Jarosław Kaczyński przyjął ofertę Sikorskiego. Prezes PiS dokonał wpłaty 50 tys. zł

Spór Kaczyński-Sikorski
Sprawa między Jarosławem Kaczyńskim i Radosławem Sikorskim sięga października 2016 roku, kiedy to prezes Prawa i Sprawiedliwości w wywiadzie dla Onetu zarzucił Sikorskiemu czyn, który w jego ocenie był zdradą dyplomatyczną.
– Wiceambasador w Moskwie Piotr Marciniak złożył notę w sprawie eksterytorialności miejsca katastrofy [w Smoleńsku – red.]. Następnie polecono mu ją wycofać. To było posunięcie wykonane na polecenie Radosława Sikorskiego, ale czy bez wiedzy Tuska? Tu już jest bardzo poważny przepis kodeksu karnego, zdrada dyplomatyczna – powiedział wtedy Jarosław Kaczyński.
W lipcu 2020 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnie uznał, że Jarosław Kaczyński naruszył dobra osobiste byłego szefa MSZ i nakazał prezesowi PiS przeprosiny wobec Sikorskiego. Wyrok nie został wykonany, a w 2022 roku sąd przyznał Radosławowi Sikorskiemu od Jarosława Kaczyńskiego kwotę 708.480 zł na pokrycie kosztów opublikowania przeprosin w serwisie Onet.
W każdej perspektywie – nie tylko prawniczej – przyznanie odrealnionych, niemożliwych do spełnienia przez zapewne znakomitą większość społeczeństwa kwot, tytułem umocowania do opublikowania dwuzdaniowego oświadczenia, musi budzić sprzeciw i zrodzić prawem przewidziane reakcje
– mówił portalowi tvp.info Adrian Salus, prawnik reprezentujący Jarosława Kaczyńskiego.
Propozycja Sikorskiego i wpłata prezesa PiS
W styczniowych wypowiedziach w mediach społecznościowych były minister spraw zagranicznych złożył prezesowi PiS publiczną ofertę: jeśli ten do końca stycznia dokona wpłaty kwoty 50 tys. zł. na rzecz sił zbrojnych Ukrainy, Sikorski odstąpi od dochodzenia roszczenia ponad 708 tys. zł.
Jak wskazał mecenas Salus, Jarosław Kaczyński od pierwszych dni wojny aktywnie wspiera Ukrainę, dlatego przyjął ofertę polityka PO. Jak poinformował Salus, we wtorek prezes PiS dokonał oczekiwanej wpłaty, kończąc tym samym spór, który - jak ocenił - "wskutek kontrowersyjnego orzeczenia zasądzającego astronomiczne koszty przeprosin, bulwersował opinię publiczną".
Dowód wpłaty zostanie przedłożony pełnomocnikom Radosława Sikorskiego i zaprezentowany publicznie. Pełnomocnik szefa PiS spodziewa się realizacji porozumienia, zgodnie z zapowiedziami Sikorskiego.
Pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego zaznaczył ponadto, że wpłata na rzecz funduszu wsparcia Sił Zbrojnych Ukrainy "jednoznacznie przesądza, iż wszelkie insynuacje pojawiające się w domenie publicznej, dotyczące związku nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego ze sprawą jego Mocodawcy, są całkowicie bezpodstawne i tym samym krzywdzące dla Jarosława Kaczyńskiego".
Oświadczenie #PJK: Dzisiaj Ukraina walczy o swoją niepodległość i wolność, ale również o nasze bezpieczeństwo. Wspieramy ją i będziemy wspierać. Skoro wpłata na fundusz wsparcia Sił Zbrojnych Ukrainy zamyka mój kontrowersyjny spór z @sikorskiradek, czynię to z satysfakcją. #EOT pic.twitter.com/kuvfAkwecw
— Krzysztof Sobolewski 🇵🇱100PL🇵🇱 (@AC_Sobol) January 31, 2023