Pożar w Choroszczy. Nie żyje rodzina. Nowe informacje

Podlaska policja poinformowała, że w wyniku pożaru w Choroszczy śmierć poniosły cztery osoby: dzieci w wieku 3, 8 i 10 lat, a także ich 45-letni ojciec. Śledztwo ws. pożaru budynku, który doszczętnie spłonął, zostało wszczęte przez biegłego z zakresu pożarnictwa.
Policja / zdjęcie poglądowe
Policja / zdjęcie poglądowe / fot. Lukas Plewnia / CC BY-SA 2.0

Matka dzieci i żona mężczyzny, który poniósł śmierć w pożarze, zawiadomiła strażaków o sytuacji ok. godz. 22:30. Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce, ogień szalał już na dobre. W środku budynku wciąż jednak przebywały dzieci wraz ze swoim ojcem. Sprawę skomentował rzecznik podlaskich strażaków Piotr Chojnowski, który potwierdził, że po ugaszeniu pożaru i przeszukaniu budynku natknięto się na osoby, które nie wykazywały funkcji życiowych. Wcześniej strażacy mieli problem, by zorientować się w sytuacji. 

– Gdy funkcjonariusze jechali na miejsce, a dotarliśmy tam sześć minut po zgłoszeniu, to ich oczom ukazał się pożar budynku na tyle duży, że oni już nie mogli wejść do środka, żeby sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy – wyjaśnił rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa.
 

Nowe informacje ws. pożaru

Okazuje się, że jeszcze przed pożarem w domu miała mieć miejsce awantura. Tak zeznała kobieta, która wezwała policjantów na interwencję. Incydent będzie teraz badany przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku.


– Kluczowa dla toku postępowania jest opinia biegłego, to on się wypowie, gdzie było źródło pożaru, w jaki sposób ten pożar powstał, jak się rozprzestrzeniał. Druga kluczowa rzecz to wyniki sekcji zwłok, dotyczące przyczyn śmierci – dodał Krupa.


 

POLECANE
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

REKLAMA

Pożar w Choroszczy. Nie żyje rodzina. Nowe informacje

Podlaska policja poinformowała, że w wyniku pożaru w Choroszczy śmierć poniosły cztery osoby: dzieci w wieku 3, 8 i 10 lat, a także ich 45-letni ojciec. Śledztwo ws. pożaru budynku, który doszczętnie spłonął, zostało wszczęte przez biegłego z zakresu pożarnictwa.
Policja / zdjęcie poglądowe
Policja / zdjęcie poglądowe / fot. Lukas Plewnia / CC BY-SA 2.0

Matka dzieci i żona mężczyzny, który poniósł śmierć w pożarze, zawiadomiła strażaków o sytuacji ok. godz. 22:30. Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce, ogień szalał już na dobre. W środku budynku wciąż jednak przebywały dzieci wraz ze swoim ojcem. Sprawę skomentował rzecznik podlaskich strażaków Piotr Chojnowski, który potwierdził, że po ugaszeniu pożaru i przeszukaniu budynku natknięto się na osoby, które nie wykazywały funkcji życiowych. Wcześniej strażacy mieli problem, by zorientować się w sytuacji. 

– Gdy funkcjonariusze jechali na miejsce, a dotarliśmy tam sześć minut po zgłoszeniu, to ich oczom ukazał się pożar budynku na tyle duży, że oni już nie mogli wejść do środka, żeby sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy – wyjaśnił rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa.
 

Nowe informacje ws. pożaru

Okazuje się, że jeszcze przed pożarem w domu miała mieć miejsce awantura. Tak zeznała kobieta, która wezwała policjantów na interwencję. Incydent będzie teraz badany przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku.


– Kluczowa dla toku postępowania jest opinia biegłego, to on się wypowie, gdzie było źródło pożaru, w jaki sposób ten pożar powstał, jak się rozprzestrzeniał. Druga kluczowa rzecz to wyniki sekcji zwłok, dotyczące przyczyn śmierci – dodał Krupa.



 

Polecane