Niemcy: Wniosek o komisję śledczą ws. gazociągów Nord Stream. Uzasadnieniem komentarz Sikorskiego

Feralny wpis, który opublikował w ubiegłym roku na Twitterze były minister spraw zagranicznych, a obecnie europoseł PO Radosław Sikorski, wciąż zbiera polityczne żniwo. Przypomnijmy: gdy duńskie władze poinformowały o dwóch wyciekach z gazociągów Nord Stream na wodach Szwecji i Danii, Sikorski opublikował zdjęcie wycieku gazu na Morzu Bałtyckim z podpisem: „Thank you, USA”.
Komentarz Sikorskiego wywołał burzę, a jego słowa szybko podchwyciła rosyjska propaganda. Ned Price, rzecznik Departamentu Stanu, nazwał sugestie o udziale USA w uszkodzeniu gazociągów Nord Stream „niedorzeczną ideą” i „rosyjską dezinformacją”.
AfD zgłasza wniosek o powołanie komisji śledczej
Tymczasem w środę niemiecka partia AfD złożyła w Bundestagu wniosek o powołanie komisji śledczej ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2. We wniosku odwołano się do teorii, że za atakiem mogli stać Amerykanie – tezę tę postawiono m.in. na podstawie tweeta Radosława Sikorskiego. Przywołano również publikacje mediów, jakoby ślady sabotażu miały prowadzić do służb specjalnych Ukrainy.
Reszta parlamentu odrzuciła jednak te argumenty i zasadność powoływania komisji. Przypomnijmy, że śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Federalna Niemiec, a śledztwa toczą się także w Danii i Szwecji.
Posłowie innych partii chwilami kpili z AfD, przypominając jej związki z Kremlem. W opinii CDU/CSU, SPD, FDP i Zielonych byłoby to szkodliwe dla profesjonalnego śledztwa, które prowadzą prokuratorzy we współpracy z ekspertami
– relacjonuje niemiecki portal Deutsche Welle.
Wniosek przepadł w głosowaniu. Przypomniano związki wnioskodawców z Kremlem… pic.twitter.com/OkwwVvJXK1
— dr hab. Z. Czaban (@CDzwoni) March 15, 2023