Dziennikarka - Dlaczego pan atakuje lewicę?
Tusk - ... nie przypominam sobie ani jednego zdania, w którym atakowałbym polską lewicę....
A za chwilę.... zaatakował lewicę????#PremierPolskiejBiedy pic.twitter.com/0chSADYgUb

— Max Piaseczny #BabiesLivesMatter (@Polub_PiS_X) January 21, 2022

– Ja mam pewien kłopot, żeby odpowiedzieć na to pytanie, bo nie przypominam sobie ani jednego zdania, w którym atakowałbym polską Lewicę. Ułatwię może – ja zadaję pytanie, czy fakt, że Włodzimierz Czarzasty i jego współpracownicy są nieustannie obecni w pisowskich prorządowych mediach i tam koncentrują się wspólnie z pisowskimi aparatczykami, atakami [prawdopodobnie chodzi o „na atakach” – przyp. red.] na partie opozycyjne, na mnie, na Platformę, czy to jest sposób… no, czy to jest do zaakceptowania? I czy to nie oznacza, że w przyszłości można się spodziewać współpracy pana Czarzastego z Kaczyńskim, także po następnych wyborach

– odpowiedział Donald Tusk na konferencji w Zambrowie, jakby zapominając, że w tych samych programach, w których obecni są politycy Lewicy, najczęściej są obecni również politycy Platformy.

Tusk rozbija Lewicę?

Od jakiegoś czasu trwają spekulacje na temat możliwego współudziału Donalda Tuska w rozbijaniu Lewicy. Donald Tusk wyraził zadowolenie z powodu frondy kilku posłów, którzy wyszli z klubu Lewicy i zasilili koło PPS.

PAP zapytała przewodniczącego PO Donalda Tuska, czy po rozłamie w klubie Lewicy i powstaniu koła PPS jest możliwość, że koło to w przyszłości zasili Koalicję Obywatelską.

Lider Platformy podkreślił, że nie chce się wtrącać w to, co się dzieje w innych partiach, „szczególnie być może u potencjalnych koalicjantów”. Przyznał, że czytał nawet, iż rozłam na Lewicy to jego wina.

„Tu jednak nie chodzi o Koalicję Obywatelską, nie chodzi o mnie, tylko chodzi o Polskę. Naprawdę dobrze byłoby, żeby w Polsce była Lewica, która postępuje zgodnie z wyobrażeniem lewicowych wyborców” – powiedział Tusk. „Wyborców, którzy mają inne poglądy niż ja na wiele spraw, ale jeden pogląd mamy na pewno wspólny – że trzeba odsunąć PiS od władzy, a nie grać rolę potencjalnej przystawki PiS” – dodał. „Z tego względu ten ruch wydaje się bardzo obiecujący” – ocenił.

Dopytywany, czy wiedział o szykowanym rozłamie, odpowiedział: „Moją rolą jest wiedzieć maksymalnie dużo”.

Wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, senator Wojciech Konieczny oraz posłowie Robert Kwiatkowski, Joanna Senyszyn i Andrzej Rozenek odeszli we wtorek z klubu Lewicy i stworzyli koło Polskiej Partii Socjalistycznej.