Nieprawidłowości w procesie wydawania wiz. Jest komentarz rzecznika PiS

– Sprawa nieprawidłowości przy wydawaniu wiz to pseudoafera, wymyślona na użytek kampanii wyborczej przez sztab z Wiertniczej i polityków PO – powiedział w piątek na konferencji prasowej rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Rafał Bochenek Nieprawidłowości w procesie wydawania wiz. Jest komentarz rzecznika PiS
Rafał Bochenek / PAP/Rafał Guz

Szef MSZ Zbigniew Rau zdecydował o przeprowadzeniu kontroli i audytu w Departamencie Konsularnym MSZ oraz wszystkich placówkach konsularnych RP oraz o zwolnieniu ze stanowiska i rozwiązaniu umowy o pracę z dyrektorem Biura Prawnego i Zarządzania Zgodnością w MSZ Jakubem Osajdą - przekazał resort dyplomacji.

Czytaj więcej: Nieprawidłowości w procesie wydawania wiz. Jest komunikat MSZ

Rzecznik PiS zabiera głos

Podczas piątkowej konferencji prasowej politycy Zjednoczonej Prawicy - rzecznik partii Rafał Bochenek, wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz wiceszef resortu sprawiedliwości Sebastian Kaleta - zostali zapytani, jakie służby wiedziały o tym, że w MSZ był proceder płatnej protekcji przy wydawaniu kilkuset wiz do Polski oraz, na jakim etapie jest ta sprawa.

Rafał Bochenek zaznaczył, że "państwo z wyprzedzeniem" podjęło działania w tej sprawie. "Sprawa dotyczy kilkuset wniosków wizowych, z czego zasadnicza część, została już na wstępnym etapie odrzucona, czyli te osoby nigdy do Polski nie wjechały. W związku z tym ta sprawa jest pseudoaferą, dętą zupełnie sprawą, wymyśloną na użytek kampanii wyborczej przez sztab z Wiertniczej i polityków Platformy Obywatelskiej" - podkreślił.

Wiceszef MSWiA: "Polskie służby przecięły ten proceder"

Podobnie wypowiadał się wiceszef MSWiA, który mówił, że "polskie służby przecięły ten proceder wydawania tych kilkuset wiz za płatną protekcję, który się toczył". "Centralne Biuro Antykorupcyjne zdobyło materiały, przeprowadziło postępowanie operacyjne, po czym skierowało materiał do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Ten materiał został przełożony na język procesu, bodajże 7 osób dzisiaj ma zarzuty i śledztwo dynamicznie się toczy. Państwo działa w tej sprawie. Tak powinna wyglądać sytuacja w normalnym państwie" - podkreślił Wąsik.

Dodał, że "dzisiaj posłowie PO posiłkują się materiałami CBA". "Przypomnę, że państwo dowiedzieliście się o tej sprawie, dopiero wówczas, kiedy CBA weszło na przeszukania do MSZ, żeby zabezpieczyć materiał dowodowy. Jak to się ma do rozwiązania CBA przez Platformę Obywatelską?" - pytał.

"Zadam dzisiaj nowe pytanie: czy nadal PO chce zlikwidować CBA, które ucięło proceder nielegalnego wydania 200 wiz do Polski przez osoby, którym postawiono zarzuty? Czy nadal PO chce rozwiązać Centralne Biuro Antykorupcyjne" - pytał Wąsik.

"Piotr Wawrzyk ponosi polityczną odpowiedzialność"

Wskazał, że odwołany z funkcji wiceministra spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk "ponosi polityczną odpowiedzialność za co najmniej brak nadzoru w tej sprawie, nie ma go na listach, nie jest wiceministrem spraw zagranicznych". "Jest to normalna kolej rzeczy w normalnym państwie i tak to się w Polsce dzieje" - zaznaczył wiceminister.

Odwołanie Piotra Wawrzyka

W minionym tygodniu "Gazeta Wyborcza" napisała, że Piotr Wawrzyk był w MSZ odpowiedzialny za sprawy konsularne i wizowe. Dziennik podał, że Wawrzyk okazał się autorem projektu rozporządzenia w sprawie ułatwień wizowych dla robotników tymczasowych z około 20 krajów, w tym krajów islamskich. "Zakładało ono możliwość zatrudnienia w Polsce do 400 tys. pracowników" - pisze "GW". Dziennik napisał, że "z nieoficjalnych informacji wyłania się jednak obraz afery korupcyjnej, która umożliwiała napływ do Europy dziesiątków tysięcy imigrantów za pośrednictwem międzynarodowych firm rekruterskich". "To one, według informacji +Wyborczej+, stały za projektem rozporządzenia ministra Wawrzyka" - napisała "GW". Podała, że w 2022 r. do Polski przybyło około 200 tys. migrantów, w tym 130 tys. z krajów muzułmańskich.

31 sierpnia premier Mateusz Morawiecki odwołał Piotra Wawrzyka z funkcji sekretarza stanu w MSZ; powodem tej decyzji - jak podał resort dyplomacji - był "brak satysfakcjonującej współpracy". Kilka dni później premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w Tomaszowie Mazowieckim zapytany został o odwołanie Wawrzyka i doniesienia medialne wskazujące, że dymisja związana jest z działaniami CBA. Szef rządu odpowiedział, że toczy się podstępowanie wyjaśniające i odpowiednie służby będą mogły przedstawić informacje, jeśli uznają to za stosowne.

Działania CBA i prokuratury

Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował w czwartek, że pierwsze sygnały dotyczące nieprawidłowości przy wydawaniu niektórych wiz dotarły do CBA w lipcu 2022 roku. "Centralne Biuro Antykorupcyjne podjęło szereg działań, które doprowadziły do wszczęcia śledztwa" - mówił Żaryn.

Z kolei zastępca dyrektora Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej prokurator Daniel Lerman wskazał, że śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte 7 marca 2023 roku na podstawie materiałów przekazanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. "Dotyczy ono płatnej protekcji przy przyspieszaniu procedur wizowych w stosunku do kilkuset wiz, składanych wniosków wizowych na przestrzeni półtora roku. Z tych kilkuset wiz większa część została załatwiona decyzjami odmowymi" - tłumaczył prokurator.

"Dzięki sprawnemu działaniu służb, prokurator wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej przedstawił zarzuty 7 osobom w tym postępowaniu. Wobec trzech osób stosowane jest tymczasowe aresztowanie" - dodał prokurator. (PAP)


 

POLECANE
Nawrocki zmienia reguły gry tylko u nas
Nawrocki zmienia reguły gry

Nawrocki gra w polityce rolę nietypową. Nie tylko krytykuje, ale też proponuje alternatywy, systematyzuje i przypomina. To nie jest już prezydent, który podpisuje albo wetuje. To nie jest też strażnik konstytucyjnego ognia, którego realny wpływ kończy się na groźbie zawetowania ustawy. Karol Nawrocki postawił sobie za cel coś znacznie ambitniejszego – stworzenie politycznego laboratorium, w którym to on rozdaje pytania do testu, a rządzący muszą odpowiadać.

Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA z ostatniej chwili
Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA

Prezydent Karol Nawrocki spotka się 3 września w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a w drodze powrotnej 5 września w Rzymie z premier Włoch Georgią Meloni i z papieżem Leonem XIV. To jednak nie wszystko.

Adam Niedzielski pobity. Opanujcie się! z ostatniej chwili
Adam Niedzielski pobity. "Opanujcie się!"

W środę były minister zdrowia Adam Niedzielski został pobity w centrum Siedlec. Napastnicy mieli głośno krytykować decyzje byłego ministra podczas pandemii COVID-19. Do sprawy odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

PGE wydała pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat dla klientów

PGE Obrót ostrzega przed kampanią phisingową "Zwrot nadpłaty". To nie są wiadomości spółki – uważaj na fałszywe linki i prośby o dane. Wydano specjalny komunikat w tej sprawie.

To kapitulacja. Niemcy mają problem z ostatniej chwili
"To kapitulacja". Niemcy mają problem

Projekt rządu Niemiec, wprowadzający nowy model służby wojskowej, to kapitulacja przed rzeczywistością – twierdzą niemieckie media.

tylko u nas
W hołdzie św. Janowi Pawłowi II – niezwykła wystawa w historycznej Sali BHP

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, miejscu, gdzie rodziła się wolność, otwarto w sobotę 23 sierpnia wyjątkową wystawę filatelistyczną poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Ekspozycja, będąca częścią obchodów 45. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”, przypomina o nierozerwalnych więzach łączących papieża Polaka z walką o niepodległość i godność człowieka.

Atak na kościół w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Atak na kościół w USA. Wiele ofiar

Policja w Minneapolis poinformowała, że w środę rano w ataku na kościół przy tamtejszej szkole katolickiej zginęło dwoje dzieci, a 17 osób, w tym 14 dzieci, zostało rannych. 20-letni napastnik strzelał do ludzi przez okna świątyni.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Zakończono postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą w sprawie wyboru oferty na budowę nowego węzła na autostradzie A4 w Ostrowie koło Ropczyc – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy z ostatniej chwili
Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy

Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu oraz nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin.

Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity z ostatniej chwili
Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity

Były minister zdrowia Adam Niedzielski trafił do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach – podała stacja RMF FM. "Trafił do placówki z obrażeniami najprawdopodobniej po pobiciu" – dodano.

REKLAMA

Nieprawidłowości w procesie wydawania wiz. Jest komentarz rzecznika PiS

– Sprawa nieprawidłowości przy wydawaniu wiz to pseudoafera, wymyślona na użytek kampanii wyborczej przez sztab z Wiertniczej i polityków PO – powiedział w piątek na konferencji prasowej rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Rafał Bochenek Nieprawidłowości w procesie wydawania wiz. Jest komentarz rzecznika PiS
Rafał Bochenek / PAP/Rafał Guz

Szef MSZ Zbigniew Rau zdecydował o przeprowadzeniu kontroli i audytu w Departamencie Konsularnym MSZ oraz wszystkich placówkach konsularnych RP oraz o zwolnieniu ze stanowiska i rozwiązaniu umowy o pracę z dyrektorem Biura Prawnego i Zarządzania Zgodnością w MSZ Jakubem Osajdą - przekazał resort dyplomacji.

Czytaj więcej: Nieprawidłowości w procesie wydawania wiz. Jest komunikat MSZ

Rzecznik PiS zabiera głos

Podczas piątkowej konferencji prasowej politycy Zjednoczonej Prawicy - rzecznik partii Rafał Bochenek, wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz wiceszef resortu sprawiedliwości Sebastian Kaleta - zostali zapytani, jakie służby wiedziały o tym, że w MSZ był proceder płatnej protekcji przy wydawaniu kilkuset wiz do Polski oraz, na jakim etapie jest ta sprawa.

Rafał Bochenek zaznaczył, że "państwo z wyprzedzeniem" podjęło działania w tej sprawie. "Sprawa dotyczy kilkuset wniosków wizowych, z czego zasadnicza część, została już na wstępnym etapie odrzucona, czyli te osoby nigdy do Polski nie wjechały. W związku z tym ta sprawa jest pseudoaferą, dętą zupełnie sprawą, wymyśloną na użytek kampanii wyborczej przez sztab z Wiertniczej i polityków Platformy Obywatelskiej" - podkreślił.

Wiceszef MSWiA: "Polskie służby przecięły ten proceder"

Podobnie wypowiadał się wiceszef MSWiA, który mówił, że "polskie służby przecięły ten proceder wydawania tych kilkuset wiz za płatną protekcję, który się toczył". "Centralne Biuro Antykorupcyjne zdobyło materiały, przeprowadziło postępowanie operacyjne, po czym skierowało materiał do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Ten materiał został przełożony na język procesu, bodajże 7 osób dzisiaj ma zarzuty i śledztwo dynamicznie się toczy. Państwo działa w tej sprawie. Tak powinna wyglądać sytuacja w normalnym państwie" - podkreślił Wąsik.

Dodał, że "dzisiaj posłowie PO posiłkują się materiałami CBA". "Przypomnę, że państwo dowiedzieliście się o tej sprawie, dopiero wówczas, kiedy CBA weszło na przeszukania do MSZ, żeby zabezpieczyć materiał dowodowy. Jak to się ma do rozwiązania CBA przez Platformę Obywatelską?" - pytał.

"Zadam dzisiaj nowe pytanie: czy nadal PO chce zlikwidować CBA, które ucięło proceder nielegalnego wydania 200 wiz do Polski przez osoby, którym postawiono zarzuty? Czy nadal PO chce rozwiązać Centralne Biuro Antykorupcyjne" - pytał Wąsik.

"Piotr Wawrzyk ponosi polityczną odpowiedzialność"

Wskazał, że odwołany z funkcji wiceministra spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk "ponosi polityczną odpowiedzialność za co najmniej brak nadzoru w tej sprawie, nie ma go na listach, nie jest wiceministrem spraw zagranicznych". "Jest to normalna kolej rzeczy w normalnym państwie i tak to się w Polsce dzieje" - zaznaczył wiceminister.

Odwołanie Piotra Wawrzyka

W minionym tygodniu "Gazeta Wyborcza" napisała, że Piotr Wawrzyk był w MSZ odpowiedzialny za sprawy konsularne i wizowe. Dziennik podał, że Wawrzyk okazał się autorem projektu rozporządzenia w sprawie ułatwień wizowych dla robotników tymczasowych z około 20 krajów, w tym krajów islamskich. "Zakładało ono możliwość zatrudnienia w Polsce do 400 tys. pracowników" - pisze "GW". Dziennik napisał, że "z nieoficjalnych informacji wyłania się jednak obraz afery korupcyjnej, która umożliwiała napływ do Europy dziesiątków tysięcy imigrantów za pośrednictwem międzynarodowych firm rekruterskich". "To one, według informacji +Wyborczej+, stały za projektem rozporządzenia ministra Wawrzyka" - napisała "GW". Podała, że w 2022 r. do Polski przybyło około 200 tys. migrantów, w tym 130 tys. z krajów muzułmańskich.

31 sierpnia premier Mateusz Morawiecki odwołał Piotra Wawrzyka z funkcji sekretarza stanu w MSZ; powodem tej decyzji - jak podał resort dyplomacji - był "brak satysfakcjonującej współpracy". Kilka dni później premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w Tomaszowie Mazowieckim zapytany został o odwołanie Wawrzyka i doniesienia medialne wskazujące, że dymisja związana jest z działaniami CBA. Szef rządu odpowiedział, że toczy się podstępowanie wyjaśniające i odpowiednie służby będą mogły przedstawić informacje, jeśli uznają to za stosowne.

Działania CBA i prokuratury

Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował w czwartek, że pierwsze sygnały dotyczące nieprawidłowości przy wydawaniu niektórych wiz dotarły do CBA w lipcu 2022 roku. "Centralne Biuro Antykorupcyjne podjęło szereg działań, które doprowadziły do wszczęcia śledztwa" - mówił Żaryn.

Z kolei zastępca dyrektora Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej prokurator Daniel Lerman wskazał, że śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte 7 marca 2023 roku na podstawie materiałów przekazanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. "Dotyczy ono płatnej protekcji przy przyspieszaniu procedur wizowych w stosunku do kilkuset wiz, składanych wniosków wizowych na przestrzeni półtora roku. Z tych kilkuset wiz większa część została załatwiona decyzjami odmowymi" - tłumaczył prokurator.

"Dzięki sprawnemu działaniu służb, prokurator wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej przedstawił zarzuty 7 osobom w tym postępowaniu. Wobec trzech osób stosowane jest tymczasowe aresztowanie" - dodał prokurator. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe