„The Sun”: „Rosja zaatakuje Ukrainę jutro o 1:00 w nocy z ogromnym atakiem rakietowym i 200 tys. żołnierzy”

„Rosja zgromadziła wystarczające siły, by zaatakować Ukrainę z prawie wszystkich stron” – podaje „The Sun”.
Zdjęcie ilustracyjne „The Sun”: „Rosja zaatakuje Ukrainę jutro o 1:00 w nocy z ogromnym atakiem rakietowym i 200 tys. żołnierzy”
Zdjęcie ilustracyjne / ScreenyTwitter/ The Sun

„The Sun” pisze, że prezydent Rosji Władimir Putin uderzy jutro bez ostrzeżenia, choć Wielka Brytania i Stany Zjednoczone wciąż zaznaczają, że możliwe jest pokojowe rozwiązanie konfliktu. Uważają, że „okno dyplomacji jest wciąż otwarte”.

 

Strategia Federacji Rosyjskiej

Według „The Sun” zachodni wywiad ma oceniać: „Spodziewamy się wielu zsekwencjonowanych ataków, a nie pojedynczego uderzenia”. Ich zdaniem może to oznaczać nagłe uderzenie na Kijów przy pomocy kilku precyzyjnych ataków.

Inne kluczowe miasta Ukrainy miałyby zostać otoczone przez wojska zmechanizowane i pancerne, a ich kluczowe obiekty zbombardowane przez rosyjskie bombowce strategiczne.

Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Liz Truss twierdzi, że ewentualna rosyjska inwazja mogłaby „nie zatrzymać się na Ukrainie” i zagrozić państwom Europy Środkowej.

– Gdyby doszło do inwazji na Ukrainę, skutkowałoby to wielkimi konsekwencjami w postaci długotrwałego konfliktu. Naruszyłoby to długoterminowe bezpieczeństwo Europy – ostrzega Truss.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał Ukraińców do powstania i odśpiewania hymnu narodowego jutro o 10:00 rano. Określił też jutrzejszy dzień – dniem jedności.

– Nie umiemy się poddawać i nie nauczymy się tego robić. Wierzymy we własne siły i będziemy dalej wspólnie budować przyszłość. Łączy nas miłość do Ukrainy – powiedział.

 

Sprzeczne informacje

Z jednej strony pojawiają się informacje o eskalacji, a z drugiej sygnały o deeskalacji konfliktu ze strony Federacji Rosyjskiej, która twierdzi, że części oddziałów stacjonujących blisko rosyjsko-ukraińskiej granicy nakazała powrót do swych baz.

Ukraina twierdzi też, że za sprawą rozmów dyplomatycznych udało jej się zażegnać ryzyko wybuchu wojny. Ukraiński szef MSZ powiedział m.in., że „my i nasi sojusznicy zdołaliśmy zapobiec dalszej eskalacji”. Dodał: „Jest już połowa lutego i widać, że dyplomacja nadal działa”.


 

POLECANE
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową Wiadomości
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że po zaprzysiężeniu na prezydenta, czyli po 6 sierpnia, zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy z Niemcami. Podkreślił, że będzie chciał poznać wszelkie dane statystyczne dot. nielegalnych migrantów.

Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą Wiadomości
Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej doszło do starcia między Donaldem Tuskiem z Samuelem Pereirą. Dziennikarz wPolsce24 zapytał się szefa rządu na temat nagrań udostępnionych przez jego stację. Chodzi o taśmy z udziałem Romana Giertycha.

Pokojowe cuda Trumpa tylko u nas
Pokojowe cuda Trumpa

Nie wiemy, ilu ludziom ocalił życie w ostatnich tygodniach Donald Trump. Nie da się tego policzyć. Jednak jest pewne, że wielu mieszkańcom Afryki i Azji.

Nie dam się zastraszyć. Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic Wiadomości
"Nie dam się zastraszyć". Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz zamieścił oświadczenie ws. wypowiedzi premiera Donalda Tuska na temat sytuacji na granicy z Niemcami.

Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko polityka
Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko

Prezydent elekt Karol Nawrocki w rozmowie na antenie Polsat News poinformował, kto w jego kancelarii będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe.

Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera polityka
Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera

– Nie zmienia się zwycięskiego lidera w czasie wyścigu wyborczego, a my jesteśmy na początku drogi – podkreślił Jacek Sasin, komentując kongres PiS oraz wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezesa ugrupowania.

Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu Wiadomości
Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu

Ambasador Iranu przy ONZ Amir Said Irawani zadeklarował, że jego kraj "nigdy nie przestanie wzbogacać uranu". Dyplomata argumentował w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS, że Teheran ma do tego "niezbywalne prawo" jako państwo-strona traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).

Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy Wiadomości
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy

Prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy działają na granicy z Niemcami, m.in. tym osobom, które zaangażowały się w Ruch Obrony Granic.

Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część protestów wyborczych Wiadomości
Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część "protestów wyborczych"

Sąd Najwyższy opublikował dokumenty, którymi nie zajmie się w ramach protestów wyborczych. W komunikacie podkreśla, że otrzymał na przykład wydruki wiadomości mailowej od Romana Giertycha, w której znajdowała się instrukcja składania protestu wyborczego.

Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie z ostatniej chwili
Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie

Tadeusz Duda, 57-latek ze Starej Wsi pod Limanową, zabił swoją córkę i zięcia, a także ciężko ranił teściową. Choć dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek 27 czerwca, z każdym dniem na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Mieszkańcy Starej Wsi, Zalesia i Młyńczysk opowiadają o tym, kim był Duda i jak doszło do koszmaru, którym od kilku dni żyje cała Polska.

REKLAMA

„The Sun”: „Rosja zaatakuje Ukrainę jutro o 1:00 w nocy z ogromnym atakiem rakietowym i 200 tys. żołnierzy”

„Rosja zgromadziła wystarczające siły, by zaatakować Ukrainę z prawie wszystkich stron” – podaje „The Sun”.
Zdjęcie ilustracyjne „The Sun”: „Rosja zaatakuje Ukrainę jutro o 1:00 w nocy z ogromnym atakiem rakietowym i 200 tys. żołnierzy”
Zdjęcie ilustracyjne / ScreenyTwitter/ The Sun

„The Sun” pisze, że prezydent Rosji Władimir Putin uderzy jutro bez ostrzeżenia, choć Wielka Brytania i Stany Zjednoczone wciąż zaznaczają, że możliwe jest pokojowe rozwiązanie konfliktu. Uważają, że „okno dyplomacji jest wciąż otwarte”.

 

Strategia Federacji Rosyjskiej

Według „The Sun” zachodni wywiad ma oceniać: „Spodziewamy się wielu zsekwencjonowanych ataków, a nie pojedynczego uderzenia”. Ich zdaniem może to oznaczać nagłe uderzenie na Kijów przy pomocy kilku precyzyjnych ataków.

Inne kluczowe miasta Ukrainy miałyby zostać otoczone przez wojska zmechanizowane i pancerne, a ich kluczowe obiekty zbombardowane przez rosyjskie bombowce strategiczne.

Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Liz Truss twierdzi, że ewentualna rosyjska inwazja mogłaby „nie zatrzymać się na Ukrainie” i zagrozić państwom Europy Środkowej.

– Gdyby doszło do inwazji na Ukrainę, skutkowałoby to wielkimi konsekwencjami w postaci długotrwałego konfliktu. Naruszyłoby to długoterminowe bezpieczeństwo Europy – ostrzega Truss.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał Ukraińców do powstania i odśpiewania hymnu narodowego jutro o 10:00 rano. Określił też jutrzejszy dzień – dniem jedności.

– Nie umiemy się poddawać i nie nauczymy się tego robić. Wierzymy we własne siły i będziemy dalej wspólnie budować przyszłość. Łączy nas miłość do Ukrainy – powiedział.

 

Sprzeczne informacje

Z jednej strony pojawiają się informacje o eskalacji, a z drugiej sygnały o deeskalacji konfliktu ze strony Federacji Rosyjskiej, która twierdzi, że części oddziałów stacjonujących blisko rosyjsko-ukraińskiej granicy nakazała powrót do swych baz.

Ukraina twierdzi też, że za sprawą rozmów dyplomatycznych udało jej się zażegnać ryzyko wybuchu wojny. Ukraiński szef MSZ powiedział m.in., że „my i nasi sojusznicy zdołaliśmy zapobiec dalszej eskalacji”. Dodał: „Jest już połowa lutego i widać, że dyplomacja nadal działa”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe