„Warszawa powinna zdjąć dyplomatyczne aksamitne rękawiczki i założyć rękawice bokserskie”

Władze w Warszawie powinny zrewidować swoją dotychczasową politykę europejską. Być może należy zdjąć dyplomatyczne aksamitne rękawiczki i założyć rękawice bokserskie. W każdym razie dotychczasowa polityka kolejnych ustępstw, opierająca się na zaufaniu wobec niemieckich deklaracji - nie przynosi większego skutku – twierdzi prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
Premier Mateusz Morawiecki podczas wypowiedzi dla mediów w Rzymie
Premier Mateusz Morawiecki podczas wypowiedzi dla mediów w Rzymie / fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

 

Europeista i socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Tomasz Grzegorz Grosse w rozmowie z serwisem DoRzeczy.pl mówił m.in. umowie koalicyjnej nowego niemieckiego rządu oraz o polsko-niemieckich relacjach.

Zapytany o umowę koalicyjną nowego niemieckiego rządu, gdzie została zawarta deklaracja dążenia do federalizacji Unii Europejskiej, Grosse przyznał, że „w sensie praktycznym, pomysły towarzyszące federalizacji są korzystne dla Niemiec, ponieważ jako największe państwo członkowskie dzięki tym pomysłom będą miały jeszcze więcej do powiedzenia w Unii Europejskiej, niż do tej pory”.

Państwa, które są mniejsze, albo mają inne pomysły na temat przyszłości integracji europejskiej mogłyby być wówczas jeszcze bardziej pomijane w procesie decyzyjnym zachodzącym w Unii Europejskiej – zaznaczył.

Zdaniem naukowca deklaracja o dążeniu do federalizacji Wspólnoty Europejskiej - poza otwartym przyznaniem się do tego pomysłu - nie niesie za sobą niczego nowego. – W tej umowie koalicyjnej mamy mowę na przykład o wspólnej liście w wyborach do Parlamentu Europejskiego, pomyśle wiodącego kandydata, czyli „spitzenkandidat” - niemiecki pomysł, który już wcześniej był zrealizowany, lub ograniczenie zasady jednomyślnego podejmowania decyzji w unijnych instytucjach, co w najbardziej wyrazisty sposób wspiera najsilniejsze państwa – powiedział profesor.

– Te wszystkie pomysły były już wcześniej dyskutowane, jest tylko próba zebrania tych pomysłów pod szyldem federalizacji i ukazania, jako czegoś pozytywnego dla Europy (…) Ta dyskusja w dalszym ciągu, niezależnie od sprawujących władzę w Niemczech partii, jest korzystana przede wszystkim dla największych państw członkowskich – dodał.

Wizyta Scholza ma charakter „kurtuazyjny”

Grosse został także zapytany o wizytę nowego kanclerza Niemiec Olafa Scholza w Polsce, którą zaplanowano na niedzielę 12 grudnia. Jego zdaniem różnice pomiędzy obu rządami są tak duże, że ta wizyta ma charakter jedynie „kurtuazyjny” i nie jest zapowiedzią jakiejkolwiek zmiany polityki niemieckiej w stosunku do Polski.

– Papierkiem lakmusowym podejścia nowego rządu niemieckiego do Polski powinno być to, czy zmieni swoją politykę wobec nakładania sankcji finansowych na Warszawę wynikającą ze sporu o praworządności i wartości europejskie. Przewiduję, że takiej zmiany nie będzie, a to jest najważniejszym czynnikiem z punktu widzenia relacji między obu rządami – powiedział Grosse i dodał, że kolejnymi ze sporów są np. sprawa Nord Stream 2, polityka klimatyczna czy polityka migracyjna.

W zasadzie w żadnych z tych obszarów Niemcy nie proponują zasadniczego zwrotu swojej polityki w stosunku do kierunku obranego przez kanclerz Merkel – zwrócił uwagę.

Dlatego władze w Warszawie powinny zrewidować swoją dotychczasową politykę europejską. Być może należy zdjąć dyplomatyczne aksamitne rękawiczki i założyć rękawice bokserskie. W każdym razie dotychczasowa polityka kolejnych ustępstw, opierająca się na zaufaniu wobec niemieckich deklaracji - nie przynosi większego skutku. Politycy w Berlinie najwyraźniej bardzie słuchają polskich polityków opozycji, aniżeli przedstawicieli rządu – zakończył.


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

„Warszawa powinna zdjąć dyplomatyczne aksamitne rękawiczki i założyć rękawice bokserskie”

Władze w Warszawie powinny zrewidować swoją dotychczasową politykę europejską. Być może należy zdjąć dyplomatyczne aksamitne rękawiczki i założyć rękawice bokserskie. W każdym razie dotychczasowa polityka kolejnych ustępstw, opierająca się na zaufaniu wobec niemieckich deklaracji - nie przynosi większego skutku – twierdzi prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
Premier Mateusz Morawiecki podczas wypowiedzi dla mediów w Rzymie
Premier Mateusz Morawiecki podczas wypowiedzi dla mediów w Rzymie / fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

 

Europeista i socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Tomasz Grzegorz Grosse w rozmowie z serwisem DoRzeczy.pl mówił m.in. umowie koalicyjnej nowego niemieckiego rządu oraz o polsko-niemieckich relacjach.

Zapytany o umowę koalicyjną nowego niemieckiego rządu, gdzie została zawarta deklaracja dążenia do federalizacji Unii Europejskiej, Grosse przyznał, że „w sensie praktycznym, pomysły towarzyszące federalizacji są korzystne dla Niemiec, ponieważ jako największe państwo członkowskie dzięki tym pomysłom będą miały jeszcze więcej do powiedzenia w Unii Europejskiej, niż do tej pory”.

Państwa, które są mniejsze, albo mają inne pomysły na temat przyszłości integracji europejskiej mogłyby być wówczas jeszcze bardziej pomijane w procesie decyzyjnym zachodzącym w Unii Europejskiej – zaznaczył.

Zdaniem naukowca deklaracja o dążeniu do federalizacji Wspólnoty Europejskiej - poza otwartym przyznaniem się do tego pomysłu - nie niesie za sobą niczego nowego. – W tej umowie koalicyjnej mamy mowę na przykład o wspólnej liście w wyborach do Parlamentu Europejskiego, pomyśle wiodącego kandydata, czyli „spitzenkandidat” - niemiecki pomysł, który już wcześniej był zrealizowany, lub ograniczenie zasady jednomyślnego podejmowania decyzji w unijnych instytucjach, co w najbardziej wyrazisty sposób wspiera najsilniejsze państwa – powiedział profesor.

– Te wszystkie pomysły były już wcześniej dyskutowane, jest tylko próba zebrania tych pomysłów pod szyldem federalizacji i ukazania, jako czegoś pozytywnego dla Europy (…) Ta dyskusja w dalszym ciągu, niezależnie od sprawujących władzę w Niemczech partii, jest korzystana przede wszystkim dla największych państw członkowskich – dodał.

Wizyta Scholza ma charakter „kurtuazyjny”

Grosse został także zapytany o wizytę nowego kanclerza Niemiec Olafa Scholza w Polsce, którą zaplanowano na niedzielę 12 grudnia. Jego zdaniem różnice pomiędzy obu rządami są tak duże, że ta wizyta ma charakter jedynie „kurtuazyjny” i nie jest zapowiedzią jakiejkolwiek zmiany polityki niemieckiej w stosunku do Polski.

– Papierkiem lakmusowym podejścia nowego rządu niemieckiego do Polski powinno być to, czy zmieni swoją politykę wobec nakładania sankcji finansowych na Warszawę wynikającą ze sporu o praworządności i wartości europejskie. Przewiduję, że takiej zmiany nie będzie, a to jest najważniejszym czynnikiem z punktu widzenia relacji między obu rządami – powiedział Grosse i dodał, że kolejnymi ze sporów są np. sprawa Nord Stream 2, polityka klimatyczna czy polityka migracyjna.

W zasadzie w żadnych z tych obszarów Niemcy nie proponują zasadniczego zwrotu swojej polityki w stosunku do kierunku obranego przez kanclerz Merkel – zwrócił uwagę.

Dlatego władze w Warszawie powinny zrewidować swoją dotychczasową politykę europejską. Być może należy zdjąć dyplomatyczne aksamitne rękawiczki i założyć rękawice bokserskie. W każdym razie dotychczasowa polityka kolejnych ustępstw, opierająca się na zaufaniu wobec niemieckich deklaracji - nie przynosi większego skutku. Politycy w Berlinie najwyraźniej bardzie słuchają polskich polityków opozycji, aniżeli przedstawicieli rządu – zakończył.



 

Polecane