Zbigniew Kuźmiuk: Wreszcie Polska będzie korzystała w większym zakresie z tzw. planu Junckera

Jak poinformowało ministerstwo rozwoju Europejski Bank Inwestycyjny (EBI), który zajmuje się finansowaniem tzw. planu Junckera, zaakceptował do końca września tego roku projekty inwestycyjne z Polski na sumę 2,1 mld euro.
 Zbigniew Kuźmiuk: Wreszcie Polska będzie korzystała w większym zakresie z tzw. planu Junckera
/ Pixabay.com/CC0

W tej kwocie mieszczą się zarówno projekty z zakresu infrastruktury i innowacji jak i obszaru małych i średnich przedsiębiorstw, gdzie zawarto blisko 2700 umów na łączną kwotę blisko 450 mln zł.

Jednocześnie ministerstwo poinformowało, że do EBI złożono również 11 projektów rządowych na łączną sumę 24,1 mld zł, przy czym wiodącym w tej grupie jest projekt PGE Energia budowy morskich farm wiatrowych na łączną kwotę około 13 mld zł (wszystkie one są w trakcie rozpatrywania).

Z wartością nakładów w wysokości 2,1 mld euro Polska zajmuje 7 miejsce na 28 krajów członkowskich, przy czym wiodące w tym zakresie są kraje „starej” UE (Włochy 21 mld euro, Hiszpania 20,5 mld euro, W. Brytania ok.19 mld euro, Francja 13 mld euro, Niemcy 8 mld euro i Belgia 4 mld euro).

Dane dotyczące Polski potwierdzają, że ministerstwo rozwoju pod kierownictwem wicepremiera Morawieckiego znacząco zwiększyło ilość i wartość projektów aplikujących o środki z tzw. planu Junckera w porównaniu z poprzednim rządem, który tak naprawdę zgłosił zaledwie jeden projekt dotyczący nowej linii produkcyjnej mleka w proszku dla spółdzielni mleczarskiej Mlekpol za kwotę 425 mln zł.

2. Przypomnimy tylko, że tzw. plan Junckera, jest realizowany już od ponad roku przez Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych (EFSI), funkcjonujący w ramach Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

Przypomnijmy także, że środki finansowe, które Komisja Europejska włożyła do tego programu wyniosły 21 mld euro (5 mld euro pochodzi z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, zaś kwota 16 mld euro jest gwarantowana z budżetu UE, a tak naprawdę to tylko połowa tej kwoty czyli 8 mld euro pochodzące z programu Łącząc Europę jako zabezpieczenie przyszłych roszczeń z tytułu udzielonych gwarancji).

Środki te zgromadzone w Europejskim Funduszu Inwestycji Strategicznych są swoistą dźwignią finansową tzw. lewarem z efektem mnożnikowym 1:15 (czyli każde euro włożone do niego ma wygenerować inwestycje o wartości 15 euro).

To właśnie przyjęcie takiego mnożnika daje 315 mld euro wydatków inwestycyjnych w ciągu najbliższych 3 lat, przy czym 240 mld euro miałyby wynosić inwestycje sektora prywatnego o długim okresie zwrotu (głównie inwestycje infrastrukturalne), a 75 mld euro inwestycje małych i średnich przedsiębiorstw.

#NOWA_STRONA#

3. Zdaniem KE i EBI, inwestycje te mają dotyczyć najważniejszych obszarów dla wzrostu i konkurencyjności krajów UE takich jak energia, transport, szerokopasmowe sieci internetowe, edukacja, ochrona zdrowia, a także badania i rozwój.

Projekty proponowane przez inwestorów są kwalifikowane do poręczeń z Funduszu przez niezależną komisję (składającą się z fachowców z Komisji i EBI), a głównym kryterium branym pod uwagę byłoby tworzenie „dużej wartości dodanej” dla gospodarek i społeczeństw poszczególnych krajów członkowskich.

Fundusz ruszył z gwarancjami od lipca 2015 roku, a skutkiem realizacji wspomnianych inwestycji, ma być wzrost unijnego PKB o 330 – 410 mld euro do roku 2018 i utworzenie w tym okresie od 1 mln do 1,3 mln nowych miejsc pracy.

Rząd premier Kopacz specjalnie nie spieszył się ze zgłaszaniem inwestycji z naszego kraju do finansowania w ramach EFSI, rząd premier Szydło jak wynika z powyższego wyraźnie ten proces przyśpieszył i w związku z tym Polska jest już liderem pośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej w korzystaniu ze środków udostępnianych przez EBI.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka tylko u nas
Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka

W dniu 10 maja 1923 roku Watykan opublikował dekret potępiający i zakazujący rozpowszechniania broszury zatytułowanej Pojawienie się Najświętszej Maryi Panny na świętej górze La Salette.Zawierała ona treść objawień maryjnych, w tym apokaliptyczne stwierdzenia, takie jak to, że „Rzym utraci wiarę i stanie się siedzibą Antychrysta”. W tej sprawie Jacques Maritain, jeden z najwybitniejszych filozofów chrześcijańskich XX wieku, spotkał się kiedyś z papieżem Benedyktem XV.

Ambasador USA przy NATO wskazał najważniejszy temat szczytu NATO w Hadze z ostatniej chwili
Ambasador USA przy NATO wskazał najważniejszy temat szczytu NATO w Hadze

– Prezydent Trump nie zrezygnuje z żądania, by sojusznicy wydawali 5 proc. PKB na obronność – powiedział we wtorek ambasador USA przy NATO Matthew Whittaker. Przestrzegł też Unię Europejską przed wykluczaniem amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego w tym kontekście.

Ekspert ds. wizerunku: Trzaskowski miał bardzo zły makijaż, który go postarzał tylko u nas
Ekspert ds. wizerunku: Trzaskowski miał bardzo zły makijaż, który go postarzał

- (...) wyglądał na zmęczonego i bez energii. Od samego początku zwróciłem na to uwagę, gdy tylko go zobaczyłem. Miał też bardzo zły makijaż, który go postarzał. Wypadł niekorzystnie, było widać znużenie - mówi po debacie w TVP ekspert ds. wizerunku, politolog dr Sergiusz Trzeciak.

Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał z ostatniej chwili
Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

"Nikt już nie wierzy w twoje kłamstwa i hipokryzję, Donaldzie" – pisze na platformie X kandydat na prezydenta Rumunii George Simion, odpowiadając na wpis Donalda Tuska.

Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa tylko u nas
Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa

„Słychać wycie? Znakomicie” – tak jedyny w Europie premier-hejter skwitował komentarze do jego sobotniej wyprawy do Kijowa. I opatrzył je swoim zdjęciem z Zełenskim, Macronem, Starmerem i Merzem. Na pozór Donald Tusk znalazł się przez moment niemal w centrum światowej polityki.

Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny

Narodowy Bank Polski (NBP) zgromadził już ponad 509 ton złota, wyprzedzając Europejski Bank Centralny. To nie tylko symboliczny sukces, ale też silny sygnał dla rynków i inwestorów.

Tusk planuje znów oszukać Polaków. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie z ostatniej chwili
"Tusk planuje znów oszukać Polaków". Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie

"Na użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa niezbędna jest zgoda prezydenta. Tylko Karol Nawrocki gwarantuje, że jej nie będzie" – pisze na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując zaskakującą wypowiedź gen. Keitha Kellogga ws. misji pokojowej na Ukrainie.

Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion zachęcał we wtorek w Zabrzu do głosowania na Karola Nawrockiego. Popierany przez PiS obywatelski kandydat podczas wiecu gratulował też mieszkańcom Zabrza, że w niedzielnym referendum odwołali popieraną przez KO prezydent miasta.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

Ważna wiadomość dla mieszkańców Gdyni i wszystkich, którym leży na sercu lokalne dziedzictwo. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję ministra kultury, która wcześniej skreśliła historyczne korty i stadion przy ul. Ejsmonda z listy zabytków. Sprawa wraca do ponownego rozpatrzenia.

Arabia Saudyjska: Podpisano umowę na zakup uzbrojenia z USA za 142 mld dolarów Wiadomości
Arabia Saudyjska: Podpisano umowę na zakup uzbrojenia z USA za 142 mld dolarów

Arabia Saudyjska podpisała we wtorek umowę na zakup od USA uzbrojenia za blisko 142 mld dolarów - poinformował Biały Dom.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Wreszcie Polska będzie korzystała w większym zakresie z tzw. planu Junckera

Jak poinformowało ministerstwo rozwoju Europejski Bank Inwestycyjny (EBI), który zajmuje się finansowaniem tzw. planu Junckera, zaakceptował do końca września tego roku projekty inwestycyjne z Polski na sumę 2,1 mld euro.
 Zbigniew Kuźmiuk: Wreszcie Polska będzie korzystała w większym zakresie z tzw. planu Junckera
/ Pixabay.com/CC0

W tej kwocie mieszczą się zarówno projekty z zakresu infrastruktury i innowacji jak i obszaru małych i średnich przedsiębiorstw, gdzie zawarto blisko 2700 umów na łączną kwotę blisko 450 mln zł.

Jednocześnie ministerstwo poinformowało, że do EBI złożono również 11 projektów rządowych na łączną sumę 24,1 mld zł, przy czym wiodącym w tej grupie jest projekt PGE Energia budowy morskich farm wiatrowych na łączną kwotę około 13 mld zł (wszystkie one są w trakcie rozpatrywania).

Z wartością nakładów w wysokości 2,1 mld euro Polska zajmuje 7 miejsce na 28 krajów członkowskich, przy czym wiodące w tym zakresie są kraje „starej” UE (Włochy 21 mld euro, Hiszpania 20,5 mld euro, W. Brytania ok.19 mld euro, Francja 13 mld euro, Niemcy 8 mld euro i Belgia 4 mld euro).

Dane dotyczące Polski potwierdzają, że ministerstwo rozwoju pod kierownictwem wicepremiera Morawieckiego znacząco zwiększyło ilość i wartość projektów aplikujących o środki z tzw. planu Junckera w porównaniu z poprzednim rządem, który tak naprawdę zgłosił zaledwie jeden projekt dotyczący nowej linii produkcyjnej mleka w proszku dla spółdzielni mleczarskiej Mlekpol za kwotę 425 mln zł.

2. Przypomnimy tylko, że tzw. plan Junckera, jest realizowany już od ponad roku przez Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych (EFSI), funkcjonujący w ramach Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

Przypomnijmy także, że środki finansowe, które Komisja Europejska włożyła do tego programu wyniosły 21 mld euro (5 mld euro pochodzi z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, zaś kwota 16 mld euro jest gwarantowana z budżetu UE, a tak naprawdę to tylko połowa tej kwoty czyli 8 mld euro pochodzące z programu Łącząc Europę jako zabezpieczenie przyszłych roszczeń z tytułu udzielonych gwarancji).

Środki te zgromadzone w Europejskim Funduszu Inwestycji Strategicznych są swoistą dźwignią finansową tzw. lewarem z efektem mnożnikowym 1:15 (czyli każde euro włożone do niego ma wygenerować inwestycje o wartości 15 euro).

To właśnie przyjęcie takiego mnożnika daje 315 mld euro wydatków inwestycyjnych w ciągu najbliższych 3 lat, przy czym 240 mld euro miałyby wynosić inwestycje sektora prywatnego o długim okresie zwrotu (głównie inwestycje infrastrukturalne), a 75 mld euro inwestycje małych i średnich przedsiębiorstw.

#NOWA_STRONA#

3. Zdaniem KE i EBI, inwestycje te mają dotyczyć najważniejszych obszarów dla wzrostu i konkurencyjności krajów UE takich jak energia, transport, szerokopasmowe sieci internetowe, edukacja, ochrona zdrowia, a także badania i rozwój.

Projekty proponowane przez inwestorów są kwalifikowane do poręczeń z Funduszu przez niezależną komisję (składającą się z fachowców z Komisji i EBI), a głównym kryterium branym pod uwagę byłoby tworzenie „dużej wartości dodanej” dla gospodarek i społeczeństw poszczególnych krajów członkowskich.

Fundusz ruszył z gwarancjami od lipca 2015 roku, a skutkiem realizacji wspomnianych inwestycji, ma być wzrost unijnego PKB o 330 – 410 mld euro do roku 2018 i utworzenie w tym okresie od 1 mln do 1,3 mln nowych miejsc pracy.

Rząd premier Kopacz specjalnie nie spieszył się ze zgłaszaniem inwestycji z naszego kraju do finansowania w ramach EFSI, rząd premier Szydło jak wynika z powyższego wyraźnie ten proces przyśpieszył i w związku z tym Polska jest już liderem pośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej w korzystaniu ze środków udostępnianych przez EBI.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe