Były poseł PSL oskarżony o korupcję. Miał przyjąć kilogram złota i kilkaset tys. złotych w gotówce

Kilogramową sztabę złota, 813 tys. zł w gotówce i 150 tys. zł nieoprocentowanej pożyczki przyjął – według śledczych – były poseł PSL Jan B. w zamian za załatwianie spraw biznesmenów i urzędników. Do sądu trafił właśnie w tej sprawie akt oskarżenia – wynika z informacji uzyskanych w Prokuraturze Krajowej.
 Były poseł PSL oskarżony o korupcję. Miał przyjąć kilogram złota i kilkaset tys. złotych w gotówce
/ pixabay.com

Jak przekazała PAP prokuratura, oskarżenie w tej sprawie zostało wysłane do Sądu Rejonowego w Rzeszowie i obejmuje wraz z B. 12 osób oskarżonych łącznie o 26 przestępstw. Chodzi o wielowątkową sprawę tzw. afery podkarpackiej.

Jan B. – były poseł ludowców, członek Krajowej Rady Sądownictwa i wiceminister skarbu państwa – został oskarżony o korupcję, nakłanianie do przekroczenia uprawnień i ujawnianie informacji związanych z pełnieniem funkcji publicznych. Według prokuratury przyjął łapówki, w tym: 813 tys. zł w gotówce, sztabki złota o wartości ponad 128 tys. zł oraz nieoprocentowaną pożyczkę w kwocie 150 tys. zł.

Śledczy zarzucają posłowi z Rzeszowa, że przyjął od leżajskiego przedsiębiorcy Mariana D. łapówkę w zamian za pośrednictwo w korzystnym załatwianiu licznych spraw. Chodziło o uzyskanie preferencyjnych stosunków handlowych z ustalonymi podmiotami, korzystnego dla biznesmena wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz powołania córki przedsiębiorcy na urząd sędziego.

Polityk został też oskarżony o pomoc we wręczeniu łapówki Robertowi M., nakłanianie samorządowca, urzędnika skarbowego i komendanta policji do ujawniania mu informacji uzyskanych w związku z wykonywaniem czynności służbowych.

Byłemu posłowi zarzucono też nakłanianie byłego prokuratora Zbigniewa N. do wręczenia 100 tys. zł łapówki w zamian za skłonienie sędziego do nieuwzględnienia ewentualnego wniosku o areszt dla tego prokuratora. Według śledczych polityk miał też przyjąć korzyść majątkową od Romana B. w zamian za m.in. załatwienie przeniesienia na inne stanowisko służbowe w policji.

Prokuratura chce, żeby przed sądem stanął też przedsiębiorca Marian D. Zarzucono mu przekazywanie łapówek Janowi B. Były poseł miał od biznesmena otrzymać co najmniej 800 tys. zł oraz kilogramową sztabkę złota w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, Krajowej Radzie Sądownictwa i Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. Zarzucono mu też korumpowanie Janusza W. w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw w różnych instytucjach państwowych.

Jak informuje prokuratura, wśród oskarżonych jest też były zastępca Komendanta Głównego Policji ds. Kryminalnych Mirosław S., były komisarz skarbowy z Urzędu Kontroli Skarbowej w Rzeszowie Jan M., a także były starosta powiatu przeworskiego Zbigniew K. Mężczyznom zarzucono m.in. przekroczenie uprawnień i ujawnienie Janowi B. informacji uzyskanych w związku z wykonywaniem czynności służbowych.

Oskarżenie obejmuje też Roberta B., Józefa F. i Józefa W., którzy wielokrotnie mieli przyjmować łapówki od Mariana D. w zamian za utrzymywanie preferencyjnych stosunków handlowych z ustalonymi spółkami. Wśród oskarżonych są także Roman B., Maciej K., Urszula R. i Bogusław P., których czyny powiązane są z przestępstwami zarzucanymi Janowi B. oraz Marianowi D.

Śledczy zwrócili uwagę, że jest to już 11. akt oskarżenia skierowany w wielowątkowym śledztwie w sprawie afery podkarpackiej. Łącznie w tej sprawie zarzutami objęto 52 osoby, z czego wobec 32 skierowano już akty oskarżenia.

Wśród osób, które usłyszały zarzuty w tym śledztwie, są m.in.: b. wiceminister infrastruktury, b. szefowie rzeszowskich prokuratur, podkarpacki biznesmen z branży paliwowej i jego wspólnicy, b. prezes i b. wiceprezes Rafinerii Jasło, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, b. kierownik działu kontroli podatkowej w Drugim Urzędzie Skarbowym w Rzeszowie, kierownik zespołu zajmującego się bankowością korporacyjną jednego z banków, b. dyrektor Urzędu Ochrony Państwa w Rzeszowie, b. prezes NIK, b. członkowie zarządu PGE EO, b. funkcjonariusz ABW, inspektorzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Nisku.

Część wątków zakończyło się już skierowanymi do sądu aktami oskarżenia, m.in. wobec: b. szefa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego, b. dyrektora biura zarządu wojewódzkiego PSL w Rzeszowie, b. szefowej prokuratury apelacyjnej w Rzeszowie Anny H. Ta ostatnia została skazana w październiku br. na karę łączną trzech lat i sześciu miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności.

W styczniu 2017 r. na karę łączną czterech lat pozbawienia wolności prawomocnie skazany został Marian D. Następnie w lutym 2018 r. prawomocny wyrok skazujący jednego roku i ośmiu miesięcy pozbawiania wolności zapadł wobec byłego dyrektora Urzędu Ochrony Państwa w Rzeszowie. Natomiast w marcu 2018 r. prawomocnie skazany został także oskarżony w efekcie prowadzonego śledztwa były funkcjonariusz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

W styczniu 2020 r. prawomocny wyrok trzech lat pozbawienia wolności usłyszał b. marszałek województwa podkarpackiego Mirosław K. Z kolei we wrześniu 2021 r. nieprawomocny wyrok pięciu lat więzienia, siedem tys. zł grzywny i przepadek mienia usłyszał były rzeszowski prokurator Zbigniew N. (PAP)

 


 

POLECANE
Setne urodziny bohatera spod Monte Cassino. Prezydent dziękuje za „świadectwo patriotyzmu” z ostatniej chwili
Setne urodziny bohatera spod Monte Cassino. Prezydent dziękuje za „świadectwo patriotyzmu”

Z okazji setnych urodzin jednego z ostatnich żyjących uczestników bitwy o Monte Cassino, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej skierował specjalny list gratulacyjny do Edwarda Moczulskiego, weterana mieszkającego w Kanadzie. W liście podkreślił wyjątkowe zasługi jubilata dla Polski oraz wyraził wdzięczność „w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej” za jego „inspirujące świadectwo patriotyzmu, żołnierskiego męstwa, ofiarności i wierności sprawie narodowej”.

Chaos na lotniskach w Portugalii: polscy turyści wśród poszkodowanych Wiadomości
Chaos na lotniskach w Portugalii: polscy turyści wśród poszkodowanych

Silny wiatr na Maderze i strajk personelu naziemnego w Lizbonie sparaliżowały w sobotę ruch lotniczy w Portugalii, utrudniając powrót tysiącom turystów. Kłopotów doświadczyło też wielu Polaków.

Tragedia na S7. Osobowe auto z rodziną wjechało w parkującą ciężarówkę z ostatniej chwili
Tragedia na S7. Osobowe auto z rodziną wjechało w parkującą ciężarówkę

Trzy osoby zginęły w wypadku, jaki wydarzył się w niedzielę rano na drodze S7 koło Nidzicy, gdy samochód którym podróżowały najechał na stojącą na pasie awaryjnym naczepę ciężarówki. Droga jest zablokowana. Wyznaczono objazdy - przekazała nidzicka policja.

RCB wydało pilne komunikaty. Alert dla 12 województw z ostatniej chwili
RCB wydało pilne komunikaty. Alert dla 12 województw

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało alert dla 12 województw. Ostrzeżenie obowiązuje od 27 do 28 lipca 2025 r. i dotyczy silnych burz, intensywnych opadów deszczu oraz zagrożenia powodziowego. RCB apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności.

Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

REKLAMA

Były poseł PSL oskarżony o korupcję. Miał przyjąć kilogram złota i kilkaset tys. złotych w gotówce

Kilogramową sztabę złota, 813 tys. zł w gotówce i 150 tys. zł nieoprocentowanej pożyczki przyjął – według śledczych – były poseł PSL Jan B. w zamian za załatwianie spraw biznesmenów i urzędników. Do sądu trafił właśnie w tej sprawie akt oskarżenia – wynika z informacji uzyskanych w Prokuraturze Krajowej.
 Były poseł PSL oskarżony o korupcję. Miał przyjąć kilogram złota i kilkaset tys. złotych w gotówce
/ pixabay.com

Jak przekazała PAP prokuratura, oskarżenie w tej sprawie zostało wysłane do Sądu Rejonowego w Rzeszowie i obejmuje wraz z B. 12 osób oskarżonych łącznie o 26 przestępstw. Chodzi o wielowątkową sprawę tzw. afery podkarpackiej.

Jan B. – były poseł ludowców, członek Krajowej Rady Sądownictwa i wiceminister skarbu państwa – został oskarżony o korupcję, nakłanianie do przekroczenia uprawnień i ujawnianie informacji związanych z pełnieniem funkcji publicznych. Według prokuratury przyjął łapówki, w tym: 813 tys. zł w gotówce, sztabki złota o wartości ponad 128 tys. zł oraz nieoprocentowaną pożyczkę w kwocie 150 tys. zł.

Śledczy zarzucają posłowi z Rzeszowa, że przyjął od leżajskiego przedsiębiorcy Mariana D. łapówkę w zamian za pośrednictwo w korzystnym załatwianiu licznych spraw. Chodziło o uzyskanie preferencyjnych stosunków handlowych z ustalonymi podmiotami, korzystnego dla biznesmena wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz powołania córki przedsiębiorcy na urząd sędziego.

Polityk został też oskarżony o pomoc we wręczeniu łapówki Robertowi M., nakłanianie samorządowca, urzędnika skarbowego i komendanta policji do ujawniania mu informacji uzyskanych w związku z wykonywaniem czynności służbowych.

Byłemu posłowi zarzucono też nakłanianie byłego prokuratora Zbigniewa N. do wręczenia 100 tys. zł łapówki w zamian za skłonienie sędziego do nieuwzględnienia ewentualnego wniosku o areszt dla tego prokuratora. Według śledczych polityk miał też przyjąć korzyść majątkową od Romana B. w zamian za m.in. załatwienie przeniesienia na inne stanowisko służbowe w policji.

Prokuratura chce, żeby przed sądem stanął też przedsiębiorca Marian D. Zarzucono mu przekazywanie łapówek Janowi B. Były poseł miał od biznesmena otrzymać co najmniej 800 tys. zł oraz kilogramową sztabkę złota w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, Krajowej Radzie Sądownictwa i Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. Zarzucono mu też korumpowanie Janusza W. w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw w różnych instytucjach państwowych.

Jak informuje prokuratura, wśród oskarżonych jest też były zastępca Komendanta Głównego Policji ds. Kryminalnych Mirosław S., były komisarz skarbowy z Urzędu Kontroli Skarbowej w Rzeszowie Jan M., a także były starosta powiatu przeworskiego Zbigniew K. Mężczyznom zarzucono m.in. przekroczenie uprawnień i ujawnienie Janowi B. informacji uzyskanych w związku z wykonywaniem czynności służbowych.

Oskarżenie obejmuje też Roberta B., Józefa F. i Józefa W., którzy wielokrotnie mieli przyjmować łapówki od Mariana D. w zamian za utrzymywanie preferencyjnych stosunków handlowych z ustalonymi spółkami. Wśród oskarżonych są także Roman B., Maciej K., Urszula R. i Bogusław P., których czyny powiązane są z przestępstwami zarzucanymi Janowi B. oraz Marianowi D.

Śledczy zwrócili uwagę, że jest to już 11. akt oskarżenia skierowany w wielowątkowym śledztwie w sprawie afery podkarpackiej. Łącznie w tej sprawie zarzutami objęto 52 osoby, z czego wobec 32 skierowano już akty oskarżenia.

Wśród osób, które usłyszały zarzuty w tym śledztwie, są m.in.: b. wiceminister infrastruktury, b. szefowie rzeszowskich prokuratur, podkarpacki biznesmen z branży paliwowej i jego wspólnicy, b. prezes i b. wiceprezes Rafinerii Jasło, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, b. kierownik działu kontroli podatkowej w Drugim Urzędzie Skarbowym w Rzeszowie, kierownik zespołu zajmującego się bankowością korporacyjną jednego z banków, b. dyrektor Urzędu Ochrony Państwa w Rzeszowie, b. prezes NIK, b. członkowie zarządu PGE EO, b. funkcjonariusz ABW, inspektorzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Nisku.

Część wątków zakończyło się już skierowanymi do sądu aktami oskarżenia, m.in. wobec: b. szefa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego, b. dyrektora biura zarządu wojewódzkiego PSL w Rzeszowie, b. szefowej prokuratury apelacyjnej w Rzeszowie Anny H. Ta ostatnia została skazana w październiku br. na karę łączną trzech lat i sześciu miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności.

W styczniu 2017 r. na karę łączną czterech lat pozbawienia wolności prawomocnie skazany został Marian D. Następnie w lutym 2018 r. prawomocny wyrok skazujący jednego roku i ośmiu miesięcy pozbawiania wolności zapadł wobec byłego dyrektora Urzędu Ochrony Państwa w Rzeszowie. Natomiast w marcu 2018 r. prawomocnie skazany został także oskarżony w efekcie prowadzonego śledztwa były funkcjonariusz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

W styczniu 2020 r. prawomocny wyrok trzech lat pozbawienia wolności usłyszał b. marszałek województwa podkarpackiego Mirosław K. Z kolei we wrześniu 2021 r. nieprawomocny wyrok pięciu lat więzienia, siedem tys. zł grzywny i przepadek mienia usłyszał były rzeszowski prokurator Zbigniew N. (PAP)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe