzie potwierdzili, że chcą w Polsce składać wnioski o ochronę międzynarodową. Zostaną one przyjęte w obecności tłumacza.
CZYTAJ TAKŻE: Ochojska na granicy. Jest oświadczenie Straży Granicznej
– Tak wyglądała ta scena. Z naszego punktu widzenia to była ustawka, ponieważ zanim zostali wezwani do tych osób funkcjonariusze, dotarły pełnomocnictwa, a na miejscu czekały na nas kamery – zaznaczyła. Jak dodała, nie wiadomo, gdzie ci cudzoziemcy byli wcześniej.
– Zrobiono to po to, aby nagrać to, jak postępujemy z cudzoziemcami. Najgorsze było to, że zamiast z nami współpracować – o czym my zawsze mówimy: jesteśmy otwarci na współpracę z fundacjami – to te osoby utrudniały nam nasze działania – dodała rzeczniczka SG.