Papierosy i alkohol z przemytu dostępne są w Lublinie niemal od ręki. "Co im policja może zrobić?"

Papierosy i alkohol z przemytu dostępne są w Lublinie niemal od ręki. Na placu przed miejscowym dworcem PKS i na chodniku przy przejściu przez ulicę codziennie stoi grupa kilkunastu mężczyzn, bez żenady głośno oferująca bezakcyzowe papierosy. Praktycznie każdy przechodzień dostaje podobną ofertę. Bywa, że handlarze stoją szeregiem, obstawiając pasy tak, że każdy, kto je przechodzi, niemal na nich wpada. A nie są to obrzeża miasta. Punkt jest doskonały, niemal pod lubelskim Zamkiem; przyjezdni, którzy wchodzą lub wracają ze starego miasta, muszą ich mijać. A i przystanków autobusowych tu kilka. Handlarze nie obawiają się wpadki.
M. Żegliński
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
– Jak idzie patrol policji albo strażnicy miejscy, to oni zamykają gęby. Ale tylko na chwilę, potem znowu krzyczą, zachwalają – mówi mieszkaniec pobliskiej kamienicy. – Zresztą, co im policja może zrobić? Przy sobie mają paczkę czy dwie, reszta ukryta w siatkach na targowisku. Kto by tam to znalazł? – dodaje mężczyzna.

Według danych lubelskiej policji w 2016 roku przechwycono 13 milionów sztuk bezakcyzowych wyrobów tytoniowych, wartych ponad 14 milionów złotych. Nikt jednak nie ma złudzeń, że to jedynie ułamek tego, co naprawdę trafiło na rynek. Popyt będzie zawsze, bo w ludzkiej naturze leży przecież poszukiwanie tańszego towaru. Jeśli po jednej stronie granicy paczka papierosów kosztuje o ponad połowę taniej, to pokusa jest bardzo silna. Przemytnictwa nie wymyślono przecież teraz – to bardzo starożytny fach. Przez granicę polsko-białoruską i polsko-ukraińską płynie więc prawdziwa rzeka papierosów i alkoholu. Nie ma praktycznie tygodnia, aby strażnicy graniczni i celnicy nie przechwycili jakiegoś transportu – tylko 18 maja na przejściu w Terespolu znaleziono 4 tysiące paczek papierosów. Ukryte były w skrytkach zlokalizowanych w podwoziach wagonów towarowych pociągu relacji Brześć – Kobylany. Pomysłowość przemytników nie zna granic.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (23/2017) dostępneym także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

REKLAMA

Papierosy i alkohol z przemytu dostępne są w Lublinie niemal od ręki. "Co im policja może zrobić?"

Papierosy i alkohol z przemytu dostępne są w Lublinie niemal od ręki. Na placu przed miejscowym dworcem PKS i na chodniku przy przejściu przez ulicę codziennie stoi grupa kilkunastu mężczyzn, bez żenady głośno oferująca bezakcyzowe papierosy. Praktycznie każdy przechodzień dostaje podobną ofertę. Bywa, że handlarze stoją szeregiem, obstawiając pasy tak, że każdy, kto je przechodzi, niemal na nich wpada. A nie są to obrzeża miasta. Punkt jest doskonały, niemal pod lubelskim Zamkiem; przyjezdni, którzy wchodzą lub wracają ze starego miasta, muszą ich mijać. A i przystanków autobusowych tu kilka. Handlarze nie obawiają się wpadki.
M. Żegliński
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
– Jak idzie patrol policji albo strażnicy miejscy, to oni zamykają gęby. Ale tylko na chwilę, potem znowu krzyczą, zachwalają – mówi mieszkaniec pobliskiej kamienicy. – Zresztą, co im policja może zrobić? Przy sobie mają paczkę czy dwie, reszta ukryta w siatkach na targowisku. Kto by tam to znalazł? – dodaje mężczyzna.

Według danych lubelskiej policji w 2016 roku przechwycono 13 milionów sztuk bezakcyzowych wyrobów tytoniowych, wartych ponad 14 milionów złotych. Nikt jednak nie ma złudzeń, że to jedynie ułamek tego, co naprawdę trafiło na rynek. Popyt będzie zawsze, bo w ludzkiej naturze leży przecież poszukiwanie tańszego towaru. Jeśli po jednej stronie granicy paczka papierosów kosztuje o ponad połowę taniej, to pokusa jest bardzo silna. Przemytnictwa nie wymyślono przecież teraz – to bardzo starożytny fach. Przez granicę polsko-białoruską i polsko-ukraińską płynie więc prawdziwa rzeka papierosów i alkoholu. Nie ma praktycznie tygodnia, aby strażnicy graniczni i celnicy nie przechwycili jakiegoś transportu – tylko 18 maja na przejściu w Terespolu znaleziono 4 tysiące paczek papierosów. Ukryte były w skrytkach zlokalizowanych w podwoziach wagonów towarowych pociągu relacji Brześć – Kobylany. Pomysłowość przemytników nie zna granic.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (23/2017) dostępneym także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane