Siłą rusyfikują nasze dzieci. Polacy na Białorusi walczą o polskie szkoły

Nasi rodacy zrzeszeni w nieuznawanym przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi chcieli zorganizować akcję protestacyjna przeciwko obniżaniu liczby dzieci przyjmowanych do polskich szkół oraz planowanych zmian w białoruskiej edukacji. Władze Grodna, gdzie protest miał się odbyć, nie wyraziły na niego zgody.
W manifestacji miało wiąćudział ok. tysiąca osób. Protest zaplanowano w oddalonym od centrum miasta Parku Kołoskim. 

Według Andżeliki Borys od września 2017 roku nie wszystkie dzieci będą mogły rozpcoząć naukę w polskiej szkole w Grodnie.

 "W roku szkolnym 2017/2018 rozpocząć naukę w pierwszej klasie szkoły polskiej w Grodnie chce ponad 60 dzieci. Władze pozwolą zrobić to tylko 48 z nich. Reszta będzie zmuszona iść do rosyjskich szkół" - informuje na swoim profilu na Facebooku Borys.


Według kuratorium oświaty powodem jest zbyt mało miejsca oraz złe warunki sanitarne.

Szefowa nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków na Białorusi wyjaśnia, że "rosyjskojęzyczne szkoły w Grodnie i generalnie w Białorusi będąc mniejszych rozmiarów nabierają 2-4 razy więcej pierwszoklasistów".

"W ten sposób warunki sanitarne są obowiązkowe tylko dla polskich dzieci i nie dotyczą dzieci białoruskich bądź rosyjskich. Mamy więc doczynienia z ewidentną dyskryminacją na tle narodowościowym. Podobna sytuacja trwa od momentu... kiedy rozpoczęło się ocieplenie w relacjach Mińska z oficjalną Warszawą" - podkreśla.

Zwraca uwagę, że sytuacja ma miejsce w czasie, kiedy trwa "ocieplenie w relacjach Mińska z oficjalną Warszawą".

W piątek ZPB otrzymał odmowną decyzję do zorganizowania protestu.

"Zależało na tym, by podobny protest odbywał się legalnie. Jednak władza pozwolenie nie dała. Taka sytuacja zmusza ZPB do organizowania niesankcjonowanych akcji, gdyż organizacja nie zgodzi się z dyskryminacją polskich dzieci" - dodaje Andżelika Borys.


I.K.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ukraina: Ponad 400 tys. odbiorców bez prądu po rosyjskim ataku dronów z ostatniej chwili
Ukraina: Ponad 400 tys. odbiorców bez prądu po rosyjskim ataku dronów

Ponad 400 tys. odbiorców zostało pozbawionych dostaw elektryczności z powodu nocnego ataku rosyjskich dronów na obwód sumski na północnym wschodzie Ukrainy - poinformowało w poniedziałek ministerstwo energetyki w Kijowie.

Nieoficjalnie: Francja wysłała żołnierzy na Ukrainę. „Potencjalne ryzyko eskalacji” z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Francja wysłała żołnierzy na Ukrainę. „Potencjalne ryzyko eskalacji”

Francja wysłała do Słowiańska na wschodzie Ukrainy około 100 żołnierzy z 3. pułku piechoty Legii Cudzoziemskiej; mają oni pomóc armii ukraińskiej w odpieraniu ofensywy Rosji w Donbasie – poinformował w artykule dla portalu Asia Times analityk Stephen Bryen, zastępca podsekretarza stanu w Pentagonie za prezydentury Ronalda Reagana (1981–1989).

Projektowanie uniwersalne zmieni polską szkołę! Uwaga na groźne zmiany w preambule podstawy programowej tylko u nas
Projektowanie uniwersalne zmieni polską szkołę! Uwaga na groźne zmiany w preambule podstawy programowej

Obejście pozycji „przeciwnika” przed głównym atakiem w roku szkolnym 2025/2026. Tylko tak można określić propozycje, jakie ostatecznie znalazły się w projekcie rozporządzenia opublikowanego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej dotyczącego zmian podstawy programowej. Podkreślmy, że „przeciwnikiem” władz resortu jest Polski Naród, bowiem każdy Polak był kiedyś lub jest uczniem polskiej szkoły. 

Szczerba: „Daniel Obajtek przebywa poza Polską”. Jest odpowiedź byłego prezesa Orlenu z ostatniej chwili
Szczerba: „Daniel Obajtek przebywa poza Polską”. Jest odpowiedź byłego prezesa Orlenu

„Na kampanijnym szlaku, Bachórz w gminie Dynów. Działamy dla Polski” – pisze w mediach społecznościowych były prezes Orlenu Daniel Obajtek, odpowiadając na zarzuty posła KO Michała Szczerby, jakoby przebywał poza Polską.

Kosiniak-Kamysz: Powołujemy Dowództwo Transformacji z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Powołujemy Dowództwo Transformacji

– Transformacja wymaga dowodzenia oraz zaangażowania różnych jednostek, dlatego powołamy Dowództwo Transformacji; nie tylko zakup sprzętu, ale dowodzenie transformacją jako całym procesem jest Polsce potrzebne – powiedział w poniedziałek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Pilny apel policji ws. poszukiwań 18-letniego Jakuba. Ostatnio widziany był w okolicach Odry z ostatniej chwili
Pilny apel policji ws. poszukiwań 18-letniego Jakuba. Ostatnio widziany był w okolicach Odry

Trwają poszukiwania za zaginionym 18-latkiem z Pawłowa (woj. śląskie). Jakub Wilczek ostatnio widziany był w okolicy rzeki Odry w Grzegorzowicach około godziny 2 w nocy. Od tamtego czasu nie nawiązał kontaktu z bliskimi.

„Płakałem jak dziecko”. Znany polski piosenkarz poważnie chory z ostatniej chwili
„Płakałem jak dziecko”. Znany polski piosenkarz poważnie chory

Media obiegły niepokojące informacje. Znany polski piosenkarz jest poważnie chory.

Marcin Kierwiński: Bardzo mało piję z ostatniej chwili
Marcin Kierwiński: Bardzo mało piję

– Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że bardzo mało piję i jestem człowiekiem bardzo ostrożnym – stwierdził na antenie Radia ZET Marcin Kierwiński, szef MSWiA.

Będzie naprawdę niebezpiecznie. IMGW wydał komunikat z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. IMGW wydał komunikat

Burze, silne opady i porywy wiatru. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie.

Nie żyje legendarny trener z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny trener

W wieku 85 lat zmarł słynny trener Cesar Luis Menotti – poinformowała w niedzielę Argentyńska Federacja Piłkarska (AFA). W 1978 roku zdobył z reprezentacją tego kraju, gospodarzem turnieju, mistrzostwo śwata.

REKLAMA

Siłą rusyfikują nasze dzieci. Polacy na Białorusi walczą o polskie szkoły

Nasi rodacy zrzeszeni w nieuznawanym przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi chcieli zorganizować akcję protestacyjna przeciwko obniżaniu liczby dzieci przyjmowanych do polskich szkół oraz planowanych zmian w białoruskiej edukacji. Władze Grodna, gdzie protest miał się odbyć, nie wyraziły na niego zgody.
W manifestacji miało wiąćudział ok. tysiąca osób. Protest zaplanowano w oddalonym od centrum miasta Parku Kołoskim. 

Według Andżeliki Borys od września 2017 roku nie wszystkie dzieci będą mogły rozpcoząć naukę w polskiej szkole w Grodnie.

 "W roku szkolnym 2017/2018 rozpocząć naukę w pierwszej klasie szkoły polskiej w Grodnie chce ponad 60 dzieci. Władze pozwolą zrobić to tylko 48 z nich. Reszta będzie zmuszona iść do rosyjskich szkół" - informuje na swoim profilu na Facebooku Borys.


Według kuratorium oświaty powodem jest zbyt mało miejsca oraz złe warunki sanitarne.

Szefowa nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków na Białorusi wyjaśnia, że "rosyjskojęzyczne szkoły w Grodnie i generalnie w Białorusi będąc mniejszych rozmiarów nabierają 2-4 razy więcej pierwszoklasistów".

"W ten sposób warunki sanitarne są obowiązkowe tylko dla polskich dzieci i nie dotyczą dzieci białoruskich bądź rosyjskich. Mamy więc doczynienia z ewidentną dyskryminacją na tle narodowościowym. Podobna sytuacja trwa od momentu... kiedy rozpoczęło się ocieplenie w relacjach Mińska z oficjalną Warszawą" - podkreśla.

Zwraca uwagę, że sytuacja ma miejsce w czasie, kiedy trwa "ocieplenie w relacjach Mińska z oficjalną Warszawą".

W piątek ZPB otrzymał odmowną decyzję do zorganizowania protestu.

"Zależało na tym, by podobny protest odbywał się legalnie. Jednak władza pozwolenie nie dała. Taka sytuacja zmusza ZPB do organizowania niesankcjonowanych akcji, gdyż organizacja nie zgodzi się z dyskryminacją polskich dzieci" - dodaje Andżelika Borys.


I.K.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe