Gratka dla miłośników astronomii. Zacznie się już dziś

Dziś wieczorem czeka nas wyjątkowe zjawisko – na niebie pojawi się aż siedem planet ustawionych w jednym sektorze. To niezwykle rzadka konfiguracja, którą będzie można obserwować gołym okiem, a w przypadku niektórych planet – przy użyciu lornetki lub teleskopu. Kolejna taka okazja nadarzy się dopiero w 2161 roku, dlatego warto poświęcić chwilę, by spojrzeć w niebo i zobaczyć ten kosmiczny spektakl.
Planety / zdjęcie ilustracyjne Gratka dla miłośników astronomii. Zacznie się już dziś
Planety / zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com

Na miłośników astronomii czeka wyjątkowe zjawisko

Parada planet to zjawisko, w którym kilka planet znajduje się w jednym obszarze nieba, tworząc pozornie prostą linię. W rzeczywistości ich orbity są nachylone pod różnymi kątami, ale z perspektywy Ziemi wydają się ustawione w szeregu. To efekt ruchu planet wzdłuż ekliptyki – umownej ścieżki, po której porusza się Słońce na tle gwiazd. Dzięki temu możemy dostrzec, jak planety skupiają się na niewielkim fragmencie nieba, tworząc niezwykły układ.

Najlepszy moment na rozpoczęcie obserwacji to piątek 28 lutego tuż po zachodzie Słońca. Około godziny 17:26 niebo zacznie ciemnieć, a kolejne planety staną się widoczne. Mars pojawi się na wschodzie jako pierwsza jasna, czerwonawa kropka. Na południu zobaczymy Jowisza i Urana, a przesuwając wzrok na południowy zachód, dostrzeżemy Wenus, Neptuna i Merkurego. Saturn, który pojawi się jako ostatni, będzie trudny do zauważenia, ponieważ znajduje się bardzo blisko Słońca i szybko zniknie z pola widzenia.

Aby cieszyć się jak najlepszym widokiem, warto wybrać miejsce z dala od miejskich świateł, gdzie niebo jest ciemniejsze. Choć Wenus i Jowisz będą doskonale widoczne gołym okiem, Uran i Neptun wymagają lornetki lub teleskopu. Pomocne mogą okazać się również aplikacje astronomiczne, które ułatwią lokalizację planet i śledzenie ich pozycji na niebie.

Naukowcy ujawniają szczegóły

Naukowcy NASA podkreślają, że kluczowa jest także wysokość, na jakiej znajdują się planety nad horyzontem. Jeśli są zbyt nisko, atmosfera ziemska rozprasza ich światło, przez co mogą stać się trudne do zauważenia. Dodatkowo przeszkody terenowe, takie jak drzewa czy budynki, mogą zasłaniać widok, dlatego najlepiej obserwować niebo z otwartej przestrzeni.

Według danych NASA Mars będzie miał jasność około -0,7 magnitudo i pojawi się w konstelacji Bliźniąt, Jowisz z jasnością -2,3 magnitudo będzie widoczny w Byku, a Uran o magnitudo 5,8 znajdzie się w Baranie. Wenus, najjaśniejsza planeta tej nocy, osiągnie imponujące -4,7 magnitudo i będzie lśnić nad zachodnim horyzontem w Rybach. Neptun, najsłabiej świecący z tej grupy, wymagać będzie teleskopu, a Merkury i Saturn pojawią się nisko nad horyzontem, znikając odpowiednio po godzinie 18:40 i 18:15.

Dodatkowym atutem tej nocy jest brak Księżyca, który w nowiu nie będzie oświetlał nieba. Dzięki temu możliwe będzie dostrzeżenie nawet słabszych obiektów, takich jak Uran czy Neptun. W przeciwieństwie do gwiazd planety nie migoczą – ich światło jest stabilne, co ułatwia ich rozpoznanie.
Parada planet to wyjątkowe zjawisko, które zdarza się niezwykle rzadko. Astronomowie szacują, że w ciągu najbliższego tysiąca lat taka konfiguracja pojawi się zaledwie siedem razy. 


 

POLECANE
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska - przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

REKLAMA

Gratka dla miłośników astronomii. Zacznie się już dziś

Dziś wieczorem czeka nas wyjątkowe zjawisko – na niebie pojawi się aż siedem planet ustawionych w jednym sektorze. To niezwykle rzadka konfiguracja, którą będzie można obserwować gołym okiem, a w przypadku niektórych planet – przy użyciu lornetki lub teleskopu. Kolejna taka okazja nadarzy się dopiero w 2161 roku, dlatego warto poświęcić chwilę, by spojrzeć w niebo i zobaczyć ten kosmiczny spektakl.
Planety / zdjęcie ilustracyjne Gratka dla miłośników astronomii. Zacznie się już dziś
Planety / zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com

Na miłośników astronomii czeka wyjątkowe zjawisko

Parada planet to zjawisko, w którym kilka planet znajduje się w jednym obszarze nieba, tworząc pozornie prostą linię. W rzeczywistości ich orbity są nachylone pod różnymi kątami, ale z perspektywy Ziemi wydają się ustawione w szeregu. To efekt ruchu planet wzdłuż ekliptyki – umownej ścieżki, po której porusza się Słońce na tle gwiazd. Dzięki temu możemy dostrzec, jak planety skupiają się na niewielkim fragmencie nieba, tworząc niezwykły układ.

Najlepszy moment na rozpoczęcie obserwacji to piątek 28 lutego tuż po zachodzie Słońca. Około godziny 17:26 niebo zacznie ciemnieć, a kolejne planety staną się widoczne. Mars pojawi się na wschodzie jako pierwsza jasna, czerwonawa kropka. Na południu zobaczymy Jowisza i Urana, a przesuwając wzrok na południowy zachód, dostrzeżemy Wenus, Neptuna i Merkurego. Saturn, który pojawi się jako ostatni, będzie trudny do zauważenia, ponieważ znajduje się bardzo blisko Słońca i szybko zniknie z pola widzenia.

Aby cieszyć się jak najlepszym widokiem, warto wybrać miejsce z dala od miejskich świateł, gdzie niebo jest ciemniejsze. Choć Wenus i Jowisz będą doskonale widoczne gołym okiem, Uran i Neptun wymagają lornetki lub teleskopu. Pomocne mogą okazać się również aplikacje astronomiczne, które ułatwią lokalizację planet i śledzenie ich pozycji na niebie.

Naukowcy ujawniają szczegóły

Naukowcy NASA podkreślają, że kluczowa jest także wysokość, na jakiej znajdują się planety nad horyzontem. Jeśli są zbyt nisko, atmosfera ziemska rozprasza ich światło, przez co mogą stać się trudne do zauważenia. Dodatkowo przeszkody terenowe, takie jak drzewa czy budynki, mogą zasłaniać widok, dlatego najlepiej obserwować niebo z otwartej przestrzeni.

Według danych NASA Mars będzie miał jasność około -0,7 magnitudo i pojawi się w konstelacji Bliźniąt, Jowisz z jasnością -2,3 magnitudo będzie widoczny w Byku, a Uran o magnitudo 5,8 znajdzie się w Baranie. Wenus, najjaśniejsza planeta tej nocy, osiągnie imponujące -4,7 magnitudo i będzie lśnić nad zachodnim horyzontem w Rybach. Neptun, najsłabiej świecący z tej grupy, wymagać będzie teleskopu, a Merkury i Saturn pojawią się nisko nad horyzontem, znikając odpowiednio po godzinie 18:40 i 18:15.

Dodatkowym atutem tej nocy jest brak Księżyca, który w nowiu nie będzie oświetlał nieba. Dzięki temu możliwe będzie dostrzeżenie nawet słabszych obiektów, takich jak Uran czy Neptun. W przeciwieństwie do gwiazd planety nie migoczą – ich światło jest stabilne, co ułatwia ich rozpoznanie.
Parada planet to wyjątkowe zjawisko, które zdarza się niezwykle rzadko. Astronomowie szacują, że w ciągu najbliższego tysiąca lat taka konfiguracja pojawi się zaledwie siedem razy. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe