Czy Solidarna Polska poprze Mateusza Morawieckiego na premiera? Poseł SP zabiera głos

– Solidarna Polska jest lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy. Będziemy działać według konstytucyjnej procedury, zgodnie z którą prezydent powierzył misję formowania rządu przedstawicielowi partii, która wygrała wybory – Mateuszowi Morawieckiemu – podkreślił w RMF wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Dodał, że SP pozostanie w klubie ZP.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / gov.pl

"Jesteśmy lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy"

Woś, pytany w środę w RMF FM, czy Solidarna Polska poprze nowo tworzony gabinet Mateusza Morawieckiego, powiedział: "jesteśmy lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy, a pan prezydent zdecydował - zgodnie z konstytucją, zgodnie z tradycją - desygnować osobę wskazaną przez partię, która wygrała wybory, czyli zajęła pierwsze miejsce".

"Będziemy działać według tej konstytucyjnej procedury" - podkreślił.

Pytany, czy SP zakopała już topór wojenny z Mateuszem Morawieckim, stwierdził, że "nie chodzi o topór wojenny, ale o zasadę i o Polskę". "Mamy lepszy pomysł na Polskę (...) Mamy swoje zdanie. Gdybyśmy mieli identyczne zdanie co do PiS i co do postaci pana premiera, jak cały obóz, to pewnie byśmy byli wewnątrz PiS" - powiedział.

"To nie są sprawy na teraz"

"Mamy inną wrażliwość, choćby co do różnych spraw na forum europejskim, które Mateuszowi Morawieckiemu się zdarzyły - w naszej ocenie - niekoniecznie w interesie Polski. Ale to nie są sprawy na teraz. Teraz są sprawy związane z wyłonieniem nowego rządu" - podkreślił Woś.

Na pytanie czy SP pozostanie w klubie Zjednoczonej Prawicy, potwierdził. "Tak się umawialiśmy, takie są teraz działania" - powiedział. "Umawialiśmy się na wspólne działania z PiS i jeśli Mateuszowi Morawieckiemu powiedzie się zebranie 231 posłów, głosów, to będziemy razem działać dalej w rządzie" - zapowiedział.

Wiceszef MS był także pytany czy prezes PiS Jarosław Kaczyński powinien nadal pozostać liderem PiS, czy raczej - jak powiedział szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek - udać się na polityczną emeryturę.

"Nie, absolutnie. To była pewna prowokacyjna, celowa wypowiedź. Być może Marcin Mastalerek wrócił dopiero do polityki po latach (...) i chciał się mediom przypomnieć najmocniejszą możliwą wypowiedzią, jaka na rynku medialnym może zaistnieć" - stwierdził Woś.

"Liderem Zjednoczonej Prawicy był, jest i pozostanie - jako jej architekt - Jarosław Kaczyński i to Jarosław Kaczyński poprowadzi do (kolejnych) zwycięskich wyborów" - powiedział Woś.

Andrzej Duda powierzył misję sformowania rządu Mateuszowi Morawieckiemu

Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałkowym orędziu, że po analizie i przeprowadzonych konsultacjach postanowił powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu (PiS). PiS zdobyło w wyborach 194 mandatów, uzyskując najlepszy wynik spośród komitetów wyborczych, których przedstawiciele weszli do Sejmu.

W poniedziałkowym orędziu prezydent wskazał, że jeżeli misja przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości się nie powiedzie, wówczas w kolejnym kroku to Sejm wybierze kandydata na premiera, a on niezwłocznie powoła go na to stanowisko. "Wszystkie konstytucyjne zasady i terminy zostaną dochowane" - dodał. Podkreślił też, że zależy mu na dobrej współpracy z nowym parlamentem i Radą Ministrów - niezależnie od tego jaka ostatecznie wyłoniona zostanie większość parlamentarna i kto utworzy rząd.

W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, PiS zdobyło 194 mandaty, KO - 157, Trzecia Droga - 65, Nowa Lewica - 26, a Konfederacja - 18.(PAP)


 

POLECANE
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

REKLAMA

Czy Solidarna Polska poprze Mateusza Morawieckiego na premiera? Poseł SP zabiera głos

– Solidarna Polska jest lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy. Będziemy działać według konstytucyjnej procedury, zgodnie z którą prezydent powierzył misję formowania rządu przedstawicielowi partii, która wygrała wybory – Mateuszowi Morawieckiemu – podkreślił w RMF wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Dodał, że SP pozostanie w klubie ZP.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / gov.pl

"Jesteśmy lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy"

Woś, pytany w środę w RMF FM, czy Solidarna Polska poprze nowo tworzony gabinet Mateusza Morawieckiego, powiedział: "jesteśmy lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy, a pan prezydent zdecydował - zgodnie z konstytucją, zgodnie z tradycją - desygnować osobę wskazaną przez partię, która wygrała wybory, czyli zajęła pierwsze miejsce".

"Będziemy działać według tej konstytucyjnej procedury" - podkreślił.

Pytany, czy SP zakopała już topór wojenny z Mateuszem Morawieckim, stwierdził, że "nie chodzi o topór wojenny, ale o zasadę i o Polskę". "Mamy lepszy pomysł na Polskę (...) Mamy swoje zdanie. Gdybyśmy mieli identyczne zdanie co do PiS i co do postaci pana premiera, jak cały obóz, to pewnie byśmy byli wewnątrz PiS" - powiedział.

"To nie są sprawy na teraz"

"Mamy inną wrażliwość, choćby co do różnych spraw na forum europejskim, które Mateuszowi Morawieckiemu się zdarzyły - w naszej ocenie - niekoniecznie w interesie Polski. Ale to nie są sprawy na teraz. Teraz są sprawy związane z wyłonieniem nowego rządu" - podkreślił Woś.

Na pytanie czy SP pozostanie w klubie Zjednoczonej Prawicy, potwierdził. "Tak się umawialiśmy, takie są teraz działania" - powiedział. "Umawialiśmy się na wspólne działania z PiS i jeśli Mateuszowi Morawieckiemu powiedzie się zebranie 231 posłów, głosów, to będziemy razem działać dalej w rządzie" - zapowiedział.

Wiceszef MS był także pytany czy prezes PiS Jarosław Kaczyński powinien nadal pozostać liderem PiS, czy raczej - jak powiedział szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek - udać się na polityczną emeryturę.

"Nie, absolutnie. To była pewna prowokacyjna, celowa wypowiedź. Być może Marcin Mastalerek wrócił dopiero do polityki po latach (...) i chciał się mediom przypomnieć najmocniejszą możliwą wypowiedzią, jaka na rynku medialnym może zaistnieć" - stwierdził Woś.

"Liderem Zjednoczonej Prawicy był, jest i pozostanie - jako jej architekt - Jarosław Kaczyński i to Jarosław Kaczyński poprowadzi do (kolejnych) zwycięskich wyborów" - powiedział Woś.

Andrzej Duda powierzył misję sformowania rządu Mateuszowi Morawieckiemu

Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałkowym orędziu, że po analizie i przeprowadzonych konsultacjach postanowił powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu (PiS). PiS zdobyło w wyborach 194 mandatów, uzyskując najlepszy wynik spośród komitetów wyborczych, których przedstawiciele weszli do Sejmu.

W poniedziałkowym orędziu prezydent wskazał, że jeżeli misja przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości się nie powiedzie, wówczas w kolejnym kroku to Sejm wybierze kandydata na premiera, a on niezwłocznie powoła go na to stanowisko. "Wszystkie konstytucyjne zasady i terminy zostaną dochowane" - dodał. Podkreślił też, że zależy mu na dobrej współpracy z nowym parlamentem i Radą Ministrów - niezależnie od tego jaka ostatecznie wyłoniona zostanie większość parlamentarna i kto utworzy rząd.

W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, PiS zdobyło 194 mandaty, KO - 157, Trzecia Droga - 65, Nowa Lewica - 26, a Konfederacja - 18.(PAP)



 

Polecane