Prawybory w PO. Zamiast ożywczych soków, w żyły i krwiobieg partii weszła zła krew i kwasy

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej miały podziałać jak ożywcze soki na działaczy partyjnych, poruszyć doły, dać „nową energię” jak często lubi powtarzać Rafał Trzaskowski nigdy nie definiując czym ta energia jest i co znaczy.
Radosław Sikorski Prawybory w PO. Zamiast ożywczych soków, w żyły i krwiobieg partii weszła zła krew i kwasy
Radosław Sikorski / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Zamiast ożywczych soków w żyły i krwiobieg partii weszła zła krew i kwasy. Na fali popularnych w Stanach Zjednoczonych prekampanii, w KO też miały być fajerwerki, starcie dwóch gigantów, pokaz zderzenia dwóch szlachetnych osobowości i budowanie liderów. Starcie Trzaskowskiego z Sikorskim miało być jak pompa ssąca zasycająca polityczny tlen, agendę tematów i dająca nasycenie medialne medialne polityków partii rządzącej.

Czytaj też: Wewnętrzny sondaż KO. Sikorski przegrałby z kandydatem PiS

Czytaj też: Platforma Obywatelska nie radzi sobie z krytyką ze strony "swoich" mediów

Ludzie z serduszkami się żrą

Wyszło jednak skromnie i brzydko. Było nawet niegrzecznie. Zawiedziony i urażony Sikorski, że znowu mu nikt nie pomaga w prekampanii jak za czasów jego starcia w podobnej imprezie z Bronisławem Komorowskim oraz dyskretnie triumfujący Trzaskowskim. A wyborcy KO właśnie się dowiedzieli, że w ich partii nie ma żadnego pomysłu na nowe otwarcie, żadnej wunderwaffe. Oto jaki obraz się wyłonił: ludzie KO noszący serduszko w klapie po cichu strasznie się żrą, ubliżają sobie, szukają na siebie haków i wzmacniają tylko oblężone twierdze w ramach partii tolerancji i europejskich wartości. Gdyby te prawybory trwały dłużej, a nad kandydatami na kandydata na prezydenta nie ciążyła karcąca ręka Donalda Tuska, to kto wie czy nie pozagryzaliby się nawzajem przed właściwa kampania wyborczą.

Gdyby te prawybory trwały dłużej, a nad kandydatami na kandydata na prezydenta nie ciążyła karcąca ręka Donalda Tuska, to kto wie czy nie pozagryzaliby się nawzajem przed właściwa kampania wyborczą.

Czytaj też: "Będzie rzeźnia". Jest zapowiedź Sikorskiego

Czytaj też: Już w lutym obowiązkowe kwalifikacje do służby wojskowej. Kto dostanie wezwanie?

Radosław Sikorski na chwilę udawał, że zapomniał z jakiej jest partii i zaczął używać retoryki tradycyjnie przypisanej dla konserwatystów i prawicy. Przedstawia się jako jastrząb tak bardzo potrzebny Polsce w trudnych czasach i bez przesady można go w tym osadzić w partii republikańskiej. Tyle tylko, że Koalicja Obywatelska, a szczególnie Rafał Trzaskowski dbali przez ostatnie lata o to, by zbliżyć się do Demokratów i Mark Brzezinski propozycję przyjął. Toteż Sikorski w swojej narracji był wśród działaczy KO osamotniony. Oni sformatowani przez media liberalno-lewicowe ciągle chcą słuchać o omnipotencji Unii Europejskiej, jej zbawczej dla Polski roli, a nie o jastrzębiach kojarzonych z prawicą i partią wojny.

Trzaskowski się śmieje

Czytaj też: Trzaskowski napisał list do członków partii. Skrytykował "karierę na salonach"

Co z Rafałem Trzaskowskim? Nic. Spokojnie. Nie spalał się. On po prostu był, był sobą i to wystarczało. Jest to bowiem kandydat pewnego stylu bycia, facet, z którym chce się utożsamiać elektorat aspirujący. Nasz zdolny łobuziak grający Kaczyńskiemu i prawicy na nosie, z pakietem modnych wartości, nowoczesny jak na polskie warunki, a do tego facet znający języki i prezydent stolicy.

Zamiast potoków pozytywnej energii wyszła pustka i brak stylu.

Czytaj też: Sprawozdanie PiS odrzucone. Mocne słowa Kaczyńskiego

Czytaj też: Kontrowersyjne nagranie Zełenskiego. Przemawiał na tle flagi banderowców


 

POLECANE
Znany polski raper miał wypadek samochodowy. „Z przedniej szyby nic nie zostało” z ostatniej chwili
Znany polski raper miał wypadek samochodowy. „Z przedniej szyby nic nie zostało”

Raper Mata, popularny polski raper, poinformował fanów o groźnie wyglądającym wypadku samochodowym, do którego doszło we Włoszech. Zdarzenie miało miejsce w rejonie Lago di Garda - popularnym kierunku wakacyjnym. Choć sytuacja wyglądała poważnie, artysta wyszedł z niej bez szwanku.

Sosnowiec: 36-latek wtargnął do szpitala i zdemolował izbę przyjęć Wiadomości
Sosnowiec: 36-latek wtargnął do szpitala i zdemolował izbę przyjęć

W piątek wieczorem w Szpitalu Miejskim w Sosnowcu doszło do zaskakującego incydentu. 36-letni mężczyzna wtargnął na teren izby przyjęć i zaczął niszczyć znajdujące się tam wyposażenie. Na miejscu interweniowała policja. Jak informują służby, mężczyzna był trzeźwy i nie był pacjentem placówki.

Produkcja węgla notuje rekordy. Czołowi gracze to Chiny i Indie pilne
Produkcja węgla notuje rekordy. Czołowi gracze to Chiny i Indie

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) przewiduje, że w 2025 roku globalna produkcja węgla osiągnie nowy, historyczny rekord. Mimo przejściowych wahań, popyt na ten surowiec ma pozostać stabilny. Jak podaje serwis wnp.pl, największą rolę na rynku odegrają Chiny i Indie.

Zwrot ws. Pawła Rubcowa. Sąd Okręgowy zabiera głos z ostatniej chwili
Zwrot ws. Pawła Rubcowa. Sąd Okręgowy zabiera głos

Na przełomie października i listopada 2025 r. planowane jest wyznaczenie terminu rozprawy ws. oskarżonego o szpiegostwo Pawła Rubcowa - poinformowała PAP w sobotę rzecznik prasowa ds. karnych SO w Warszawie Anna Ptaszek.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Sprawą zajęła się Straż Graniczna z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Sprawą zajęła się Straż Graniczna

Sześciu nielegalnych migrantów, prawdopodobnie obywateli Erytrei oraz 32-letniego kierowcę z Uzbekistanu, jadących w stronę polsko-niemieckiej granicy zatrzymała w sobotę szczecińska policja podczas rutynowej kontroli drogowej.

Polscy siatkarze w wielkim stylu awansowali do finału Ligi Narodów. Brazylia była bez szans z ostatniej chwili
Polscy siatkarze w wielkim stylu awansowali do finału Ligi Narodów. Brazylia była bez szans

Reprezentacja Polski siatkarzy awansowała do wielkiego finału Ligi Narodów. W półfinale rozgrywanym w chińskim Ningbo Biało-Czerwoni pokonali Brazylię 3:0. Dla podopiecznych Nikoli Grbicia to szansa na szósty medal z rzędu w tej imprezie i siódmy pod wodzą obecnego trenera.

Świat teatru w żałobie. Nie żyje wybitny reżyser Wiadomości
Świat teatru w żałobie. Nie żyje wybitny reżyser

W wieku 83 lat zmarł Robert Wilson - jeden z najważniejszych twórców współczesnego teatru, reżyser, scenograf i artysta wizualny. Informacja pojawiła się na jego oficjalnej stronie internetowej.

Złe wieści dla Tuska. Polaków zapytano o dymisję szefa rządu [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Polaków zapytano o dymisję szefa rządu [SONDAŻ]

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez pracownię United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że niemal połowa Polaków opowiada się za dymisją Donalda Tuska.

Najszybciej wyludniające się miasta w Polsce. GUS podał dane Wiadomości
Najszybciej wyludniające się miasta w Polsce. GUS podał dane

Główny Urząd Statystyczny przedstawił raport dotyczący liczby ludności w Polsce. Wynika z niego, że Łódź ponownie znalazła się na czele niechlubnej listy miast, które tracą najwięcej mieszkańców. W ciągu roku ubyło ich tam aż 6322.

Gratka dla miłośników astronomii. Nie przegap tego zjawiska z ostatniej chwili
Gratka dla miłośników astronomii. Nie przegap tego zjawiska

Na nocnym niebie znów zaczynają błyszczeć Perseidy - jeden z najbardziej znanych rojów meteorów. Każdego lata zachwycają obserwatorów nieba na całym świecie. Tegoroczne maksimum przypada na noc z 12 na 13 sierpnia. 

REKLAMA

Prawybory w PO. Zamiast ożywczych soków, w żyły i krwiobieg partii weszła zła krew i kwasy

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej miały podziałać jak ożywcze soki na działaczy partyjnych, poruszyć doły, dać „nową energię” jak często lubi powtarzać Rafał Trzaskowski nigdy nie definiując czym ta energia jest i co znaczy.
Radosław Sikorski Prawybory w PO. Zamiast ożywczych soków, w żyły i krwiobieg partii weszła zła krew i kwasy
Radosław Sikorski / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Zamiast ożywczych soków w żyły i krwiobieg partii weszła zła krew i kwasy. Na fali popularnych w Stanach Zjednoczonych prekampanii, w KO też miały być fajerwerki, starcie dwóch gigantów, pokaz zderzenia dwóch szlachetnych osobowości i budowanie liderów. Starcie Trzaskowskiego z Sikorskim miało być jak pompa ssąca zasycająca polityczny tlen, agendę tematów i dająca nasycenie medialne medialne polityków partii rządzącej.

Czytaj też: Wewnętrzny sondaż KO. Sikorski przegrałby z kandydatem PiS

Czytaj też: Platforma Obywatelska nie radzi sobie z krytyką ze strony "swoich" mediów

Ludzie z serduszkami się żrą

Wyszło jednak skromnie i brzydko. Było nawet niegrzecznie. Zawiedziony i urażony Sikorski, że znowu mu nikt nie pomaga w prekampanii jak za czasów jego starcia w podobnej imprezie z Bronisławem Komorowskim oraz dyskretnie triumfujący Trzaskowskim. A wyborcy KO właśnie się dowiedzieli, że w ich partii nie ma żadnego pomysłu na nowe otwarcie, żadnej wunderwaffe. Oto jaki obraz się wyłonił: ludzie KO noszący serduszko w klapie po cichu strasznie się żrą, ubliżają sobie, szukają na siebie haków i wzmacniają tylko oblężone twierdze w ramach partii tolerancji i europejskich wartości. Gdyby te prawybory trwały dłużej, a nad kandydatami na kandydata na prezydenta nie ciążyła karcąca ręka Donalda Tuska, to kto wie czy nie pozagryzaliby się nawzajem przed właściwa kampania wyborczą.

Gdyby te prawybory trwały dłużej, a nad kandydatami na kandydata na prezydenta nie ciążyła karcąca ręka Donalda Tuska, to kto wie czy nie pozagryzaliby się nawzajem przed właściwa kampania wyborczą.

Czytaj też: "Będzie rzeźnia". Jest zapowiedź Sikorskiego

Czytaj też: Już w lutym obowiązkowe kwalifikacje do służby wojskowej. Kto dostanie wezwanie?

Radosław Sikorski na chwilę udawał, że zapomniał z jakiej jest partii i zaczął używać retoryki tradycyjnie przypisanej dla konserwatystów i prawicy. Przedstawia się jako jastrząb tak bardzo potrzebny Polsce w trudnych czasach i bez przesady można go w tym osadzić w partii republikańskiej. Tyle tylko, że Koalicja Obywatelska, a szczególnie Rafał Trzaskowski dbali przez ostatnie lata o to, by zbliżyć się do Demokratów i Mark Brzezinski propozycję przyjął. Toteż Sikorski w swojej narracji był wśród działaczy KO osamotniony. Oni sformatowani przez media liberalno-lewicowe ciągle chcą słuchać o omnipotencji Unii Europejskiej, jej zbawczej dla Polski roli, a nie o jastrzębiach kojarzonych z prawicą i partią wojny.

Trzaskowski się śmieje

Czytaj też: Trzaskowski napisał list do członków partii. Skrytykował "karierę na salonach"

Co z Rafałem Trzaskowskim? Nic. Spokojnie. Nie spalał się. On po prostu był, był sobą i to wystarczało. Jest to bowiem kandydat pewnego stylu bycia, facet, z którym chce się utożsamiać elektorat aspirujący. Nasz zdolny łobuziak grający Kaczyńskiemu i prawicy na nosie, z pakietem modnych wartości, nowoczesny jak na polskie warunki, a do tego facet znający języki i prezydent stolicy.

Zamiast potoków pozytywnej energii wyszła pustka i brak stylu.

Czytaj też: Sprawozdanie PiS odrzucone. Mocne słowa Kaczyńskiego

Czytaj też: Kontrowersyjne nagranie Zełenskiego. Przemawiał na tle flagi banderowców



 

Polecane
Emerytury
Stażowe