Ukraina: Nie żyje „Brześć”, dowódca białoruskiego batalionu im. Kastusia Kalinowskiego

Nie żyje dowódca białoruskiego pułku walczącego na Ukrainie
Jak poinformował Tadeusz Giczan, „Brześć” zginął podczas odpierania ataku czołgów rosyjskich. Kilku innych białoruskich ochotników zaginęło lub zostało wziętych do niewoli.
Informacje potwierdza również doradca Swiatłany Cichanouskiej Franak Viačorka.
„Łamiące wieści. Dowódca białoruskiego pułku na Ukrainie «Brześć» zginął podczas ciężkiej bitwy. «Brześć» był prawdziwym białoruskim patriotą. To wielka strata dla nas wszystkich. Zaginęło kilku innych białoruskich bojowników-ochotników; kilku jest wziętych do niewoli przez Rosjan” – napisał Viačorka na Twitterze.
Jak podaje białoruski opozycyjny portal Nasza Niwa, 26 maja białoruski pułk podjął walkę z okupantem, który dysponował przeważającymi siłami. „Brześć” odniósł poważne rany w głowę i nogę, a potem na skutek poniesionych obrażeń zmarł. Poinformowano, że dowódca podczas ostatniej walki zniszczył co najmniej jeden czołg okupanta. Pięciu innych żołnierzy tej formacji uznaje się za zaginionych lub wziętych do niewoli.
A huge loss for Belarus and Ukraine. Near Lysychansk, the commander of the Volat battalion of the Belarusian Kastus Kalinouski regiment, nickname "Brest", was killed while repelling a Russian tank attack. Several other Belarusian volunteers went missing or were taken prisoner. pic.twitter.com/PE0QDjpdaB
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) July 5, 2022
Devastating news. Commander of Belarusian regiment in Ukraine "Brest" was killed during the harsh battle. 'Brest' was a true Belarusian patriot. This is a big loss for all of us. Several other Belarusian volunteer fighters are missing; several are taken hostage by Russians. pic.twitter.com/G8JvGavkSI
— Franak Viačorka (@franakviacorka) July 5, 2022
Batalion im. Kastusia Kalinowskiego
Białoruski batalion im. Kastusia Kalinowskiego dał się poznać już na początku marca, gdy poinformowano, że Białorusini stworzyli niezależną jednostkę wojskową. Celem formacji była wówczas obrona Kijowa przed rosyjską inwazją.
– Białorusini gotowi do obrony Kijowa. Czekamy na was! Żywie Biełaruś! – wołał dowódca formacji na nagraniu.
Czytaj więcej: [wideo] „Żywie Biełaruś!” Białorusini utworzyli batalion obrony Kijowa