Adam Zyzman: Jak chcecie dokuczyć mieszkańcom?

Krakowski Ratusz poinformował z dumą, że Kraków został wybrany do podjęcia bezprecedensowych działań na rzecz klimatu w ramach programu NetZeroCities Pilot Cities, dwuletniego programu finansowanego przez Unię Europejską w ramach Misji Miast Unii Europejskiej. Pisze, że Kraków jest jednym z niewielu polskich miast objętych programem dotyczącym działań na rzecz klimatu i szybkiej dekarbonizacji, modelach regeneracji miasta, kształtowania polityki proklimatycznej.
zdjęcie poglądowe Adam Zyzman: Jak chcecie dokuczyć mieszkańcom?
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Czytam ten bełkot pseudoekologiczny i zastanawiam się, jakie kłopoty i ograniczenia dla mieszkańców się pod tym kryją. Już obecnie władze miasta podjęły tyle decyzji wymierzonych w interesy mieszkańców (bezsensowne ograniczenia w ruchu samochodowym, tworzenie stref bez samochodów – na szczęście uchylone, planowany zakaz wjazdu pojazdów spalinowych do centrum miasta łamiący konstytucyjną zasadę równości mieszkańców wobec prawa, bezsensowna lokalizacja ścieżek rowerowych itd., itp.) że strach myśleć, co jeszcze ci paranoicy zarówno z obecnych władz miasta, jak i Unii Europejskiej mogą wymyśleć!  

Od kilku lat w przestrzeni publicznej wprowadzono określenie-wytrych: „zmiana klimatu” którym straszą twierdząc, że wszystko to wina człowieka i to człowiek powinien zmienić sposób swego życia i funkcjonowania. Tymczasem zmiana klimatu jest pojęciem tak starym, jak ludzkość – wystarczy sięgnąć do zapisków, czy to w rocznikach, czy w pamiętnikach i zmiany te przebiegały mniej-więcej sinusoidalnie. Dlatego w średniowiecznych rocznikach możemy przeczytać o uprawach winorośli na ziemiach polskich i o zamarzaniu morza Bałtyckiego w XVII wieku, tak, że od grudnia do marca do Szwecji jeżdżono saniami, a nie płynięto statkiem, o czym pisał Jan Chryzostom Pasek. Nikt jednak nie popadał w rozpacz z tego powodu, a ludzie po prostu wiedzieli, że trzeba się przystosować do zmieniających się warunków.

Dopiero w XXI wieku uznano, że zmiany klimatyczne można wykorzystać w celach marketingowych, i to nie tylko po to, by sprzedać wyprodukowany już nadmiar towarów, ale przede wszystkim, by stworzyć dopiero zapotrzebowanie, którego normalni ludzie nie mieli w ogóle świadomości, a przede wszystkim, by wmówić im, że kupując wiele produktów czynią to dla dobra wyższego lub ludzkości! A więc mieszkańcy terenów bagnistych kupują nową zmywarkę, bo w ten sposób zaoszczędzą ileś litrów wody, bo przecież w Afryce jej brakuje, nie myśląc o tym, że tym samym wyrzucają na śmieci starą, która by jeszcze popracowała i 10 lat! Wyrzucili na złom sprawne jeszcze piece węglowe, by zastąpić je importowanymi z Niemiec piecykami gazowymi, które już ktoś wymyślił, że trzeba też wyrzucić, bo są równie dla zmian klimatu niekorzystne i trzeba je zastąpić produkowanymi w Chinach pompami ciepła, zasilanymi też sprowadzanymi z Chin kolektorami słonecznymi! Nim kolektory się zamortyzują, okaże się, że nie tylko są szkodliwe dla środowiska naturalnego, ale nie powinny być nigdy wprowadzane do obrotu.

Zupełnie jak plastiki i folie bez których swobodnie dawaliśmy sobie radę przez wieki, ale najpierw byliśmy nienowocześni korzystając z ze szklanych opakować, potem trzeba nas było przeszkolić, byśmy te plastikowe butelki zgniatali, segregowali, wrzucali w odpowiednie pojemniki, ale broń Boże nie wrócili do butelek szklanych, bo przemysł chemiczny by zbankrutował. Tymczasem wystarczyłoby zapowiedzieć, że od 1 stycznia 2025 roku zakazuje się produkcji folii i plastiku, tak jak chce się zakazać rejestracji samochodów spalinowych, bo są zbyt tanie! Albo dlatego, że ustalono, że przemysł petrochemiczny wystarczająco już zarobił, wiec powinien pozwolić zarabiać innym!

Ale by te cele jakoś zakamuflować dorabia się ideologię ekologizmu, która jest tak szeroka, ze można w niej zmieścić każdą głupotę i każde kłamstwo. Szczególnie kierowane do młodych i niedoświadczonych ludzi. Opisywałem przed laty, jak walczyli ze sobą producenci zachodnich (białych) i polskich (szarych) betonów komórkowych powołując się na służbę ekologii. Ostatecznie jednak Zachód wykupił polskie firmy produkcyjne i tym samym problem szkodliwości jednego czy drugiego wyrobu i stosowanych surowców doń stał się bezprzedmiotowy i zniknął z mediów, choć w samym systemie produkcji obu nic się nie zmieniło.

Dlatego chciałbym wiedzieć na co wydane zostanie te półtora miliona euro przyznanych Krakowowi! – Czy na rzeczy potrzebne rzeczywiście mieszkańcom, czy na zaspokojenie ambicji pseudoekologicznych środowisk, które z ideologii „eko” uczyniły sobie źródło utrzymania bez konieczności wykazania się jakimikolwiek kwalifikacjami i wiedzą, poza umiejętnością pisania wniosków o dotacje!

Czy będą to kolejne zakazy i obowiązki, np. konieczność stosowania dziesiątego worka do segregacji śmieci, czy też udrożnienie krakowskich ulic, by samochody przejeżdżały nimi, jak najszybciej i nie stały na nich w korkach, bo dwa pasy jezdni przeznaczone są na najdrożej w Polsce wybudowane parkingi, dewastując właśnie środowisko naturalne i niszcząc współżycie rodzinne, bo czas dojazdu do pracy i powrotu dochodzi już do 4 godzin dziennie!

 

Adam Zyzman


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sikorski musi przeprosić. Kaczyński wygrał w sądzie Wiadomości
Sikorski musi przeprosić. Kaczyński wygrał w sądzie

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wygrał sprawę sądową przeciwko Radosławowi Sikorskiemu o ochronę dóbr osobistych - przekazał PAP pełnomocnik szefa PiS mec. Adrian Salus. Chodzi o twitterowy wpis polityka PO, w którym stwierdził, że prezydent Lech Kaczyński "walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej".

Wspólna lista opozycji? Polityk Razem ostro: „Nie wyobrażam sobie pracować na mandat Nitrasa” Wiadomości
Wspólna lista opozycji? Polityk Razem ostro: „Nie wyobrażam sobie pracować na mandat Nitrasa”

"Nie wyobrażam sobie pracować na mandat Sławomira Nitrasa" – napisał w mediach społecznościowych jeden z członków Rady Krajowej partii Razem Adam Kościelak.

Niepokojące, co dzieje się na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat Wiadomości
Niepokojące, co dzieje się na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

W sumie 86 cudzoziemców próbowało w poniedziałek dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski. W okolicach Bobrownik i Krynek (Podlaskie) łącznie ponad dwadzieścia osób przeprawiło się przez graniczną rzekę Świsłocz – podała SG w raporcie z minionej doby.

Nie żyje gwiazda „Harry’ego Pottera” Wiadomości
Nie żyje gwiazda „Harry’ego Pottera”

Nie żyje znany aktor Paul Grant. Zasłynął rolami w „Harrym Potterze” i „Gwiezdnych wojnach”. O jego śmierci poinformowała córka. Miał 56 lat.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William i Kate Middleton są wściekli na króla Karola III. Chodzi o ich dziecko Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William i Kate Middleton są wściekli na króla Karola III. Chodzi o ich dziecko

Wielkimi krokami zbliża się koronacja króla Karola III. Jak donosi „Express”, książę William i Kate Middleton są wściekli na króla Karola III. Chodzi o jeden konkretny aspekt podczas ceremonii.

Rzecznik PiS: Chcielibyśmy pójść do wyborów możliwie szerokim obozem Wiadomości
Rzecznik PiS: Chcielibyśmy pójść do wyborów możliwie szerokim obozem

– Chcielibyśmy pójść do wyborów możliwie szerokim obozem, bo formuła Zjednoczonej Prawicy się sprawdziła, choć ostateczne decyzje jeszcze przed nami – podkreślił we wtorek rzecznik PiS Rafał Bochenek, pytany, czy PiS wystartuje w wyborach z Solidarną Polską i Pawłem Kukizem.

Wiadomości
Czy warto posiadać antyradar we własnym aucie?

Często podróżując po polskich drogach nieuniknione jest trafienie na kontrolę drogową. Najczęściej jest to rutynowa sprawa, jednak każdemu z nas zdarza się popełnić jakieś wykroczenie, z nieuwagi lub pośpiechu. Jeżeli często jesteśmy nieuważni i chcemy uniknąć potencjalnych mandatów i punktów karnych, z pomocą przychodzą nam aplikacje ostrzegające o fotoradarach i kontrolach drogowych. Są to zarówno aplikacje mobilne, jak i dedykowane urządzenia typu antyradar. Co warto o nich wiedzieć?

Adam Małysz napisał do Dawida Kubackiego. Wiadomo, co odpisał Wiadomości
Adam Małysz napisał do Dawida Kubackiego. Wiadomo, co odpisał

Dawid Kubacki wycofał się niespodziewanie z niedzielnych zawodów Pucharu Świata w norweskim Vikersund, a przyczyną decyzji była choroba jego małżonki. Wicelider PŚ nie weźmie udziału w pozostałych zawodach cyklu w sezonie 2022/2023.

Złe wieści dla polskiej reprezentacji. Pilny komunikat PZPN Wiadomości
Złe wieści dla polskiej reprezentacji. Pilny komunikat PZPN

Obrońca piłkarskiej reprezentacji Polski Kamil Piątkowski z KAA Gent z powodu kontuzji nie weźmie udziału w meczach eliminacji Euro 2024 z Czechami i Albanią – potwierdził wieczorem PZPN. Już wcześniej powołano do kadry dodatkowo Bartosza Salamona z Lecha Poznań.

Eksplozje na Krymie. Nieoficjalnie: Atak dronów kamikadze Wiadomości
Eksplozje na Krymie. Nieoficjalnie: Atak dronów kamikadze

Według lokalnych źródeł w mieście Dżankoj na Krymie słychać eksplozje.

Marsz
Godności
Emerytury
Stażowe