Szef MSZ Ukrainy: Pomoc wojskowa dla Kijowa to nie jałmużna, a inwestycja w bezpieczeństwo Europy

„Chcę powiedzieć jasno: pomoc wojskowa dla Ukrainy nie jest jałmużną. To konieczna inwestycja w długoterminowe bezpieczeństwo Europy” – napisał szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba w opublikowanym w piątek artykule dla „New York Timesa”.
 Szef MSZ Ukrainy: Pomoc wojskowa dla Kijowa to nie jałmużna, a inwestycja w bezpieczeństwo Europy
/ screen/YouTube/WEF

"Armia ukraińska wyjdzie z tego konfliktu, największej wojny prowadzonej na lądzie w Europie od 1945 roku, jako jedne z najlepiej wyszkolonych sił zbrojnych na kontynencie. Po odparciu rosyjskiej inwazji wojsko ukraińskie poświęci się obronie bezpieczeństwa i stabilności Europy, chroniąc demokrację przed wszelką autorytarną ingerencją" - zapewnił Kułeba na łamach amerykańskiego dziennika.

Zdaniem szefa ukraińskiej dyplomacji jego kraj, USA i europejscy sojusznicy muszą mówić do prezydenta Rosji Władimira Putina jego językiem, czyli "językiem siły". W praktyce ma to oznaczać, według Kułeby, wzmacnianie Ukrainy pod względem militarnym poprzez szybsze dostarczanie zaawansowanych systemów artyleryjskich i pojazdów opancerzonych, jak i dodatkowe wsparcie finansowe. Minister zaapelował ponownie o wzmocnienie sankcji na rosyjski eksport, bankowość i handel morski.

"Niektórzy mogliby mieć zastrzeżenia co do ceny takiego wsparcia. Ale alternatywa, czyli rozzuchwalony Putin, jest o wiele gorsza" - ostrzegł Kułeba.

Według niego dowodem na to, że sankcje nałożone na Rosję w odpowiedzi na jej inwazję na Ukrainę działają, jest to, że Moskwa stara się doprowadzić do ich zniesienia, proponując w zamian np. zakończenie blokady ukraińskich portów. Zapewnił także, że dzięki wsparciu z całego świata Ukraina doprowadziła do stabilizacji na linii frontu i przygotowuje się do odzyskania kontroli nad terytoriami aktualnie okupowanymi przez siły rosyjskie. Uwaga ukraińskiego wojska skupia się obecnie przede wszystkim na ziemiach zagarniętych przez wroga na południu kraju.

"Jesteśmy zdeterminowani, aby odwrócić losy wojny na naszą korzyść i wypchnąć siły rosyjskie z naszej ziemi" - napisał ukraiński minister.

"Nikt nie powinien dać się zwieść. Cokolwiek mówią władze (Kremla), Rosja pozostaje skupiona na wojnie i ma na celu zniszczenie Ukrainy i rozbicie Zachodu. Widok Odessy, trafionej przez rosyjskie pociski zaledwie godziny po osiągnięciu porozumienia o eksporcie zbóż z południowych portów, powinien zakończyć wszelką utrzymującą się naiwność. Dla Władimira Putina zawieszenie broni w tym momencie pozwoliłoby jego wyczerpanym wojskom na odpoczynek przed powrotem do dalszej agresji. To prosta prawda: Putin nie zatrzyma się, dopóki nie zostanie zatrzymany" - skomentował Kułeba.

"Nikt poza Rosją nie chciał tej wojny i żaden kraj na świecie nie pragnie pokoju bardziej niż Ukraina. Ale trwały, solidny pokój, a nie tykająca bomba zamrożonego konfliktu, jest możliwy tylko pod warunkiem, że Rosja zostanie pokonana na polu bitwy. To dlatego Ukraina musi wygrać. Tylko wtedy Putin zapragnie pokoju, nie wojny" - napisał ukraiński dyplomata na łamach "NYT".


 

POLECANE
Polska zamknęła do odwołania przejścia graniczne z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zamknęła do odwołania przejścia graniczne z Białorusią

Od północy w czwartek wszystkie przejścia graniczne z Białorusią są zamknięte do odwołania. Zawieszony jest ruch w obu kierunkach. Szef MSWiA Marcin Kierwiński w Terespolu podkreślił, że ruch zostanie wznowiony tylko wtedy, gdy bezpieczeństwo Polaków będzie w pełni zagwarantowane.

Trump o dronach nad Polską: To mógł być błąd, ale niezależnie od tego nie jestem zadowolony z ostatniej chwili
Trump o dronach nad Polską: To mógł być błąd, ale niezależnie od tego nie jestem zadowolony

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że pogwałcenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony mogło być wynikiem błędu. Przyznał jednak, że jest niezadowolony z całej sytuacji.

Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje tylko u nas
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje

Charlie Kirk nie żyje. FBI już opublikowało wizerunek mężczyzny podejrzanego o morderstwo prawicowego działacza. W ostatnich godzinach do sieci przedostała się też informacja, że na broni zamachowca znaleziono hasła charakterystyczne dla tzn. Trantify, czyli aktywistów gender działających w szeregach „antyfaszystów”. Co dokładnie morderca naniósł na swoją broń?

Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku” pilne
Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku”

Poseł PiS Michał Woś w mocnych słowach uderzył w premiera Donalda Tuska i szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Polityk nie kryje oburzenia po tym, jak funkcjonariusze policji nachodzili jego rodzinę, gdy on sam był na obradach Sejmu w Warszawie.

Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!” Wiadomości
Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!”

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu doszło do ostrego starcia między Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy a Ewą Zajączkowską-Hernik z Konfederacji. Dyskusja o bezpieczeństwie Polski i rosyjskich dronach przerodziła się w personalny atak i mocną ripostę.

Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE pilne
Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE

Niemcy, które latami forsowały zieloną transformację, dziś same cofają się o krok. Kanclerz Friedrich Merz przyznał, że kraj nie nadąża z budową alternatywnych źródeł energii. W efekcie Berlin rozważa utrzymanie elektrowni węglowych dłużej, niż wcześniej zapowiadano.

Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla z ostatniej chwili
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla

To było bezprecedensowe wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną. Kilkanaście rosyjskich dronów przeleciało nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. W czwartek prezydent Karol Nawrocki przewodniczył pierwszemu posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu tej sytuacji.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocławscy radni podjęli decyzję, która dotyczy wszystkich mieszkańców i właścicieli sklepów. Po wejściu uchwalonych przepisów w całym mieście będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu – zarówno w sklepach, jak i na stacjach benzynowych. Zakaz obejmuje godziny od 22:00 do 6:00 rano.

REKLAMA

Szef MSZ Ukrainy: Pomoc wojskowa dla Kijowa to nie jałmużna, a inwestycja w bezpieczeństwo Europy

„Chcę powiedzieć jasno: pomoc wojskowa dla Ukrainy nie jest jałmużną. To konieczna inwestycja w długoterminowe bezpieczeństwo Europy” – napisał szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba w opublikowanym w piątek artykule dla „New York Timesa”.
 Szef MSZ Ukrainy: Pomoc wojskowa dla Kijowa to nie jałmużna, a inwestycja w bezpieczeństwo Europy
/ screen/YouTube/WEF

"Armia ukraińska wyjdzie z tego konfliktu, największej wojny prowadzonej na lądzie w Europie od 1945 roku, jako jedne z najlepiej wyszkolonych sił zbrojnych na kontynencie. Po odparciu rosyjskiej inwazji wojsko ukraińskie poświęci się obronie bezpieczeństwa i stabilności Europy, chroniąc demokrację przed wszelką autorytarną ingerencją" - zapewnił Kułeba na łamach amerykańskiego dziennika.

Zdaniem szefa ukraińskiej dyplomacji jego kraj, USA i europejscy sojusznicy muszą mówić do prezydenta Rosji Władimira Putina jego językiem, czyli "językiem siły". W praktyce ma to oznaczać, według Kułeby, wzmacnianie Ukrainy pod względem militarnym poprzez szybsze dostarczanie zaawansowanych systemów artyleryjskich i pojazdów opancerzonych, jak i dodatkowe wsparcie finansowe. Minister zaapelował ponownie o wzmocnienie sankcji na rosyjski eksport, bankowość i handel morski.

"Niektórzy mogliby mieć zastrzeżenia co do ceny takiego wsparcia. Ale alternatywa, czyli rozzuchwalony Putin, jest o wiele gorsza" - ostrzegł Kułeba.

Według niego dowodem na to, że sankcje nałożone na Rosję w odpowiedzi na jej inwazję na Ukrainę działają, jest to, że Moskwa stara się doprowadzić do ich zniesienia, proponując w zamian np. zakończenie blokady ukraińskich portów. Zapewnił także, że dzięki wsparciu z całego świata Ukraina doprowadziła do stabilizacji na linii frontu i przygotowuje się do odzyskania kontroli nad terytoriami aktualnie okupowanymi przez siły rosyjskie. Uwaga ukraińskiego wojska skupia się obecnie przede wszystkim na ziemiach zagarniętych przez wroga na południu kraju.

"Jesteśmy zdeterminowani, aby odwrócić losy wojny na naszą korzyść i wypchnąć siły rosyjskie z naszej ziemi" - napisał ukraiński minister.

"Nikt nie powinien dać się zwieść. Cokolwiek mówią władze (Kremla), Rosja pozostaje skupiona na wojnie i ma na celu zniszczenie Ukrainy i rozbicie Zachodu. Widok Odessy, trafionej przez rosyjskie pociski zaledwie godziny po osiągnięciu porozumienia o eksporcie zbóż z południowych portów, powinien zakończyć wszelką utrzymującą się naiwność. Dla Władimira Putina zawieszenie broni w tym momencie pozwoliłoby jego wyczerpanym wojskom na odpoczynek przed powrotem do dalszej agresji. To prosta prawda: Putin nie zatrzyma się, dopóki nie zostanie zatrzymany" - skomentował Kułeba.

"Nikt poza Rosją nie chciał tej wojny i żaden kraj na świecie nie pragnie pokoju bardziej niż Ukraina. Ale trwały, solidny pokój, a nie tykająca bomba zamrożonego konfliktu, jest możliwy tylko pod warunkiem, że Rosja zostanie pokonana na polu bitwy. To dlatego Ukraina musi wygrać. Tylko wtedy Putin zapragnie pokoju, nie wojny" - napisał ukraiński dyplomata na łamach "NYT".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe