BIAŁO-CZERWONA BURZA

BIAŁO-CZERWONA BURZA

Rzadko w tym miejscu piszę o sporcie, to teraz zrobię wyjątek. To naturalne skoro jestem członkiem Prezydium Polskiego Komitetu Olimpijskiego, od lat działam w polskiej siatkówce i jestem Patronem Honorowym około dwudziestu imprez żużlowych w Polsce i  paru innych krajach europejskich. Właśnie w ten weekend, w Rzeszowie, odbyły się ,już trzeci rok z rzędu pod moim Patronatem Honorowym, Indywidualne Mistrzostwa Świata na żużlu na długim torze. Jest to odmiana żużla, która tym się różni od tego klasycznego, będącego najpopularniejszym sportem nieolimpijskim w Polsce, że zawodnicy mają w motorach skrzynie biegów (w „normalnym” żużlu - nie, a hamują biegami), jadą po pięciu (a nie po czterech) – no i tor jest dłuższy. Choć akurat na tym w Rzeszowie odbywają się normalne zawody „tradycyjnego” żużla.

 

Pewnie bym o tym nie pisał, gdyby nie fakt, że w tych IMŚ w „long-tracku” drugie miejsca zajął Polak, którego sportowy życiorys godny jest scenariusza filmowego. Gość ma… 45 lat ,co w „czarnym sporcie” się zdarza, ale nie za często. W tym wieku piłki zawodowo się już nie kopie, ale na motorze można wciąż jeździć z dobrym skutkiem. Stanisław Burza – o nim mowa – licencje żużlową zdobył dopiero w wieku 20 lat, bo wcześniej treningów zabronili mu… rodzice (!). Potem co chwilę miał przerwy w karierze : a to musiał iść do wojska, a to połamał obie ręce, a to w na inaugurację sezonu, w pierwszym meczu złamał kręgosłup. Nie był asem, ale z Unią Tarnów zdobył dwa razy Drużynowe Mistrzostwo Polski, Jeździł też w ligach zagranicznych: w Wielkiej Brytanii, Szwecji, Czechach (do dziś jest zawodnikiem klubu w Pardubicach - tych od Szwejka i konnej gonitwy „Wielka Pardubicka”) oraz na Ukrainie. Tu uwaga: można na żużlu być jednocześnie zawodnikiem klubów w paru krajach - inaczej niż w piłce. Jest znany w środowisku z pomocy udzielanej od lat ukraińskim zawodnikom - zresztą teraz ma w swoim teamie jednego Ukraińca. Staje na podium mistrzostw świata - i pozostaje skromnym człowiekiem.

     O Idze Świątek, Hubercie Hurkaczu czy Robercie Lewandowskim przeczytacie Państwo wszędzie. O facecie z Tarnowa, który mógłby być ojcem wielu żużlowców startujących w Polsce - przeczytacie tylko tutaj. Staszek Burza nie ma milionów od sponsorów ani agencji PR dla niego pracującej – ale ma serce do sportu i jest normalnym gościem, któremu nigdy nie odbiła „sodówka”. Warto wiedzieć, że polski sport tworzą i tacy ludzie.

 

*tekst ukazał się na portalu internetowym wio.waw.pl (21.06.2022)


 

POLECANE
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż

Polacy wierzą w powrót PiS do władzy w 2027 roku? Okazuje się, że Jarosław Kaczyński ma powody do zadowolenia.

Miller kontra Trela. Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana z ostatniej chwili
Miller kontra Trela. "Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana"

Były premier Leszek Miller zakpił z nowych przepisów dotyczących ogłoszeń o pracę. Chodzi o obowiązek stosowania neutralnych płciowo nazw stanowisk pracy w ogłoszeniach. Na jego słowa zareagował poseł Lewicy Tomasz Trela.

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu Świat według Kiepskich z ostatniej chwili
Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu "Świat według Kiepskich"

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Miał 75 lat. Dziennikarz i aktor znany z serialu "Świat według Kiepskich".

Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta

Ponad połowa Polaków pozytywnie ocenia decyzję o przeniesieniu okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".

Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim z ostatniej chwili
Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim

Prezydent Karol Nawrocki wziął udział w rozmowie europejskich przywódców z prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

REKLAMA

BIAŁO-CZERWONA BURZA

BIAŁO-CZERWONA BURZA

Rzadko w tym miejscu piszę o sporcie, to teraz zrobię wyjątek. To naturalne skoro jestem członkiem Prezydium Polskiego Komitetu Olimpijskiego, od lat działam w polskiej siatkówce i jestem Patronem Honorowym około dwudziestu imprez żużlowych w Polsce i  paru innych krajach europejskich. Właśnie w ten weekend, w Rzeszowie, odbyły się ,już trzeci rok z rzędu pod moim Patronatem Honorowym, Indywidualne Mistrzostwa Świata na żużlu na długim torze. Jest to odmiana żużla, która tym się różni od tego klasycznego, będącego najpopularniejszym sportem nieolimpijskim w Polsce, że zawodnicy mają w motorach skrzynie biegów (w „normalnym” żużlu - nie, a hamują biegami), jadą po pięciu (a nie po czterech) – no i tor jest dłuższy. Choć akurat na tym w Rzeszowie odbywają się normalne zawody „tradycyjnego” żużla.

 

Pewnie bym o tym nie pisał, gdyby nie fakt, że w tych IMŚ w „long-tracku” drugie miejsca zajął Polak, którego sportowy życiorys godny jest scenariusza filmowego. Gość ma… 45 lat ,co w „czarnym sporcie” się zdarza, ale nie za często. W tym wieku piłki zawodowo się już nie kopie, ale na motorze można wciąż jeździć z dobrym skutkiem. Stanisław Burza – o nim mowa – licencje żużlową zdobył dopiero w wieku 20 lat, bo wcześniej treningów zabronili mu… rodzice (!). Potem co chwilę miał przerwy w karierze : a to musiał iść do wojska, a to połamał obie ręce, a to w na inaugurację sezonu, w pierwszym meczu złamał kręgosłup. Nie był asem, ale z Unią Tarnów zdobył dwa razy Drużynowe Mistrzostwo Polski, Jeździł też w ligach zagranicznych: w Wielkiej Brytanii, Szwecji, Czechach (do dziś jest zawodnikiem klubu w Pardubicach - tych od Szwejka i konnej gonitwy „Wielka Pardubicka”) oraz na Ukrainie. Tu uwaga: można na żużlu być jednocześnie zawodnikiem klubów w paru krajach - inaczej niż w piłce. Jest znany w środowisku z pomocy udzielanej od lat ukraińskim zawodnikom - zresztą teraz ma w swoim teamie jednego Ukraińca. Staje na podium mistrzostw świata - i pozostaje skromnym człowiekiem.

     O Idze Świątek, Hubercie Hurkaczu czy Robercie Lewandowskim przeczytacie Państwo wszędzie. O facecie z Tarnowa, który mógłby być ojcem wielu żużlowców startujących w Polsce - przeczytacie tylko tutaj. Staszek Burza nie ma milionów od sponsorów ani agencji PR dla niego pracującej – ale ma serce do sportu i jest normalnym gościem, któremu nigdy nie odbiła „sodówka”. Warto wiedzieć, że polski sport tworzą i tacy ludzie.

 

*tekst ukazał się na portalu internetowym wio.waw.pl (21.06.2022)



 

Polecane