Donald Tusk przerwał milczenie i odniósł się do sprawy Przemysława Babiarza
Kilka dni po zawieszeniu Przemysława Babiarza z powodu jego wypowiedzi na temat piosenki „Imagine” Johna Lennona, która była częścią uroczystości otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, do sprawy odniósł się premier Donald Tusk.
-
CZYTAJ TAKŻE: Żałoba w Pałacu Buckingham. Wydano komunikat
Donald Tusk odniósł się do sprawy Przemysława Babiarza
W sumie nie wiadomo, co było głupsze: komentarz pana Babiarza czy decyzja jego przełożonych. W obu przypadkach olimpijski poziom
– napisał premier w serwisie X.
TVP zawiesiło Babiarza
Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, tak jak można się było spodziewać, ociekała w treści promujące LGBT. Widzowie mogli zobaczyć chociażby parodię Ostatniej Wieczerzy z udziałem m.in. otyłych kobiet oraz transseksualistów. Podczas wydarzenia odśpiewano także utwór „Imagine” Johna Lennona. Wybór tej piosenki skomentował legendarny komentator
Przemysław Babiarz, który towarzyszył widzom TVP podczas ceremonii otwarcia.
Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety
– powiedział.
Słowa te na tyle nie spodobały się nowym władzom TVP, że postanowiły zawiesić uznanego komentatora i odsunąć go od igrzysk olimpijskich.
Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie. Informujemy, że po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza, został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas Igrzysk Olimpijskich
– podano w komunikacie TVP.
Zawieszenie popularnego dziennikarza wywołało falę oburzenia. W obronie Babiarza stanęło wielu jego kolegów po fachu, a także sportowców. Nie zabrakło też głosów wsparcia z kręgów celebryckich, by wspomnieć wpis na X Kuby Wojewódzkiego.
List dziennikarzy TVP Sport oraz znanych sportowców
Dziennikarze TVP oraz znani sportowcy napisali list z prośbą do dyrektora generalnego Telewizji Polskiej SA w likwidacji, wnosząc o cofnięcie decyzji o zawieszeniu znanego dziennikarza. „Przemysław Babiarz to jeden z najlepszych komentatorów w Polsce. Od lat 90. ubarwia słowem największe sukcesy naszych sportowców. Robi to tak, że komentowane przez niego transmisje – nawet odtwarzane po latach – cały czas wywołują ciarki i wzruszenie. To dzięki jego pracy widzowie śledzący dyscypliny przez niego obsługiwane wybierają kanały Telewizji Polskiej, a nie konkurencyjne” – napisali.
Do sprawy odnieśli się też politycy, wśród nich prezydent Andrzej Duda i szef Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.