Potężne uderzenie w ideę Trójmorza. Rail Baltica zagrożona?
Co dalej z Rail Baltica?
Jak informuje Ośrodek Studiów Wschodnich, projekt Rail Baltica, mający połączyć stolice państw bałtyckich z Polską i Finlandią, napotyka na poważne trudności. Pomimo jego strategicznego znaczenia, zarówno dla mobilności wojskowej, jak i gospodarczej, realizacja inwestycji jest opóźniona o co najmniej pięć lat.
Problemy finansowe
Jak podkreślono, największym problemem są rosnące koszty – z 5,8 mld euro do 23,8 mld euro. Projekt może nie zostać ukończony do 2030 roku, co jest wymagane w ramach transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T).
Pomimo uzyskania znacznych funduszy z UE finansowanie projektu jest nadal niewystarczające. OSW zwraca uwagę, iż istnieje ryzyko, że niektóre odcinki zostaną zrealizowane z opóźnieniem lub nie powstaną w ogóle. W debatach publicznych, szczególnie na Łotwie i w Estonii, pojawiają się wątpliwości co do opłacalności inwestycji.
Dodatkowe fundusze od UE?
Ośrodek Studiów Wschodnich zwraca uwagę, że projekt ma także kluczowe znaczenie z punktu widzenia NATO, ponieważ jego opóźnienia mogą wpłynąć na mobilność wojskową w regionie. Zdaniem analityków Polska oraz kraje bałtyckie mogą naciskać na Brukselę o dodatkowe fundusze, aby zabezpieczyć realizację projektu w możliwie jak najszerszym zakresie.