Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński poinformował we wtorek o rozpoczęciu budowy zapory elektronicznej na granicy polsko-rosyjskiej.

Rzeczniczka SG podkreśliła, że roboty budowlane rozpoczęły się we wtorek w rejonie Placówek SG w Bezledach i Sępopolu. "Pierwsze roboty w pasie drogi granicznej polegają na posadowieniu słupów kamerowych oraz instalacji kabli zasilających i transmisyjnych" - wyjaśniła por. Michalska.

Jak zaznaczyła, budowa bariery elektronicznej potrwa do 30 września tego roku i obejmie całą lądową granicę z Federacją Rosyjską o długości 199 km.

Zapora będzie podzielona na dwanaście funkcjonalnych odcinków. Zainstalowanych zostanie na nich ok. 2000 słupów kamerowych, 3000 kamer wideo oraz 700 km kabli zasilających, transmisyjnych i detekcyjnych.

Oprócz robót na granicy od końca marca trwają też prace nad Centrum Nadzoru w komendzie Warmińsko-Mazurskiego Oddziału SG w Kętrzynie. W centrum, do którego będą spływały sygnały z zapory, powstanie dwanaście stanowisk operatorskich.

Wykonawcą zapory elektronicznej na granicy z Rosją jest firma Telbud, z którą SG podpisała umowę w grudniu ubiegłego roku. W ramach umowy na wszystkie prace zakontraktowana została kwota ponad 373 mln zł, w tym 42 mln zł na utwardzenie terenu na wybranych odcinkach granicy.

"Realizacja inwestycji zapewni wykrywanie wszystkich zdarzeń związanych z przestępczością graniczną, w szczególności migracją nieuregulowaną oraz przemytem towarów" - podkreśliła por. Michalska. Zapora, jak dodała, zagwarantuje ciągłość i skuteczność monitoringu i ochrony granicy, a także pozwoli m.in. na rozpoznawanie zagrożeń ich sprawców oraz gromadzenie materiału dowodowego.

Zapora elektroniczna na granicy z Rosją powstaje na podstawie ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej, która weszła w życie 4 listopada 2021 roku. Ustawa ta została uchwalona na wniosek MSWiA w związku z presją migracyjną z Białorusi. Na jej podstawie powstała już zapora fizyczna i elektroniczna na granicy polsko-białoruskiej.