„Die Welt”: Spektakularny sukces Polski. Niemcy mogą się wiele nauczyć

W Polsce wyniki uczniów poprawiły się od 2000 roku bardziej, niż w jakimkolwiek innym kraju UE. Sukcesy można przypisać radykalnej reformie szkolnictwa, Niemcy mogą się w tej kwestii wiele nauczyć od Polski – analizuje w czwartek portal dziennika „Welt”.
/ fot. Flickr / Mesut Sahin / CC BY-SA 2.0

Polska osiągnęła edukacyjnie najwięcej w Europie, jej sukcesy są tu „spektakularne” – podkreśla „Welt”. Rozwój edukacyjny jest szczególnie widoczny w wynikach polskich uczniów, osiąganych w dużych międzynarodowych badaniach umiejętności takich jak Pisa.

Jak przypomina „Welt”, w pierwszym badaniu Pisa, przeprowadzonym przez OECD w 2000 roku, polscy uczniowie uzyskali wyniki poniżej średniej OECD, jeśli chodzi o takie umiejętności jak czytanie, pisanie, liczenie, a także przedmioty ścisłe i przyrodnicze. „Jednak od tamtego czasu polscy uczniowie stale doskonalili się we wszystkich tych obszarach i dziś kraj ten ma jeden z najbardziej udanych systemów edukacyjnych w międzynarodowym porównaniu. W ostatnim badaniu PISA przed pandemią koronawirusa w 2018 roku polskie szkoły znalazły się w światowej czołówce w umiejętności czytania, matematyki i nauk ścisłych” – podkreśla „Welt”.

Osiągnięcia polskich uczniów w ciągu ostatnich 20 lat poprawiły się spektakularnie. (...) Wśród dużych miast liczących ponad milion mieszkańców, które są przedstawione osobno w badaniu, Warszawa jest wręcz jednym z miast z najbardziej skutecznym systemem edukacji na świecie. Warszawa jest tam w jednej lidze z Singapurem czy Szanghajem

– wskazuje "Welt".

„Niemcy mogą się wiele nauczyć od Polski”

Wśród państw UE podobnie dobre wyniki osiąga tylko Estonia, jednak ten niewielki, liczący zaledwie 1,3 mln mieszkańców kraj może tylko w ograniczonym stopniu być wzorem do naśladowania. „Inaczej jest w przypadku Polski z około 38 milionami mieszkańców, imponującej rozwojem w ostatnich latach. Doświadczenia Polski są interesujące dla polityków oświatowych z innych krajów także dlatego, że kraj ten nie wydaje szczególnie dużo pieniędzy na edukację w porównaniu międzynarodowym” – zauważa „Welt”.

„Niemcy mogą się wiele nauczyć od Polski. Polscy uczniowie wciąż osiągają doskonałe wyniki, które poprawiają się od lat” – potwierdza Andreas Schleicher, odpowiedzialny za badania Pisa z ramienia OECD. Jego zdaniem, sukces polskiego systemu oświaty „można bezpośrednio przypisać radykalnej reformie szkolnictwa i zaktualizowaniu programów nauczania"

„Niemcy mogą nauczyć się od Polski, że skuteczne reformy szkolne wymagają odwagi. W ciągu ostatnich kilku dekad Niemcy nigdy nie zmieniały struktur systemu szkolnego, a jedynie optymalizowały istniejące struktury” – wyjaśnia Schleicher.

Jednocześnie w wyniku reform „zrobiono wiele, aby przyciągnąć do zawodu nauczyciela więcej młodych i dobrych absolwentów. Zredukowano programy nauczania do podstawowych ram i dano szkołom i poszczególnym nauczycielom więcej swobody w opracowywaniu i wdrażaniu własnych koncepcji uczenia się” – dodaje „Welt”.

Co ważne, wprowadzono też ogólnokrajowe egzaminy końcowe po ukończeniu szkoły podstawowej. „Stworzyło to konkurencję między szkołami, ponieważ wyniki szkół stały się porównywalne. Rezultat tej większej konkurencji i większej swobody można było zaobserwować podczas pandemii koronawirusa: podczas gdy niemieckie kraje związkowe spędziły miesiące na doskonaleniu platform cyfrowych, polscy nauczyciele kupowali kamery internetowe, stali w pustych klasach i transmitowali swoje lekcje przez YouTube” – wskazuje „Welt”.

– Niemcy mogą uczyć się od Polski, jak polityka może uatrakcyjnić zawód nauczyciela. Chociaż nauczyciele w Polsce nie są dobrze opłacani, to zawód nauczyciela jest tam nadal atrakcyjny, bo państwo stworzyło ciekawe środowisko kariery. W Niemczech zawód ten jest uważany za nieatrakcyjny, choć nauczyciele w tym kraju zarabiają tyle, ile w Luksemburgu – mówi Schleicher.


 

POLECANE
Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym tylko u nas
Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym

Plany potwierdzenia włoskiej władzy nad włoskim złotem wywołały burzę. Propozycja, by w budżecie na 2026 rok zapisać, że ponad 2,4 tys. ton złota należy do „włoskiego narodu”, wywołała ostry sprzeciw Europejskiego Banku Centralnego i napięcie między Rzymem a Frankfurtem. Spór o rezerwy warte setki miliardów euro staje się testem granic suwerenności państw w UE.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

REKLAMA

„Die Welt”: Spektakularny sukces Polski. Niemcy mogą się wiele nauczyć

W Polsce wyniki uczniów poprawiły się od 2000 roku bardziej, niż w jakimkolwiek innym kraju UE. Sukcesy można przypisać radykalnej reformie szkolnictwa, Niemcy mogą się w tej kwestii wiele nauczyć od Polski – analizuje w czwartek portal dziennika „Welt”.
/ fot. Flickr / Mesut Sahin / CC BY-SA 2.0

Polska osiągnęła edukacyjnie najwięcej w Europie, jej sukcesy są tu „spektakularne” – podkreśla „Welt”. Rozwój edukacyjny jest szczególnie widoczny w wynikach polskich uczniów, osiąganych w dużych międzynarodowych badaniach umiejętności takich jak Pisa.

Jak przypomina „Welt”, w pierwszym badaniu Pisa, przeprowadzonym przez OECD w 2000 roku, polscy uczniowie uzyskali wyniki poniżej średniej OECD, jeśli chodzi o takie umiejętności jak czytanie, pisanie, liczenie, a także przedmioty ścisłe i przyrodnicze. „Jednak od tamtego czasu polscy uczniowie stale doskonalili się we wszystkich tych obszarach i dziś kraj ten ma jeden z najbardziej udanych systemów edukacyjnych w międzynarodowym porównaniu. W ostatnim badaniu PISA przed pandemią koronawirusa w 2018 roku polskie szkoły znalazły się w światowej czołówce w umiejętności czytania, matematyki i nauk ścisłych” – podkreśla „Welt”.

Osiągnięcia polskich uczniów w ciągu ostatnich 20 lat poprawiły się spektakularnie. (...) Wśród dużych miast liczących ponad milion mieszkańców, które są przedstawione osobno w badaniu, Warszawa jest wręcz jednym z miast z najbardziej skutecznym systemem edukacji na świecie. Warszawa jest tam w jednej lidze z Singapurem czy Szanghajem

– wskazuje "Welt".

„Niemcy mogą się wiele nauczyć od Polski”

Wśród państw UE podobnie dobre wyniki osiąga tylko Estonia, jednak ten niewielki, liczący zaledwie 1,3 mln mieszkańców kraj może tylko w ograniczonym stopniu być wzorem do naśladowania. „Inaczej jest w przypadku Polski z około 38 milionami mieszkańców, imponującej rozwojem w ostatnich latach. Doświadczenia Polski są interesujące dla polityków oświatowych z innych krajów także dlatego, że kraj ten nie wydaje szczególnie dużo pieniędzy na edukację w porównaniu międzynarodowym” – zauważa „Welt”.

„Niemcy mogą się wiele nauczyć od Polski. Polscy uczniowie wciąż osiągają doskonałe wyniki, które poprawiają się od lat” – potwierdza Andreas Schleicher, odpowiedzialny za badania Pisa z ramienia OECD. Jego zdaniem, sukces polskiego systemu oświaty „można bezpośrednio przypisać radykalnej reformie szkolnictwa i zaktualizowaniu programów nauczania"

„Niemcy mogą nauczyć się od Polski, że skuteczne reformy szkolne wymagają odwagi. W ciągu ostatnich kilku dekad Niemcy nigdy nie zmieniały struktur systemu szkolnego, a jedynie optymalizowały istniejące struktury” – wyjaśnia Schleicher.

Jednocześnie w wyniku reform „zrobiono wiele, aby przyciągnąć do zawodu nauczyciela więcej młodych i dobrych absolwentów. Zredukowano programy nauczania do podstawowych ram i dano szkołom i poszczególnym nauczycielom więcej swobody w opracowywaniu i wdrażaniu własnych koncepcji uczenia się” – dodaje „Welt”.

Co ważne, wprowadzono też ogólnokrajowe egzaminy końcowe po ukończeniu szkoły podstawowej. „Stworzyło to konkurencję między szkołami, ponieważ wyniki szkół stały się porównywalne. Rezultat tej większej konkurencji i większej swobody można było zaobserwować podczas pandemii koronawirusa: podczas gdy niemieckie kraje związkowe spędziły miesiące na doskonaleniu platform cyfrowych, polscy nauczyciele kupowali kamery internetowe, stali w pustych klasach i transmitowali swoje lekcje przez YouTube” – wskazuje „Welt”.

– Niemcy mogą uczyć się od Polski, jak polityka może uatrakcyjnić zawód nauczyciela. Chociaż nauczyciele w Polsce nie są dobrze opłacani, to zawód nauczyciela jest tam nadal atrakcyjny, bo państwo stworzyło ciekawe środowisko kariery. W Niemczech zawód ten jest uważany za nieatrakcyjny, choć nauczyciele w tym kraju zarabiają tyle, ile w Luksemburgu – mówi Schleicher.



 

Polecane