Program „Wisła”. Szef MON zatwierdził umowy offsetowe
Według MON, dzięki umowom offsetowym z firmami Raytheon i Lockheed Martin, których łączna wartość to ok. 1 mld zł, w Polsce powstanie zaplecze usługowo-naprawcze i produkcyjne wspierające system Wisła, składający się m.in. z takich elementów jak radar LTAMDS i rakiety PAC-3 MSE. Podpisanie umów to kontynuacja procesu zapoczątkowanego w pierwszej fazie programu Wisła.
Odpowiedź na agresywną politykę Rosji
Szef MON podkreślił, że odpowiedzią polskich władz na zagrożenia wynikające z agresywnej polityki rosyjskiej jest wzmacnianie Wojska Polskiego poprzez rozwijane liczebne i modernizację wyposażenia.
Cieszymy się, że ta współpraca odbywa się tak płynnie, że możemy modernizować wyposażenie Wojska Polskiego przede wszystkim w oparciu o współpracę z siłami zbrojnymi Stanów Zjednoczonych
- dodał Błaszczak.
Zaznaczył, że doświadczenia z wojny na Ukrainie pokazują, że ważna jest obrona przeciwrakietowa.
Dlatego bardzo się cieszę, że możemy ponownie po pięciu latach sfinalizować umowy offsetowe, które poprzedzają kolejną fazę naszej współpracy odnośnie pozyskania kolejnych baterii systemu Patriot na potrzeby Wojska Polskiego
- poinformował Błaszczak.
Podkreślił, że umowy offsetowe obejmują 13 zobowiązań o łącznej wartości ok. 1 mld zł. Wskazał, że te zobowiązania dotyczą m.in. możliwości produkcji paliwa na rzecz rakiet HIMARS. Przypomniał, że Polska negocjuje kolejną umowę na rakiety HIMARS dla Wojska Polskiego.
Dodał, że kolejne zobowiązanie offsetowe dotyczy możliwości serwisowania dotyczące samolotów F-16 i C 130.
Zapewnił, że polskie władze dbają o to, by offset był korzystny dla bezpieczeństwa Polski. Podkreślał, że polski rząd zawsze wykorzystuje możliwości inwestycji w polski przemysł zbrojeniowy wtedy, gdy one istnieją. Zaznaczył, że dzięki umowom z Raytheonem i Lockheed Martin są możliwości inwestowania w polski przemysł zbrojeniowy i włączenia go do łańcucha dostaw tych firm.
Program "Wisła"
Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ) Sebastian Chwałek zapewnił, że dzięki budowie tarczy antyrakietowej, której program Wisła jest jednym z fundamentów, także polska zbrojeniówka zyskuje nowe kompetencje, co jest możliwe dzięki umowom offsetowym i zagwarantowanemu transferowi technologii od takich firm jak Raytheon Tehnologies czy Lockheed Martin.
Podkreślał rolę wymiany doświadczeń i współdziałania przy dużych programach o znaczeniu globalnym.
Wskazywał, że wykorzystano szansę związane z offsetem tak, że komponenty dostarczone przez amerykańskich kooperantów wyposażone są w polskie elementy.
W drugiej fazie programu Wisła - podkreślał Chwałek - wykorzystane zostaną zdolności pozyskane w jego pierwszej fazie. "Po raz kolejny będziemy w ramach łańcucha dostaw wykonawcą komponentów, dzięki którym już dziś mogliśmy zaistnieć na ważnym międzynarodowym rynku z naszymi partnerami amerykańskimi" - powiedział. Jak dodał, spółki z grupy PGZ, będą partycypowały w drugiej fazie programu, co wzmocni polski przemysł obronny.
Wiceprezes Lockheed Martin Scott Arnold podkreślił, że podpisana umowa to ważny krok w zwiększaniu zdolności obrony przeciwrakietowej Polski.
John D. Green z Raytheon podkreślał wagę współpracy jego firmy z polskim przemysłem zbrojeniowym; wskazywał, że część sprzętu, w tym jedna z wyrzutni, została w pełni wyprodukowana w Polsce przez społki należące do PGZ. Mówił, że jego firma będzie współpracować m.in. w sprawie radaru LTAMDS, który jest najbardziej zaawansowanym tego typu sprzętem na świecie, a wiele jego części będzie produkowanych w Polsce.
Szef MON w marcu 2018 r. podpisał kontrakt na dostawę dwóch baterii przeciwlotniczych i przeciwrakietowych systemów Patriot w ramach I fazy Wisła. Wciąż trwają także negocjacje offsetowe z innym liderem przemysłu zbrojeniowego, przedsiębiorstwem Northrop Grumann, porozumienie z którym również zaowocuje znacznym transferem technologii.
MON informuje, że w ramach II fazy programu Wisła wynegocjowano 8 zobowiązań offsetowych z firmą Lockheed Martin i 5 zobowiązań offsetowych z firmą Raytheon Technologies. Spółki PGZ, które zostały zaangażowane w ich realizację, pozyskają zdolności do produkcji i serwisowania komponentów systemu, jak np. nowy zaawansowany radar dookólny dolnej warstwy systemu obrony powietrznej (ang. Lower Tier Air and Missile Defense Sensor) zwany również radarem LTAMDS Raytheon. MON zaznacza, że realizacja tego offsetu pozwoli m.in. na dalszy rozwój Laboratorium HWIL budowanego w oparciu o projekty offsetowe Lockheed Martin, a samo Laboratorium będzie wykorzystywane przy modernizacji i opracowywaniu nowych polskich rakiet lub w projektach rakietowych, które będą uruchamiane w kooperacji z podmiotami zagranicznymi.