Małgorzata Rozenek zaliczyła wpadkę. Teraz gwiazda Dzień Dobry TVN tłumaczy: "Coś źle kliknęłam"

Na swoim Instagramie Małgorzata Rozenek relacjonowała przygotowania do tegorocznych świąt Bożego Narodzenia. Mimo starań nie obyło się bez wpadki. O wszystkim celebrytka opowiedziała za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Małgorzata Rozenek zaliczyła wpadkę
Celebrytka wyznała, że podczas rozpakowywania prezentów okazało się, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. 12-letni syn Małgorzaty Rozenek dostał niewłaściwy prezent.
To nie jest tak, że wszystkie prezenty były totalnie trafione, bo opowiem wam case z Tadka prezentem. Miał oglądać planety, bo on się fascynuje Księżycem, więc zamówiliśmy mu lunetę. Ale okazało się, że coś źle kliknęłam, nie przyszło
- relacjonowała Rozenek na Instagramie.
Dzwonię do tej pani, która mówi mi, że jest inna, milion razy lepsza, lepsze zbliżenie, wszystko super, ja mówię: "nie planowaliśmy aż tak dobrej, ale cóż, poprosimy". Ma inny kształt, patrzy się na nią z góry
- tłumaczyła.
My do Tadka: "Tak, tak, to chyba tak miało być". Ale to nie było to
- wyjaśniła.
On się nawet ucieszył, stwierdził, że to będzie coś ciekawego, do nas dużo ptaków przylatuje i on je obserwuje. Może jakąś nową pasję w nim obudzimy
- podsumowała.