Baszkirowie wypowiadają wojnę Putinowi. „Władza upadnie w kilka godzin”
W ciągu ostatnich dwóch tygodni na terenie Republiki Baszkortostanu (Baszkirii) podpalono: budynek wojskowej administracji odpowiadającej za przeprowadzanie mobilizacji, siedzibę rządzącej partii Jedna Rosja, a także siedzibę partii komunistycznej popierającą rosyjską inwazję na Ukrainę.
W serwisie Telegram powstał nawet kanał „Komitetu Baszkirskiego Ruchu Oporu”, który wprost wzywa do zbrojnego powstania przeciwko władzy Radija Chabirowa, prezydenta Baszkirii i zwolennika Władimira Putina.
„Armia już się tworzy”
Serwis Wirtualna Polska przeprowadził rozmowę z Rusłanem Gabbasowem, jednym z baszkirskich działaczy narodowych i przeciwników rosyjskiej napaści na Ukrainę. Aktywista w 2021 r. emigrował z Rosji na Litwę.
– Nasz region jest w czołówce statystyk zabitych i rannych na wojnie w Ukrainie. Z perspektywy Baszkirii ta wojna, niezależnie od tego, kto wygra, nie przynosi nam żadnych korzyści, a jej cel jest nam zupełnie obcy – stwierdził w rozmowie z portalem Gabbasow.
Jego zdaniem w interesie Baszkirów jest odłączenie się od Federacji Rosyjskiej, nawet za cenę podjęcia walki zbrojnej. Jak podkreślił, niezależnie od rozstrzygnięcia wojny na Ukrainie, w innym przypadku Baszkirię - poprzez m.in. sankcje - czekają lata skrajnej biedy i życia na poziomie Korei Północnej.
– Armia Baszkir już się tworzy i w czasie ogłoszenia godziny X, będzie tą siłą bojową, która złoży ultimatum oddania władzy przez Radija Chabirowa [aktualny prezydent republiki - przyp. red.]. Władza upadnie w kilka godzin, gdy oddziały armii ruszą na stolicę Ufę – stwierdził działacz.
Narastający kryzys
Gabbasow uważa, że głównym motywem protestu, który mógłby obalić rząd i przybliżyć Baszkirów do odłączenia się od Federacji Rosyjskiej, jest kryzys społeczny spowodowany dużą liczbą ofiar śmiertelnych w wojnie z Ukraina.
– Pogarszająca się sytuacja we wszystkich dziedzinach życia, a przede wszystkim utrata bliskich, staną się w końcu impulsem do rewolucji. O ile oczywiście wcześniej Rosja nie przegra wojny i w wyniku tego zdarzenia, władza się zmieni – powiedział WP.
– Uważam, że światowi przywódcy powinni być na to przygotowani i już teraz powinni pomagać ruchom narodowym i regionalnym, aby upadek Rosji nastąpił jak najbardziej bezboleśnie – dodał.
Nacjonaliści baszkirscy ogłosili utworzenie zbrojnego ruchu oporu, który dąży do odłączenie ich republiki od Federacji Rosyjskiej. Politolodzy uznają ten protest za poważne wyzwanie dla Moskwy.https://t.co/a3ZL1IzgUt
— EURACTIV.pl (@EurActivPoland) October 21, 2022
