W Niemczech blisko 800 incydentów antysemickich tylko w pierwszym kwartale 2024 roku

Jak podkreśla „Die Welt”, antysemickie przypadki są odnotowywane w całych Niemczech. „Berlin jest centralnym punktem, ale antysemickie przestępstwa odnotowano również w Monachium, Hamburgu i Dreźnie, a także w Geringswalde w Saksonii, Montabaur w Nadrenii-Palatynacie i Mainburgu w Bawarii” – czytamy.
CZYTAJ TAKŻE: Niemcy pomogły upadającym liniom lotniczym Condor. Jest decyzja sądu UE
Ogromny wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem
Gazeta przekazała, że chodzi o przestępstwa, które obejmują „podżeganie do nienawiści, używanie symboli takich jak swastyka, uszkodzenia mienia, a także ataki na inne osoby”. Są to też przestępstwa dotyczące gloryfikacji Hamasu.
Zwrócono uwagę, że w pierwszym kwartale ubiegłego roku doszło do 379 takich przestępstw, w tym osiem aktów przemocy.
Pod koniec 2023 roku doszło już do podpalenia synagogi w Berlinie, a ostatnio mężczyzna rzucił ładunek zapalający w drzwi synagogi w Oldenburgu. Centra doradcze odnotowują gwałtowny wzrost liczby zapytań od Żydów, którym grożono lub których zaatakowano.
CZYTAJ TAKŻE: Platforma nie zrezygnuje z prób zniszczenia projektu budowy CPK
„Rosnące zagrożenie”
Frustrujące jest ciągłe wskazywanie na niezmiennie wysoką liczbę antysemickich aktów przemocy w Niemczech, ale jest to konieczne
– mówi gazecie przewodniczący Centralnej Rady Żydów Josef Schuster.
Jak podkreślił Schuster, istnieje rosnące zagrożenie „ze wszystkich kierunków”. – W pewnym momencie działa tylko odstraszanie i ono musi być twarde – oświadczył.