Rzecznik Kremla przyznaje: Mamy znaczące straty

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w rozmowie z dziennikarzem Sky News został zapytany o straty Rosji od początku inwazji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego. – Straciliście tysiące żołnierzy, prawda? Jak wielu żołnierzy straciliście? – zapytał Mark Austin.
– Tak, mamy znaczące straty i jest to dla nas wielka tragedia – odparł Pieskow.
Rzecznik Kremla zaprzeczył, że za masakrą w Buczy stoją Rosjanie. Powiedział, że „żyjemy w czasach fejków i kłamstw”. – Zaprzeczamy, że rosyjska armia ma coś wspólnego z tymi okropnościami oraz że zwłoki były pokazywane na ulicach Buczy – stwierdził.
Dodał, że jest to „dobrze zainscenizowana insynuacja i nic więcej”.