Czesław Michniewicz w opałach? "Śledczy składają apelację"

– Bardzo złe informacje dla Czesława Michniewicza. Śledczy składają apelację w sprawie meczu, po którym Michniewicz rozdawał pieniądze z łapówki. Prokuratura uważa, że to było przestępstwo - napisał Szymon Jadczak.
Wiadomość na ten temat podał także blog "Piłkarska Mafia".
– Prokuratura nie poddaje się ws. meczu Górnik Polkowice - Lech Poznań z 2004, gdzie Świt NDM zastosował tzw. podpórkę. Sąd uniewinnił oskarżonych w tej sprawie, b. piłkarzy Lecha, ale śledczy składają kasację - czytamy na Twitterze "Piłkarska Mafia".
Zamieszanie wokół Czesława Michniewicza
Czesław Michniewicz na początku bieżącego roku został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Na tym stanowisku niespodziewanie zastąpił Portugalczyka – Paulo Souse, który postanowił rozwijać swój trenerski warsztat w Brazylii. Jednak wokół Michniewicza jest głośno w związku z jego kontaktami z Ryszardem F. pseud. "Fryzjer", który jest uważany za główną postać afery korupcyjnej w polskiej piłce nożnej. Samemu Michniewiczowi nic do tej pory w tej sprawie śledczy nie zdołali udowodnić.
‼️‼️‼️Bardzo złe informacje dla Czesława Michniewicza. Śledczy składają apelację w sprawie meczu, po którym Michniewicz rozdawał pieniądze z łapówki. Prokuratura uważa, że to było przestępstwo ‼️‼️‼️ https://t.co/PR4zBcBgcX
— Szymon Jadczak (@SzJadczak) June 28, 2022