Zbigniew Kuźmiuk: Debata w PE o przyszłości rolnictwa przekształciła się w debatę o wyrównaniu dopłat

Wczoraj w Parlamencie Europejskim odbyła się debata nad sprawozdaniem przygotowanym przez włoskiego europosła Herberta Dorfmanna, dotyczącym przyszłości europejskiego rolnictwa i produkcji żywności po roku 2020.
 Zbigniew Kuźmiuk: Debata w PE o przyszłości rolnictwa przekształciła się w debatę o wyrównaniu dopłat
/ pixabay.com
Sprawozdanie ma wprawdzie charakter nie legislacyjny (przygotowane z inicjatywy własnej), ale udział w debacie komisarza Hogana odpowiedzialnego w KE za rolnictwo, świadczy o tym, że chce ona propozycje w nim zawarte, przynajmniej częściowo uwzględnić w propozycjach legislacyjnych, które będą towarzyszyły nowemu 7-letniemu unijnemu budżetowi po roku 2020.

Wprawdzie dokument był poświęcony przyszłości unijnego rolnictwa i produkcji żywności po roku 2020, ale debata na sali plenarnej przekształciła się w rozmowę o konieczności wyrównania dopłat bezpośrednich pomiędzy starymi i nowymi krajami członkowskimi.

Zabierałem w niej głos i zwróciłem uwagę na pozytywne postulaty zawarte w sprawozdaniu, jak i te nie do przyjęcia, szczególnie ze strony krajów nowo przyjętych, głownie z Europy Środkowo-Wschodniej. Te pozytywy to miedzy innymi:

-odrzucenie renacjonalizacji WPR, przy jednoczesnym przekazaniu na poziom państw członkowskich decyzji dotyczących kształtu narodowych polityk rolnych,

-zachowanie dwufilarowości WPR z płatnościami bezpośrednimi, zazielenianiem i środkami rynkowymi w I filarze i środkami na rozwój obszarów wiejskich w II filarze,

-ograniczenie płatności bezpośrednich dla dużych gospodarstw (w zasadzie przedsiębiorstw rolnych), co jest niesłychanie ważne w sytuacji, kiedy obecnie do 40% gospodarstw rolnych w UE, trafia zaledwie 8% płatności w ramach WPR,

-zagwarantowanie, że płatności bezpośrednie trafią do prawdziwych rolników zajmujących się albo produkcją roślinną albo zwierzęcą, z poważnym ograniczeniem finansowania tych, którzy posiadają grunty rolne, ale nic na nich nie uprawiają.

Zwróciłem uwagę, że mimo tych pozytywów nie do przyjęcia jest dla delegacji polskiej w grupie ECR zapis zawarty w 64 punkcie sprawozdania, mówiący o niemożliwości pełnego wyrównania dopłat bezpośrednich pomiędzy nowymi i starymi krajami członkowskimi, ze względu na koszty produkcji w szczególności koszty gruntów oraz siłę nabywczą pieniądza.

Podkreśliłem, że utrzymywanie tej nierówności także po roku 2020 naszym zdaniem, narazi KE na zarzut dyskryminacji rolnictwa w krajach Europy Środkowo-Wschodniej i może spowodować, że spór w tej sprawie przeniesie się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Mówiąc wprost takie kraje jak Polska (a w zasadzie wszystkie kraje przyjęte do UE w 2004 roku i w latach następnych), nie są w stanie zaakceptować tej nierówności dłużej niż do roku 2020 (a więc końca obecnej perspektywy finansowej) i jeżeli KE nie zaproponuje wyrównania dopłat, to może to być powodem, zaskarżenia tej nierówności do ETS w Luksemburgu.

W podobnym tonie wypowiadali się w tej sprawie także europosłowie z innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej (Bułgarii, Rumunii, Węgier, Chorwacji), co oznacza, że ta nierówność w dopłatach bezpośrednich utrzymująca się już 14 lat jest coraz bardziej negatywnie odczuwana przez rolników w tych krajach. A ponieważ wszyscy oni muszą konkurować na europejskim wspólnym rynku z rolnikami z krajów Europy Zachodniej, to utrzymywanie tego nierównego wsparcia, może być uznane za przejaw dyskryminacji rolnictwa w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Iustitia wśród beneficjentów MEN. Posłowie PiS podejmą kontrolę z ostatniej chwili
Iustitia wśród beneficjentów MEN. Posłowie PiS podejmą kontrolę

Poseł PiS Michał Moskal zapowiedział kontrolę poselską w Ministerstwie Edukacji po tym, jak środki z programu „Młodzi obywatele” trafiły m.in. do Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. Jak podkreślił, upolitycznione organizacje otrzymały wsparcie na projekty finansowane z publicznych pieniędzy.

Makabra pod Łodzią. Trzy ciała w samochodzie z ostatniej chwili
Makabra pod Łodzią. Trzy ciała w samochodzie

Odnaleziono zwłoki trzech osób w samochodzie. Zdarzenie miało miejsce w Chociwiu w powiecie łaskim w woj. łodzkim – informuje w piątek RMF FM.

Hołownia podał się do dymisji. Dzień później służby szukają w urzędzie jego dokumentów z ostatniej chwili
Hołownia podał się do dymisji. Dzień później służby szukają w urzędzie jego dokumentów

Według ustaleń "Super Expressu" śledczy zabezpieczyli w urzędzie miasta Otwocka dokumenty z oryginalnymi podpisami Szymona Hołowni. Materiał ma posłużyć jako wzorzec do analizy grafologicznej w sprawie Collegium Humanum, w której pojawia się nazwisko byłego marszałka Sejmu.

Raty kredytów będą niższe? Obniżka stóp procentowych w grudniu niewykluczona z ostatniej chwili
Raty kredytów będą niższe? Obniżka stóp procentowych w grudniu niewykluczona

W najbliższych kwartałach inflacja powinna trwale ustabilizować się w okolicach celu NBP – prognozują analitycy banku ING. Ich zdaniem obniżka stóp procentowych o kolejne 25 pb w grudniu nie jest wykluczona.

100 dni prezydenta. Karol Nawrocki opublikował filmowe podsumowanie z ostatniej chwili
100 dni prezydenta. Karol Nawrocki opublikował filmowe podsumowanie

Prezydent Karol Nawrocki podsumował pierwsze 100 dni swojej pracy w Pałacu Prezydenckim, publikując w mediach społecznościowych specjalne nagranie, w którym przypomniano o najważniejszych decyzjach, wizytach zagranicznych i działaniach podjętych od dnia zaprzysiężenia.

Pożar na Uniwersytecie Warszawskim. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Pożar na Uniwersytecie Warszawskim. Trwa akcja służb

Na Wydziale Geologii Uniwersytetu Warszawskiego przy ul. Żwirki i Wigury doszło do pożaru.

Śnieg zasypie Polskę. Pierwszy atak zimy już za kilka dni z ostatniej chwili
Śnieg zasypie Polskę. Pierwszy atak zimy już za kilka dni

Do Polski zbliża się arktyczne powietrze i pierwsze opady śniegu, ale według niemieckich meteorologów będzie to tylko krótki epizod.

Myrcha ws. decyzji aresztu dla Ziobry: „To są raczej dni niż tygodnie” pilne
Myrcha ws. decyzji aresztu dla Ziobry: „To są raczej dni niż tygodnie”

Wiceszef resortu sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha zapowiedział w studiu Polsat News szybkie rozstrzygnięcia dotyczące wniosku o areszt Zbigniewa Ziobry, jednocześnie podważając jego propozycję przesłuchania poza Polską. Sprawa nabiera tempa i – jak wskazuje sam polityk – może zostać rozstrzygnięta znacznie szybciej, niż sugerowano.

Inflacja w październiku. Są nowe dane GUS z ostatniej chwili
Inflacja w październiku. Są nowe dane GUS

GUS opublikował dane dotyczące inflacji w październiku 2025 r. Ceny w ubiegłym miesiącu rosły w tempie 2,8 proc. rok do roku.

Pierwsza Dama Marta Nawrocka zakłada fundację. Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Pierwsza Dama Marta Nawrocka zakłada fundację. Znamy szczegóły

Pierwsza dama Marta Nawrocka poinformowała, że ma zamiar otworzyć w najbliższych dniach fundację "Blisko Ludzkich Spraw", która zajmie się m.in. walką z przemocą w internecie oraz pomocą osobom z niepełnosprawnościami i ich rodzinom.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Debata w PE o przyszłości rolnictwa przekształciła się w debatę o wyrównaniu dopłat

Wczoraj w Parlamencie Europejskim odbyła się debata nad sprawozdaniem przygotowanym przez włoskiego europosła Herberta Dorfmanna, dotyczącym przyszłości europejskiego rolnictwa i produkcji żywności po roku 2020.
 Zbigniew Kuźmiuk: Debata w PE o przyszłości rolnictwa przekształciła się w debatę o wyrównaniu dopłat
/ pixabay.com
Sprawozdanie ma wprawdzie charakter nie legislacyjny (przygotowane z inicjatywy własnej), ale udział w debacie komisarza Hogana odpowiedzialnego w KE za rolnictwo, świadczy o tym, że chce ona propozycje w nim zawarte, przynajmniej częściowo uwzględnić w propozycjach legislacyjnych, które będą towarzyszyły nowemu 7-letniemu unijnemu budżetowi po roku 2020.

Wprawdzie dokument był poświęcony przyszłości unijnego rolnictwa i produkcji żywności po roku 2020, ale debata na sali plenarnej przekształciła się w rozmowę o konieczności wyrównania dopłat bezpośrednich pomiędzy starymi i nowymi krajami członkowskimi.

Zabierałem w niej głos i zwróciłem uwagę na pozytywne postulaty zawarte w sprawozdaniu, jak i te nie do przyjęcia, szczególnie ze strony krajów nowo przyjętych, głownie z Europy Środkowo-Wschodniej. Te pozytywy to miedzy innymi:

-odrzucenie renacjonalizacji WPR, przy jednoczesnym przekazaniu na poziom państw członkowskich decyzji dotyczących kształtu narodowych polityk rolnych,

-zachowanie dwufilarowości WPR z płatnościami bezpośrednimi, zazielenianiem i środkami rynkowymi w I filarze i środkami na rozwój obszarów wiejskich w II filarze,

-ograniczenie płatności bezpośrednich dla dużych gospodarstw (w zasadzie przedsiębiorstw rolnych), co jest niesłychanie ważne w sytuacji, kiedy obecnie do 40% gospodarstw rolnych w UE, trafia zaledwie 8% płatności w ramach WPR,

-zagwarantowanie, że płatności bezpośrednie trafią do prawdziwych rolników zajmujących się albo produkcją roślinną albo zwierzęcą, z poważnym ograniczeniem finansowania tych, którzy posiadają grunty rolne, ale nic na nich nie uprawiają.

Zwróciłem uwagę, że mimo tych pozytywów nie do przyjęcia jest dla delegacji polskiej w grupie ECR zapis zawarty w 64 punkcie sprawozdania, mówiący o niemożliwości pełnego wyrównania dopłat bezpośrednich pomiędzy nowymi i starymi krajami członkowskimi, ze względu na koszty produkcji w szczególności koszty gruntów oraz siłę nabywczą pieniądza.

Podkreśliłem, że utrzymywanie tej nierówności także po roku 2020 naszym zdaniem, narazi KE na zarzut dyskryminacji rolnictwa w krajach Europy Środkowo-Wschodniej i może spowodować, że spór w tej sprawie przeniesie się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Mówiąc wprost takie kraje jak Polska (a w zasadzie wszystkie kraje przyjęte do UE w 2004 roku i w latach następnych), nie są w stanie zaakceptować tej nierówności dłużej niż do roku 2020 (a więc końca obecnej perspektywy finansowej) i jeżeli KE nie zaproponuje wyrównania dopłat, to może to być powodem, zaskarżenia tej nierówności do ETS w Luksemburgu.

W podobnym tonie wypowiadali się w tej sprawie także europosłowie z innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej (Bułgarii, Rumunii, Węgier, Chorwacji), co oznacza, że ta nierówność w dopłatach bezpośrednich utrzymująca się już 14 lat jest coraz bardziej negatywnie odczuwana przez rolników w tych krajach. A ponieważ wszyscy oni muszą konkurować na europejskim wspólnym rynku z rolnikami z krajów Europy Zachodniej, to utrzymywanie tego nierównego wsparcia, może być uznane za przejaw dyskryminacji rolnictwa w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe