"Pegasus Platformy". Politycy PO śledzeni przez kierownictwo partii?

Ma się to dziać za pośrednictwem specjalnej aplikacji, której pomysłodawcą jest poseł Jakub Rutnicki. Oficjalna nazwa aplikacji to Mapa Aktywności Poselskiej, ale nieoficjalnie, według ustaleń Interii nazywana jest "Pegasusem Platformy". Aplikacja ma śledzić aktywność posłów w terenie.
- Nowoczesne organizacje, w tym partie, wprowadzają nowoczesne narzędzia zarządzania. Raportowanie, pokazywanie swoich aktywności, jest absolutnie normalne. Dzięki temu szef regionu czy sekretarz regionalny widzi, jak w skali kraju organizacja funkcjonuje. Przytłaczająca większość posłów korzysta i przekonuje się do tego narzędzia. Początkowo ktoś mógł podchodzić do tego pod kątem "kontroli", ale nie o to chodzi.
- mówi o aplikacji jej pomysłodawca poseł Jakub Rutnicki.
"Kto nie głosuje, ten nie kandyduje"
- Powiedziałem to tuż po powrocie do polskiej polityki posłankom i posłom Koalicji Obywatelskiej i mojej partii, Platformy Obywatelskiej, że dyscyplina to jest z tych egzaminów, testów, który muszą zdać, żeby przekonać Polaków, że będą lepiej rządzić. Kto nie głosuje, ten nie kandyduje. Będę się trzymał tej zasady w sposób konsekwentny
- mówił niedawno Donald Tusk