Zmiany w KPRM. Będzie można zarobić… bez limitu? Premier zabiera głos

– Żeby przyciągnąć superspecjalistów z rynku, czasami stawki muszą być wyższe; nikt z regularnych pracowników KPRM czy innych jednostek centralnych żadnych wybujałych ani wynagrodzeń, ani premii nie otrzymuje – zapewnił premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do doniesień „Rzeczpospolitej”.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / PAP/Marcin Obara

„Rzeczpospolita” podała, że dotąd maksymalna wysokość dodatku służbowego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, przyznawanego przez dyrektora generalnego, zależnie „od charakteru, złożoności i efektów pracy” wynosiła 40 proc. wynagrodzenia zasadniczego, ale premier wydał rozporządzenie przewidujące, że „w szczególnie uzasadnionych przypadkach” dodatek służbowy w KPRM może być przyznany w wysokości wyższej.

– Jeśli nie chcemy mieć takich problemów, jakie miała np. KPRM w 2012 r. – wiemy, kto wtedy był premierem – z wyciekiem danych, z wykradzeniem całej strony internetowej premier.gov.pl. Jeśli nie chcemy mieć takich problemów, to musimy rynkowo płacić dla specjalistów od cyberbezpieczeństwa, od informatyki. To przede wszystkim z myślą o tego typu specjalistach wprowadzone zostały zmiany – powiedział Morawiecki na wtorkowej konferencji prasowej, pytany o doniesienia „Rz”.

– Nie można zrekrutować z rynku superspecjalisty, któremu płaci jakaś korporacja trzy, dwa razy więcej – dodał.

– Żeby przyciągnąć superspecjalistów, to czasami te stawki muszą być wyższe. Natomiast nikt z regularnych pracowników kancelarii czy innych jednostek centralnych żadnych tego typu wybujałych ani wynagrodzeń, ani premii nie otrzymuje – zapewnił szef rządu.

Zapytany o wzrost nakładów na KPRM w tegorocznym budżecie Morawiecki stwierdził, że w tej kwestii dochodzi do „typowej manipulacji” i „bardzo prosto ją wytłumaczyć”. – Otóż w sensie organizacyjnym do kancelarii doszło kilka dużych jednostek organizacyjnych – powiedział premier. W tym kontekście wskazał, że np. dawny resort cyfryzacji jest obecnie częścią budżetową KPRM, czy również Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych.

– Wzrost budżetu jest oczywiście proporcjonalny, taki sam jak wszędzie indziej, w innych jednostkach, nie ma żadnej nadmiarowości tutaj – zapewnił Morawiecki. (PAP)


 

POLECANE
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar

Na Uniwersytecie Browna w Providence w stanie Rhode Island doszło w niedzielę wieczorem do strzelaniny. Zginęły co najmniej dwie osoby. Ośmioro ciężko rannych trafiło do szpitala. Jak poinformowała agencja AP, policja wciąż poszukuje sprawcy.

Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków? gorące
Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków?

Dwóch 30-letnich Polaków znalazło się na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI magazynu TIME – obok Elona Muska, Sama Altmana i Marka Zuckerberga. Mati Staniszewski wraz z Piotrem Dąbkowskim stworzyli globalną firmę wartą miliardy dolarów, która dziś wyznacza światowe standardy w sztucznej inteligencji. Na liście magazynu TIME znalazł się również wybitny polski informatyk JakubPachocki.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od kilku lat walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2022 roku zdiagnozowano u niego afazję, a rok później demencję czołowo-skroniową. Choroba postępuje, dlatego aktor przebywa obecnie w specjalistycznym ośrodku pod stałą opieką.

REKLAMA

Zmiany w KPRM. Będzie można zarobić… bez limitu? Premier zabiera głos

– Żeby przyciągnąć superspecjalistów z rynku, czasami stawki muszą być wyższe; nikt z regularnych pracowników KPRM czy innych jednostek centralnych żadnych wybujałych ani wynagrodzeń, ani premii nie otrzymuje – zapewnił premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do doniesień „Rzeczpospolitej”.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / PAP/Marcin Obara

„Rzeczpospolita” podała, że dotąd maksymalna wysokość dodatku służbowego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, przyznawanego przez dyrektora generalnego, zależnie „od charakteru, złożoności i efektów pracy” wynosiła 40 proc. wynagrodzenia zasadniczego, ale premier wydał rozporządzenie przewidujące, że „w szczególnie uzasadnionych przypadkach” dodatek służbowy w KPRM może być przyznany w wysokości wyższej.

– Jeśli nie chcemy mieć takich problemów, jakie miała np. KPRM w 2012 r. – wiemy, kto wtedy był premierem – z wyciekiem danych, z wykradzeniem całej strony internetowej premier.gov.pl. Jeśli nie chcemy mieć takich problemów, to musimy rynkowo płacić dla specjalistów od cyberbezpieczeństwa, od informatyki. To przede wszystkim z myślą o tego typu specjalistach wprowadzone zostały zmiany – powiedział Morawiecki na wtorkowej konferencji prasowej, pytany o doniesienia „Rz”.

– Nie można zrekrutować z rynku superspecjalisty, któremu płaci jakaś korporacja trzy, dwa razy więcej – dodał.

– Żeby przyciągnąć superspecjalistów, to czasami te stawki muszą być wyższe. Natomiast nikt z regularnych pracowników kancelarii czy innych jednostek centralnych żadnych tego typu wybujałych ani wynagrodzeń, ani premii nie otrzymuje – zapewnił szef rządu.

Zapytany o wzrost nakładów na KPRM w tegorocznym budżecie Morawiecki stwierdził, że w tej kwestii dochodzi do „typowej manipulacji” i „bardzo prosto ją wytłumaczyć”. – Otóż w sensie organizacyjnym do kancelarii doszło kilka dużych jednostek organizacyjnych – powiedział premier. W tym kontekście wskazał, że np. dawny resort cyfryzacji jest obecnie częścią budżetową KPRM, czy również Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych.

– Wzrost budżetu jest oczywiście proporcjonalny, taki sam jak wszędzie indziej, w innych jednostkach, nie ma żadnej nadmiarowości tutaj – zapewnił Morawiecki. (PAP)



 

Polecane