Legenda reprezentacji Polski uderza w PZPN: "Farsa"

Fernando Santos pod koniec stycznia został ogłoszony jako nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Portugalczyk wcześniej przez wiele lat prowadził swój narodowy zespół, z którym zdobył mistrzostwo Europy.
Od początku sporo emocji generował temat Polaków w sztabie nowego trenera biało-czerwonych. Do tej pory nie wybrano jego polskiego asystenta. Z takiego obrotu spraw nie jest zadowolony były reprezentant Polski – Dariusz Dziekanowski.
Dziekanowski mocno o Kuleszy
– Patrząc na proces wyboru polskiego asystenta, można powiedzieć, że zmierza to w kierunku, iż go raczej nie będzie… Farsa w PZPN - napisał Dziekanowski na łamach Przeglądu Sportowego.
– Może Santos nabrał wątpliwości po tym, jak prezes (Cezary Kulesza - przyp. red.) zainstalował w sztabie "ucho i oko" w osobie Radosława Michalskiego? Mam tylko nadzieję, że starszy i słynniejszy rodak Goncalo Feio nie straci opanowania i spokoju i obejdzie się bez doniesień o rękoczynach..." - napisał były reprezentant Polski.