W mediach nie brakuje doniesień o narastającym konflikcie między Sussexami i Pałacem Buckingham. W ostatnim czasie pojawiało się coraz więcej głosów, które wzywały Pałac Buckingham do pociągnięcia Harry’ego i Meghan do odpowiedzialności za swoje działania. Co więcej, brytyjskie media nie miały wręcz wątpliwości, że Sussexowie zostaną wykluczeni z udziału w uroczystości koronacji Karola III.

Przypomnijmy, że najpierw książę Harry i Meghan Markle wypuścili serial na Netfliksie, w którym opowiedzieli, co działo się za zamkniętymi drzwiami Pałacu Buckingham. Z kolei w styczniu oliwy do ognia dolała premiera książki Harry’ego „Spare”. Od tego czasu światowe media z zapartym tchem czekają na wszelkie doniesienia o relacjach rodziny królewskiej. 

Król Karol podjął sensacyjną decyzję

Dotychczas konsekwentną taktyką Pałacu Buckingham było milczenie w sprawie. Zarówno król Karol III, jak i książę William i Kate Middleton – mimo licznych do tego okazji – nie zabrali dotąd w sprawie głosu. Eksperci wskazywali wielokrotnie, że to przemyślana strategia monarchy i jego starszego syna. 

Tymczasem brytyjskie media informują o sensacyjnej decyzji, jaką miał podjąć król Karol III. Okazuje się, że monarcha ma dość milczenia i zamierza zabrać głos jeszcze przed oficjalną ceremonią koronacji. 

Nawet jeden mały komentarz na temat Harry’ego i Meghan będzie światową wiadomością. Z pewnością to może również wywołać odpowiedź ze strony Harry’ego

– podawało ostatnio „The Daily Mirror”.

Wydaje się, że sprawa jest już przesądzona i monarcha dopina ostatnie szczegóły. Dziś „New York Post” wskazuje nawet głównego pretendenta do przeprowadzenia rozmowy z Karolem III na antenie BBC. Ma nim być znany brytyjski dziennikarz Jonathan Dimbleby.

W wywiadzie zostałyby poruszone nie tylko tematy dotyczące brytyjskiej rodziny królewskiej. Karol III miałby również zabrać głos odnośnie do swoich planów dotyczących panowania i pomysłów na przebudowę monarchii.