Przeciwwaga dla BRICS? Jest wątek polski

Jak wynika z analiz ekspertów, Ukraina wraz ze swoimi azjatyckimi partnerami z Korei Południowej, Japonii czy Tajwanu mogą stworzyć istotną przeciwwagę dla BRICS, a zwłaszcza w kontekście konkurencji, jaką dotychczas w tym regionie wygrywały raczej Rosja oraz Chiny. Co ciekawe, w całej sprawie pojawia się również wątek Polski.
Gazoport w Świnoujściu Przeciwwaga dla BRICS? Jest wątek polski
Gazoport w Świnoujściu / materiały prasowe

Rozwijająca się współpraca międzynarodowa z Ukrainą, która przewiduje m.in. inwestycje w sektorze przemysłowym, może przyczynić się do wzrostu potencjału gospodarczego i technologicznego naszego wschodniego sąsiada oraz regionu jako całości. Warto przy tym zauważyć, że mówimy tutaj o przeciwwadze dla BRICS, czyli grupy państw, do których należą m.in. Rosja oraz Chiny, a więc naturalni przeciwnicy szeroko rozumianego Zachodu. Bez wątpienia wzmocnienie pozycji Ukrainy jako centrum przemysłowego daje znaczne szanse na zmniejszenie wpływów wspomnianych „wielkich graczy” w Europie Środkowo-Wschodniej, co leży również w interesie Polski.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

 

Dlaczego Korea Południowa?

Na szczególną uwagę zasługuje ukraińsko-koreańska inwestycja, która przewiduje utworzenie na Ukrainie „Chemicznego Parku Przemysłowego”. W pierwszej połowie kwietnia podpisano ważną umowę o współpracy pomiędzy Grupą DF International a południowokoreańskim Hyundai Engineering Co. Ltd. Ta strategiczna inicjatywa ma na celu uruchomienie pierwszej fabryki wodoru i amoniaku opartej na odnawialnych źródłach energii, które mają znaleźć zastosowanie przy produkcji nawozów. Kontrakt, zawarty 12 kwietnia 2024 w Wiedniu, otwiera nowe możliwości dla rozwoju przemysłu chemicznego na Ukrainie, a także kładzie fundamenty pod przyszły proces odbudowy kraju po odparciu Moskwy.

Robert Shetler-Jones, dyrektor wykonawczy Grupy DF International, w rozmowie z mediami podkreślił znaczenie podpisanej umowy, zwracając uwagę na szansę zmiany pozycji Ukrainy w kontekście produkcji chemicznej w Europie. Współpraca z doświadczoną firmą inżynieryjną jak Hyundai Engineering, która specjalizuje się w projektowaniu i budowie obiektów przemysłowych, daje odpowiednie perspektywy na ożywienie gospodarcze kraju. Z kolei Hyeon-Sung Hong, dyrektor wykonawczy Hyundai Engineering Co. Ltd, wskazał na symboliczne znaczenie współpracy pomiędzy oboma krajami, mające korzenie w podobnych doświadczeniach (odbudowa po wojnie koreańskiej w latach 50. XX wieku).

 

W orbicie Zachodu

Podjęcie przez Ukrainę współpracy nie tylko z Unią Europejską, w tym Polską, ale i Stanami Zjednoczonymi czy właśnie z Koreą Południową świadczy o jednym – Kijów chce mocno usadowić się w orbicie Zachodu. Do grupy BRICS należą głównie państwa autorytarne, jak wspomniane już Rosja i Chiny, ale i np. Iran, który – jak wiemy – bynajmniej nie był neutralny, jeśli chodzi o konflikt na Ukrainie. Krótko mówiąc, nie jest to sojusz przyjazny sprawie ukraińskiej. Co innego, jeżeli chodzi o partnerów USA rozsianych po różnych zakątkach globu. Należą do nich na pewno Koreańczycy z południa, którzy według najnowszych doniesień zamierzają przekazać Ukrainie 2,3 mld dolarów pomocy.

W lutym tego roku mogliśmy przeczytać relację ze spotkania władz Ukrainy i Japonii na konferencji w Tokio. Okazuje się, że Kraj Kwitnącej Wiśni również przymierza się do wysłania do Kijowa pakietu pomocowego o wartości ponad 10 mld dolarów. Natomiast Tajwan, który na Dalekim Wschodzie w pewnym sensie odgrywa rolę tamtejszej Ukrainy, sam potrzebuje pilnego wsparcia w konfrontacji z komunistycznymi Chinami. Na szczęście parę dni temu amerykańska Izba Reprezentantów przegłosowała szereg pakietów pomocy finansowej i wojskowej. Łączna wartość wsparcia w tych aktach prawnych wyniesie przeszło 159 miliardach dolarów (dla Tajwanu, Ukrainy i Izraela).

 

Polska prawdziwym hubem gazowym?

Warto również wspomnieć o planach ukraińskiego biznesmena Dmytro Firtasza, który wiąże wielkie nadzieje z naszym krajem pod kątem utworzenia międzynarodowego hubu gazowego. Chodzi o import skroplonego gazu ziemnego (LNG) z USA do Polski, a później na Ukrainę oraz do Europy Zachodniej. Ocenia się, że może to stanowić istotny krok w dywersyfikacji rynków energetycznych w naszym regionie, a co za tym idzie – zmniejszeniu zależności od dostawców zewnętrznych ze Wschodu. Krótko mówiąc, byłby to kolejny element konstruowania polskiej „architektury bezpieczeństwa” – jak się to teraz modnie określa – czyli po prostu wzmacniania naszej suwerenności.

Na potrzeby przedsięwzięcia gazowego, którego centrum Firtasz chce uczynić Polskę, w naszym kraju powstała już spółka West Stream Energy z siedzibą w centrum Warszawy. Co ciekawe, przedstawiciele Grupy DF International przeprowadzali już wstępne negocjacje z rządem Zjednoczonej Prawicy, a teraz zamierzają kontynuować rozmowy z obecną koalicją. Jak dalej potoczą się losy tego projektu, zależy już od intencji i ukierunkowania nowych władz. Jakby jednak nie było, widać, że Ukraina stawia na politykę wielowektorową i nie ogranicza się tylko do najbliższych sąsiadów. Świadczy o tym dobitnie opisane powyżej przedsięwzięcie realizowane w kooperacji z Koreą Południową.
 


 

POLECANE
Miażdżący raport NIK. Dyrektor zostaje, bo nie kryje sympatii do KO? z ostatniej chwili
Miażdżący raport NIK. Dyrektor zostaje, bo nie kryje sympatii do KO?

Najwyższa Izba Kontroli ujawniła poważne nieprawidłowości w Górnośląskim Instytucie Technologicznym, należącym do Sieci Badawczej Łukasiewicz. Z budżetu jednostki wypłacono ponad 190 tys. zł osobie fizycznej na podstawie czterech umów cywilnoprawnych. Jednak, jak poinformowała wp.pl, efektów pracy praktycznie nie było. Byli pracownicy Sieci Badawczej Łukasiewicz, jak napisał portal, zastanawiają się, czy powodem ulgowego traktowania dyrektora instytutu, nie są jego sympatie polityczne.

Mniej OZE w Niemczech, Berlin wraca do węgla i gazu tylko u nas
Mniej OZE w Niemczech, Berlin wraca do węgla i gazu

W pierwszym półroczu 2025 roku całkowita produkcja prądu wzrosła minimalnie, ale udział odnawialnych źródeł energii (OZE) spadł o prawie 6 proc. Dane Federalnego Urzędu Statystycznego (Destatis) pokazują, jak zmienne warunki pogodowe i problemy strukturalne wpływają na sektor OZE w Niemczech.

Pogrzeb Stanisława Soyki. Odznaczenie i słowa prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Pogrzeb Stanisława Soyki. Odznaczenie i słowa prezydenta Nawrockiego

Za wybitne zasługi dla kultury polskiej, za działalność artystyczną i twórczą Stanisław Soyka został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. „Był prawdziwą gwiazdą, bo gwiazdy nie tylko świecą, lecz także prowadzą” – napisał o zmarłym artyście prezydent Karol Nawrocki.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

PKO Bank Polski poinformował klientów o ważnej zmianie dotyczącej rozliczeń międzybankowych. 8 września 2025 roku bank przechodzi na nową wersję systemu SORBNET3, co może spowodować chwilowe trudności w realizacji dużych przelewów.

RPO alarmuje. Strzeżone ośrodki dla cudzoziemców pękają w szwach z ostatniej chwili
RPO alarmuje. Strzeżone ośrodki dla cudzoziemców pękają w szwach

Strzeżone ośrodki dla cudzoziemców są bliskie przeludnieniu - napisał zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Adam Krzywoń w piśmie do MSWiA. W ocenie RPO obowiązujące minimum dotyczące powierzchni na jednego imigranta, które wynosi 2 m kw. jest niższe od międzynarodowych standardów i krajowej normy.

Krzysztof Bosak: Dobrze, że opadła zasłona poprawności politycznej nad debatą o Ukrainie tylko u nas
Krzysztof Bosak: Dobrze, że opadła zasłona poprawności politycznej nad debatą o Ukrainie

– Dobrze, że opadła zasłona poprawności politycznej nad debatą o Ukrainie. Pamiętam, jak duże media wyłączały nam oświetlenie i mikrofony, kiedy robiliśmy konferencję prasową pod hasłem, które w tej chwili akceptuje właściwie cała klasa polityczna – powiedział w rozmowie z "Tygodnikiem Solidarność" wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.

Zamach terrorystyczny w Jerozolimie. Są zabici i ranni z ostatniej chwili
Zamach terrorystyczny w Jerozolimie. Są zabici i ranni

Pięć osób zginęło, a 11 zostało rannych, z czego siedem ciężko w strzelaninie, do której doszło w poniedziałek rano na przedmieściach Jerozolimy - przekazały służby ratunkowe. Policja uznała atak za zamach terrorystyczny. Według mediów dwóch sprawców weszło do autobusu i strzelało do pasażerów.

Ciąg dalszy konfliktu Wysockiej-Schnepf i Stanowskiego. To walka o dobre imię tego starszego Maksymiliana z ostatniej chwili
Ciąg dalszy konfliktu Wysockiej-Schnepf i Stanowskiego. "To walka o dobre imię tego starszego Maksymiliana"

Nie cichną echa kolejnej potyczki między Dorotą Wysocką-Schnepf i Krzysztofem Stanowskim. Prezenterka TVP w likwidacji zapowiedziała nawet pozew sądowy. Chodzi o syna Schnepfów. Stanowski przypomniał, że rodzice dali mu takie samo imię, jakie nosił jego dziadek, znany z udziału w Obławie Augustowskiej. - To głównie walka o dobre imię tego starszego Maksymiliana - stwierdził w ostatnim wpisie twórca Kanału Zero. 

Powrót do współpracy polsko-węgierskiej. Niebawem spotkanie Nawrocki-Orban z ostatniej chwili
Powrót do współpracy polsko-węgierskiej. Niebawem spotkanie Nawrocki-Orban

Planowane jest spotkanie prezydenta Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem; dojdzie do niego w najbliższym czasie - zapowiedział w Studiu PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Relacje polsko-węgierskie są dla nas niezwykle ważne - dodał.

Wyłączenia prądu w Pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie energii elektrycznej. Energa Operator poinformowała o pracach modernizacyjnych i konserwacyjnych, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu miastach i mniejszych miejscowościach regionu.

REKLAMA

Przeciwwaga dla BRICS? Jest wątek polski

Jak wynika z analiz ekspertów, Ukraina wraz ze swoimi azjatyckimi partnerami z Korei Południowej, Japonii czy Tajwanu mogą stworzyć istotną przeciwwagę dla BRICS, a zwłaszcza w kontekście konkurencji, jaką dotychczas w tym regionie wygrywały raczej Rosja oraz Chiny. Co ciekawe, w całej sprawie pojawia się również wątek Polski.
Gazoport w Świnoujściu Przeciwwaga dla BRICS? Jest wątek polski
Gazoport w Świnoujściu / materiały prasowe

Rozwijająca się współpraca międzynarodowa z Ukrainą, która przewiduje m.in. inwestycje w sektorze przemysłowym, może przyczynić się do wzrostu potencjału gospodarczego i technologicznego naszego wschodniego sąsiada oraz regionu jako całości. Warto przy tym zauważyć, że mówimy tutaj o przeciwwadze dla BRICS, czyli grupy państw, do których należą m.in. Rosja oraz Chiny, a więc naturalni przeciwnicy szeroko rozumianego Zachodu. Bez wątpienia wzmocnienie pozycji Ukrainy jako centrum przemysłowego daje znaczne szanse na zmniejszenie wpływów wspomnianych „wielkich graczy” w Europie Środkowo-Wschodniej, co leży również w interesie Polski.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

 

Dlaczego Korea Południowa?

Na szczególną uwagę zasługuje ukraińsko-koreańska inwestycja, która przewiduje utworzenie na Ukrainie „Chemicznego Parku Przemysłowego”. W pierwszej połowie kwietnia podpisano ważną umowę o współpracy pomiędzy Grupą DF International a południowokoreańskim Hyundai Engineering Co. Ltd. Ta strategiczna inicjatywa ma na celu uruchomienie pierwszej fabryki wodoru i amoniaku opartej na odnawialnych źródłach energii, które mają znaleźć zastosowanie przy produkcji nawozów. Kontrakt, zawarty 12 kwietnia 2024 w Wiedniu, otwiera nowe możliwości dla rozwoju przemysłu chemicznego na Ukrainie, a także kładzie fundamenty pod przyszły proces odbudowy kraju po odparciu Moskwy.

Robert Shetler-Jones, dyrektor wykonawczy Grupy DF International, w rozmowie z mediami podkreślił znaczenie podpisanej umowy, zwracając uwagę na szansę zmiany pozycji Ukrainy w kontekście produkcji chemicznej w Europie. Współpraca z doświadczoną firmą inżynieryjną jak Hyundai Engineering, która specjalizuje się w projektowaniu i budowie obiektów przemysłowych, daje odpowiednie perspektywy na ożywienie gospodarcze kraju. Z kolei Hyeon-Sung Hong, dyrektor wykonawczy Hyundai Engineering Co. Ltd, wskazał na symboliczne znaczenie współpracy pomiędzy oboma krajami, mające korzenie w podobnych doświadczeniach (odbudowa po wojnie koreańskiej w latach 50. XX wieku).

 

W orbicie Zachodu

Podjęcie przez Ukrainę współpracy nie tylko z Unią Europejską, w tym Polską, ale i Stanami Zjednoczonymi czy właśnie z Koreą Południową świadczy o jednym – Kijów chce mocno usadowić się w orbicie Zachodu. Do grupy BRICS należą głównie państwa autorytarne, jak wspomniane już Rosja i Chiny, ale i np. Iran, który – jak wiemy – bynajmniej nie był neutralny, jeśli chodzi o konflikt na Ukrainie. Krótko mówiąc, nie jest to sojusz przyjazny sprawie ukraińskiej. Co innego, jeżeli chodzi o partnerów USA rozsianych po różnych zakątkach globu. Należą do nich na pewno Koreańczycy z południa, którzy według najnowszych doniesień zamierzają przekazać Ukrainie 2,3 mld dolarów pomocy.

W lutym tego roku mogliśmy przeczytać relację ze spotkania władz Ukrainy i Japonii na konferencji w Tokio. Okazuje się, że Kraj Kwitnącej Wiśni również przymierza się do wysłania do Kijowa pakietu pomocowego o wartości ponad 10 mld dolarów. Natomiast Tajwan, który na Dalekim Wschodzie w pewnym sensie odgrywa rolę tamtejszej Ukrainy, sam potrzebuje pilnego wsparcia w konfrontacji z komunistycznymi Chinami. Na szczęście parę dni temu amerykańska Izba Reprezentantów przegłosowała szereg pakietów pomocy finansowej i wojskowej. Łączna wartość wsparcia w tych aktach prawnych wyniesie przeszło 159 miliardach dolarów (dla Tajwanu, Ukrainy i Izraela).

 

Polska prawdziwym hubem gazowym?

Warto również wspomnieć o planach ukraińskiego biznesmena Dmytro Firtasza, który wiąże wielkie nadzieje z naszym krajem pod kątem utworzenia międzynarodowego hubu gazowego. Chodzi o import skroplonego gazu ziemnego (LNG) z USA do Polski, a później na Ukrainę oraz do Europy Zachodniej. Ocenia się, że może to stanowić istotny krok w dywersyfikacji rynków energetycznych w naszym regionie, a co za tym idzie – zmniejszeniu zależności od dostawców zewnętrznych ze Wschodu. Krótko mówiąc, byłby to kolejny element konstruowania polskiej „architektury bezpieczeństwa” – jak się to teraz modnie określa – czyli po prostu wzmacniania naszej suwerenności.

Na potrzeby przedsięwzięcia gazowego, którego centrum Firtasz chce uczynić Polskę, w naszym kraju powstała już spółka West Stream Energy z siedzibą w centrum Warszawy. Co ciekawe, przedstawiciele Grupy DF International przeprowadzali już wstępne negocjacje z rządem Zjednoczonej Prawicy, a teraz zamierzają kontynuować rozmowy z obecną koalicją. Jak dalej potoczą się losy tego projektu, zależy już od intencji i ukierunkowania nowych władz. Jakby jednak nie było, widać, że Ukraina stawia na politykę wielowektorową i nie ogranicza się tylko do najbliższych sąsiadów. Świadczy o tym dobitnie opisane powyżej przedsięwzięcie realizowane w kooperacji z Koreą Południową.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe