Ten i więcej rysunków w najnowszym "Tygodniku Solidarność" dostępnym również w aplikacji mobilnej.
25 maja 2018 r., godz. 17.30 w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, Patronki Warszawy i Strażniczki Polski przy ul. Świętojańskiej 10 w Warszawie odbędzie się uroczysta msza święta w intencji rotmistrza Witolda Pileckiego.
Jeżeli myśmy ją kochali, to z pewnością nie za jej inteligencję.
Standardy dziennikarskie a la "der Spiegel" (palce same się wyrywają, by napisać "der Stürmer". :) ). Tekst o przegłosowaniu w sejmie ustawy o obniżce uposażeń parlamentarzystów. Oczywiście głos oddano tylko i wyłącznie przedstawicielowi opozycji, kilkakrotnie też podkreślono, że rząd Beaty Szydło przydzielił sobie wysokie nagrody, ale ani słowa o tym, że nagrody te zostały zwrócone i że właśnie ta sprawa stała się powodem tej ustawy.
Wprawdzie Rada ministrów musi przedstawić swoją propozycję podwyżki płacy minimalnej (etatowej i godzinowej) do 15 czerwca, ale już w połowie maja powinny to zrobić organizacje związków zawodowych i organizacje pracodawców zasiadający w Radzie Dialogu Społecznego (RDS).
Nie było po 1989 roku tak widowiskowego rozpadu mającej swoją reprezentację w parlamencie partii.
Tarnów rości sobie prawo do tytułu pierwszego miasta, które w 1918 roku wybiło się na niepodległość.
Plan Petru wreszcie się powiódł, niewyobrażalne stało się całkiem realne. Nowoczesny Macho-Man Ryszard Petru odszedł i porzucił swe ukochane partyjne dziecko.
Na ostatnim posiedzeniu Sejm zdecydowaną większością głosów (274 głosy za, 133 głosów przeciw, 28 głosów wstrzymujących się) uchwalił rządową ustawę o wspieraniu nowych inwestycji.
- Można się w tym wszystkim pogubić - westchnął tata Łukaszka.\n- To znaczy? - zapytała siostra Łukaszka śledząc pilnie na ekranie rozgrywający się właśnie finał Eurowizji.
Czekam na kolejne fotografie dziennikarki "Newsweek Polska".
Na fasadzie pałacu Prezydenckiego będzie wyświetlany okolicznościowy znak graficzny „Stulecie Odzyskania Niepodległości 1918-2018” na tle biało-czerwonych barw.
Oto najkrótsze podsumowanie dzisiejszego Marszu Wolności zorganizowanego przez skłóconą i nie mającą żadnego pomysłu na Polskę opozycję.
„… niepokoją mnie warcholskie poczynania osobników w rodzaju Szeremietiewa, którzy w zalążku pragnęliby pogrzebać ideę porozumienia i Okrągłego Stołu.”
Ofiarę można złożyć w zakrystii lub w kancelarii parafialnej.
We czwartek przebywał w Moskwie niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas. Rosyjscy dziennikarze zauważyli, że odmiennie niźli miało to miejsce w przypadku jego poprzedników, też przecież polityków partii socjaldemokratycznej, nie został on przyjęty przez Władimira Putina, a spotkanie z pełniącym obowiązki Sergiejem Ławrowem (rząd jeszcze nie został zatwierdzony przez Dumę) przebiegało, jak napisał Kommiersant, w „powściągliwej atmosferze”.
Żadnych sprostowań przez wiele godzin, info krąży, powielane do granic absurdu, komentujący wylewają kubeł pomyj na Prezesa PiS. Udział w tej durnej zadymie medialnej biorą „DZIENNIKARZE”, którzy innych dziennikarzy nazywają zwykłymi propagandystami, jeśli tylko ci nie biorą udziału w wojnie z Prawem i Sprawiedliwością.
Oczywiście można zadawać pytania o sens decyzji gen. Andersa użycia 2 Korpusu, kiedy wiedział już o ustaleniach w Teheranie, o zbliżającej się niemieckiej przegranej, no i polskiej przegranej niepodległości. Czy trzeba było w tej sytuacji wykrwawiać polskiego żołnierza o skały wzgórza Mt. Cassino? Przecież sam był dobitnie krytyczny wobec decyzji o wybuchu Powstania Warszawskiego, która według niego była zbrodnią i niepotrzebnym rozlewem polskiej krwi… Wygraliśmy bitwę, ale przegraliśmy wojnę. Wśród żołnierzy nadchodziła świadomość goryczy, przekonanie, że sprawy polskie mają się beznadziejnie (zgodnie z prawdą), nie udzielono pomocy powstaniu warszawskiemu. Niepodległość kraju, o który zaczęła się II wojna światowa została przez szmalcowników/sojuszników sprzedana Stalinowi, którego ci żołnierze dobrze znali.
Ja nie mogę! :) To jakaś banda psychopatów!\nNiemiecka stacja Deutschlandfunk rocznicę "maja 68" (początek rebelii studenckiej) uczciła specjalnie skomponowanym na tę okazję songiem. Ostatnia zwrotka leci mniej więcej tak:...
Rozpadła się partia założona przez głupka, kierowana obecnie przez polityczną impotentkę, z której lawinowo odpływają kolejni nieudacznicy