Spięcie pomiędzy Morawieckim a dziennikarzem TVN24. „Nie podoba się redakcji ta odpowiedź…”

– Czy pana zdaniem osoby pracujące w spółkach Skarbu Państwa będące powiązane z obozem Zjednoczonej Prawicy zarabiają za dużo? – zapytał podczas wtorkowej konferencji prasowej szefa polskiego rządu Sebastian Napieraj z TVN24.
W odpowiedzi na pytanie dziennikarza TVN24 polski premier odparł, że „menedżerowie w spółkach Skarbu Państwa w czasach Prawa i Sprawiedliwości zarabiają zdecydowanie mniej niż w czasach Platformy Obywatelskiej”.
„Nie podoba się redakcji TVN ta odpowiedź…”
Szef polskiego rządu chciał kontynuować wypowiedź, lecz Sebastian Napieraj próbował powiedzieć, że zweryfikował pewne informacje. Głos jednak zabrał rzecznik rządu Piotr Muller, który poprosił, by premier mógł dokończyć.
– Co pan redaktor na to? Obroty firm, którymi zarządzają menedżerowie, są dużo, dużo wyższe, zyski w wielu miejscach są dużo bardziej pokaźne, natomiast wynagrodzenia są niższe, ponieważ rząd Prawa i Sprawiedliwości już na początku naszych rządów obniżył znacząco wynagrodzenia dla menedżerów spółek Skarbu Państwa. Wystarczy porównać sobie wynagrodzenia, to jest dostępne, pokażemy to albo jeszcze dzisiaj, albo jeszcze jutro, tak żeby cała opinia publiczna zobaczyła, jak Platforma Obywatelska wtedy zarządzała spółkami Skarbu Państwa i jakie były wynagrodzenia menedżerów – kontynuował Morawiecki.
– Zarządzanie spółkami Skarbu Państwa nie powinno mieć wymiaru politycznego. Wynagrodzenia są niższe, popatrzcie państwo na nie, uwzględniając inflację. I my to bardzo skrupulatnie policzymy i pokażemy opinii publicznej. Ciekawe, czy redakcja TVN24 wtedy pokaże te fakty – dodał.
Redaktor TVN24 po raz kolejny próbował dojść do głosu, lecz przerwała mu minister Marlena Maląg oraz rzecznik rządu.
– Nie podoba się redakcji TVN ta odpowiedź... – stwierdził premier Morawiecki.