To była wpadka, nie błąd systemu. Posłanki Żelazowska i Hartwich nie wzięły udziału w głosowaniu przegranym przez opozycje jednym głosem

Analiza nagrań z kamer rejestrujących przebieg obrad Sejmu potwierdza, że posłanki: KP-PSL - Bożena Żelazowska oraz KO - Iwona Hartwich, choć były obecne na sali posiedzeń, nie wzięły udziały w głosowaniu ws. powołania Polskiego Instytutu Rodziny i Demografii - przekazało Centrum Informacyjne Sejmu.
Sejm To była wpadka, nie błąd systemu. Posłanki Żelazowska i Hartwich nie wzięły udziału w głosowaniu przegranym przez opozycje jednym głosem
Sejm / PAP/Tomasz Gzell

Sejm głosował w czwartek nad wnioskami (KO, Lewicy i Polski 2050) o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu autorstwa posłów PiS w sprawie powołania Polskiego Instytutu Rodziny i Demografii. Prawu i Sprawiedliwości udało się jednak obronić projekt jednym głosem.

Za jego odrzuceniem głosowało bowiem 204 posłów, przeciw było 205. Podczas głosowania nieobecnych było m.in. siedmioro posłów KO: Magdalena Filiks, Kinga Gajewska, Riad Haidar, Maciej Lasek, Aleksander Miszalski, Sławomir Piechota oraz Iwona Śledzińska-Katarasińska.

Głosu nie oddała też Iwona Hartwich (KO), która poinformowała później o awarii systemu do głosowania. Hartwich napisała w czwartek na Twitterze, że uczestniczyła w czwartkowym głosowaniu, jednak w jej przypadku nie zadziałał system do głosowania. Jak dodała, wystosowała do marszałek Sejmu Elżbiety Witek list w tej sprawie. Również posłanka KP-PSL Bożena Żelazowska poinformowała, że nie udało jej się oddać głosu ze względu na błąd systemu do głosowania.

W piątek wieczorem do sprawy Hartwich i Żelazowskiej odniosło się Centrum Informacyjne Sejmu. W komunikacie, opublikowanym na stronie internetowej izby, przekazano, że na wniosek marszałek Sejmu Elżbiety Witek materiały wideo z sali posiedzeń "zostały poddane weryfikacji".

"Analiza nagrań z kamer rejestrujących przebieg obrad, jak również sprawdzenie logów posłów z systemu do głosowania, jednoznacznie potwierdza, że posłanka Bożena Żelazowska oraz posłanka Iwona Hartwich, chociaż były obecne w sali posiedzeń, nie wzięły udziału w głosowaniu. Z racji tego, że sprawa jest szeroko komentowana w środkach masowego przekazu, marszałek Sejmu zdecydowała o publikacji wskazanych materiałów wideo, tak by opinia publiczna miała szansę zapoznać się ze stanem faktycznym" - przekazało CIS.

Do komunikatu dołączono nagrania z sali obrad, na których widać, że posłanki siedzą na swoich miejscach na sali plenarnej. Nagrania nie są datowane dziennie ani godzinowo, jednak dołączone są również narania sali z momentu głosowania, na których słychać i widać marszałek Sejmu przeprowadzajacą to głosowanie. (PAP)

Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka

sdd/ ann/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego z ostatniej chwili
Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego

Zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski opublikował wpis w mediach społecznościowych poświęcony sprawie kontrowersji wokół przemówienia szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. "Z uwagi na interes społeczny i zaufanie obywateli do państwa, warto byłoby zweryfikować procesowo działania policjantów w tej sprawie" – zaapelował.

Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę z ostatniej chwili
Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę

Ukraina będzie dążyć do przeprowadzenia kontrofensywy na froncie w 2025 roku, po otrzymaniu uzbrojenia w ramach amerykańskiej pomocy wojskowej w wysokości ponad 60 mld dolarów - oświadczył, cytowany przez "Financiał Times", doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

Kierwiński mówi problemach z dźwiękiem. Ekspert nie ma wątpliwości z ostatniej chwili
Kierwiński mówi problemach z dźwiękiem. Ekspert nie ma wątpliwości

Nie milkną echa wystąpienia szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Ekspert Szymon Gburek, znany szerzej jako "Dźwiękowiec na Plan", nie ma wątpliwości - kontrowersyjne przemówienie nie było spowodowane problemami z dźwiękiem.

Cokolwiek się tam zapuści, zginie - naukowcy odkryli baseny śmierci z ostatniej chwili
Cokolwiek się tam zapuści, zginie - naukowcy odkryli "baseny śmierci"

Na dnie Morza Czerwonego odkryto baseny śmierci, czyli miejsca, które są zupełnie pozbawione tlenu. Każde zwierzę, które zapuści się w jego okolice zostanie ogłuszone z powodu braku tlenu albo zabite.

Europoseł PiS mówi o sporym błędzie kierownictwa partii z ostatniej chwili
Europoseł PiS mówi o "sporym błędzie" kierownictwa partii

– Specyfika pracy w nim wymaga też jednak odpowiednich kompetencji i innych zachowań, niż te, które są wystarczające w polityce krajowej – twierdzi europoseł PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Ekspert: niemiecka stacja opublikowała nieprawdę z ostatniej chwili
Ekspert: niemiecka stacja opublikowała nieprawdę

- Publiczna stacja telewizyjno-radiowa NDR uległa manipulacji i niestety opublikowała nieprawdę. Inicjatywa niemiecka i gmina Heringsdorf nie zaskarżyły projektu portu kontenerowego w Świnoujściu przed sądem - napisała Aleksandra Fedorska w mediach społecznościowych.

Rząd Tuska chce wysłać polskich żołnierzy na Ukrainę? Co miał na myśli Sikorski? z ostatniej chwili
Rząd Tuska chce wysłać polskich żołnierzy na Ukrainę? Co miał na myśli Sikorski?

Szef MSZ Radosław Sikorski w rozmowie z BBC World nie wykluczył, że polscy żołnierze mogą w przyszłości zostać wysłani na Ukrainę. - - Nie będziemy odsłaniać naszych kart. Pozwólmy prezydentowi Putinowi zastanawiać się, co zrobimy - stwierdził.

Tusk skomentował skandal z Kierwińskim polityka
Tusk skomentował skandal z Kierwińskim

"Boska Iga 2:1 (Królowa na długo), moja Lechia 3:0 (prawie ekstraklasa), no i Marcin Kierwinski 0,0. Magiczny wieczór" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych, stając w obronie ministra spraw wewnętrznych i administracji Marcina Kierwińskiego, który dziwnie zachowywał się podczas uroczystości z okazji Dnia Strażaka i zdaniem niektórych komentatorów mógł być pod wpływem alkoholu.

Izrael: Według nieoficjalnych informacji ochroniarz greckiego konsula został aresztowany w świątyni gorące
Izrael: Według nieoficjalnych informacji ochroniarz greckiego konsula został aresztowany w świątyni

Izraelska policja aresztowała ochroniarza greckiego konsula w Jerozolimie Wschodniej w kościele Grobu Świętego w Jerozolimie.

Koniec wakacji all inclusive jakie znamy? Kurorty wprowadzają duże zmiany z ostatniej chwili
Koniec wakacji all inclusive jakie znamy? Kurorty wprowadzają duże zmiany

Nieograniczone jedzenie i napoje podczas wakacji all inclusive może odejść do przeszłości. Pierwsze zmiany w sposobie działania oferty wprowadzają popularne destynacje hotelowe w Hiszpanii.

REKLAMA

To była wpadka, nie błąd systemu. Posłanki Żelazowska i Hartwich nie wzięły udziału w głosowaniu przegranym przez opozycje jednym głosem

Analiza nagrań z kamer rejestrujących przebieg obrad Sejmu potwierdza, że posłanki: KP-PSL - Bożena Żelazowska oraz KO - Iwona Hartwich, choć były obecne na sali posiedzeń, nie wzięły udziały w głosowaniu ws. powołania Polskiego Instytutu Rodziny i Demografii - przekazało Centrum Informacyjne Sejmu.
Sejm To była wpadka, nie błąd systemu. Posłanki Żelazowska i Hartwich nie wzięły udziału w głosowaniu przegranym przez opozycje jednym głosem
Sejm / PAP/Tomasz Gzell

Sejm głosował w czwartek nad wnioskami (KO, Lewicy i Polski 2050) o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu autorstwa posłów PiS w sprawie powołania Polskiego Instytutu Rodziny i Demografii. Prawu i Sprawiedliwości udało się jednak obronić projekt jednym głosem.

Za jego odrzuceniem głosowało bowiem 204 posłów, przeciw było 205. Podczas głosowania nieobecnych było m.in. siedmioro posłów KO: Magdalena Filiks, Kinga Gajewska, Riad Haidar, Maciej Lasek, Aleksander Miszalski, Sławomir Piechota oraz Iwona Śledzińska-Katarasińska.

Głosu nie oddała też Iwona Hartwich (KO), która poinformowała później o awarii systemu do głosowania. Hartwich napisała w czwartek na Twitterze, że uczestniczyła w czwartkowym głosowaniu, jednak w jej przypadku nie zadziałał system do głosowania. Jak dodała, wystosowała do marszałek Sejmu Elżbiety Witek list w tej sprawie. Również posłanka KP-PSL Bożena Żelazowska poinformowała, że nie udało jej się oddać głosu ze względu na błąd systemu do głosowania.

W piątek wieczorem do sprawy Hartwich i Żelazowskiej odniosło się Centrum Informacyjne Sejmu. W komunikacie, opublikowanym na stronie internetowej izby, przekazano, że na wniosek marszałek Sejmu Elżbiety Witek materiały wideo z sali posiedzeń "zostały poddane weryfikacji".

"Analiza nagrań z kamer rejestrujących przebieg obrad, jak również sprawdzenie logów posłów z systemu do głosowania, jednoznacznie potwierdza, że posłanka Bożena Żelazowska oraz posłanka Iwona Hartwich, chociaż były obecne w sali posiedzeń, nie wzięły udziału w głosowaniu. Z racji tego, że sprawa jest szeroko komentowana w środkach masowego przekazu, marszałek Sejmu zdecydowała o publikacji wskazanych materiałów wideo, tak by opinia publiczna miała szansę zapoznać się ze stanem faktycznym" - przekazało CIS.

Do komunikatu dołączono nagrania z sali obrad, na których widać, że posłanki siedzą na swoich miejscach na sali plenarnej. Nagrania nie są datowane dziennie ani godzinowo, jednak dołączone są również narania sali z momentu głosowania, na których słychać i widać marszałek Sejmu przeprowadzajacą to głosowanie. (PAP)

Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka

sdd/ ann/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe