„Rosja przykłada broń do skroni Ukrainy”. Sekretarz stanu USA mocno przed rozmowami z Rosją

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział w niedzielę, że nie uważa, by w czasie nadchodzących rozmów dyplomatycznych USA–Rosja w Genewie doszło do jakichkolwiek przełomów. O postępy będzie trudno, gdy „Rosja przykłada broń do skroni Ukrainy” – podkreślił.
Anthony Blinken „Rosja przykłada broń do skroni Ukrainy”. Sekretarz stanu USA mocno przed rozmowami z Rosją
Anthony Blinken / Flickr/U.S. Embassy Moldova

– Będziemy mogli przedstawić swoje propozycje. Rosjanie zrobią to samo (…) i zobaczymy, czy są podstawy do ruszenia naprzód – powiedział Blinken w wywiadzie dla stacji CNN.

Sekretarz stanu USA podkreślił, że postęp w negocjacjach zależy od działań obu stron. Waszyngton ma nadzieję, że możliwe jest zapobieżenie nowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Podkreślił, że postęp w rozmowach będzie trudny ze względu na rosyjskie nagromadzenie wojsk przy granicy z Ukrainą.

– Rosja przykłada broń do skroni Ukrainy ze swoimi 100 tys. żołnierzy w pobliżu granic (Ukrainy) – skomentował Blinken w osobnej rozmowie z telewizją ABC.

Wypowiedzi Blinkena obniżające oczekiwania w stosunku do nadchodzących rozmów są odpowiedzią na zapowiadany przez Rosję brak ustępstw wobec USA w sprawie kryzysu na Ukrainie – zauważa Reuters.

Wiceszef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow, cytowany przez agencję RIA, powiedział wcześniej, że Rosja „nie pójdzie na żadne ustępstwa pod presją i wobec gróźb stale wygłaszanych przez zachodnich uczestników nadchodzących rozmów”. Ocenił też jako „całkowicie możliwe”, że wysiłki dyplomatyczną mogą zakończyć się nagle po jednym spotkaniu i „Amerykanie (…) nie powinni mieć co do tego żadnych złudzeń”.

Początek rosyjsko-amerykańskich rozmów zaplanowano na niedzielę wieczór, gdy odbędzie się robocze spotkanie w wąskim formacie, z udziałem zastępczyni sekretarza stanu USA Wendy Sherman i Riabkowa. Następnie w poniedziałek rozpoczną się rozmowy w szerszym formacie. (PAP)

kjm/ akl/


 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

„Rosja przykłada broń do skroni Ukrainy”. Sekretarz stanu USA mocno przed rozmowami z Rosją

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział w niedzielę, że nie uważa, by w czasie nadchodzących rozmów dyplomatycznych USA–Rosja w Genewie doszło do jakichkolwiek przełomów. O postępy będzie trudno, gdy „Rosja przykłada broń do skroni Ukrainy” – podkreślił.
Anthony Blinken „Rosja przykłada broń do skroni Ukrainy”. Sekretarz stanu USA mocno przed rozmowami z Rosją
Anthony Blinken / Flickr/U.S. Embassy Moldova

– Będziemy mogli przedstawić swoje propozycje. Rosjanie zrobią to samo (…) i zobaczymy, czy są podstawy do ruszenia naprzód – powiedział Blinken w wywiadzie dla stacji CNN.

Sekretarz stanu USA podkreślił, że postęp w negocjacjach zależy od działań obu stron. Waszyngton ma nadzieję, że możliwe jest zapobieżenie nowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Podkreślił, że postęp w rozmowach będzie trudny ze względu na rosyjskie nagromadzenie wojsk przy granicy z Ukrainą.

– Rosja przykłada broń do skroni Ukrainy ze swoimi 100 tys. żołnierzy w pobliżu granic (Ukrainy) – skomentował Blinken w osobnej rozmowie z telewizją ABC.

Wypowiedzi Blinkena obniżające oczekiwania w stosunku do nadchodzących rozmów są odpowiedzią na zapowiadany przez Rosję brak ustępstw wobec USA w sprawie kryzysu na Ukrainie – zauważa Reuters.

Wiceszef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow, cytowany przez agencję RIA, powiedział wcześniej, że Rosja „nie pójdzie na żadne ustępstwa pod presją i wobec gróźb stale wygłaszanych przez zachodnich uczestników nadchodzących rozmów”. Ocenił też jako „całkowicie możliwe”, że wysiłki dyplomatyczną mogą zakończyć się nagle po jednym spotkaniu i „Amerykanie (…) nie powinni mieć co do tego żadnych złudzeń”.

Początek rosyjsko-amerykańskich rozmów zaplanowano na niedzielę wieczór, gdy odbędzie się robocze spotkanie w wąskim formacie, z udziałem zastępczyni sekretarza stanu USA Wendy Sherman i Riabkowa. Następnie w poniedziałek rozpoczną się rozmowy w szerszym formacie. (PAP)

kjm/ akl/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe