Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie

W sobotni wieczór siostry loretanki z Warszawy znalazły w Oknie Życia noworodka.. Jak przyznały, ze zdarzeniem tym wiązało się wiele emocji.
Noworodek / zdjęcie poglądowe  Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie
Noworodek / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Do zdarzenia doszło w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Loretanek na warszawskiej Pradze-Północ. Miejsce to od 2009 roku funkcjonuje jako jedno z bezpiecznych Okien Życia. Chłopiec jest szóstym dzieckiem, które znaleziono w tym miejscu. 

Co musisz wiedzieć?

  • W sobotni wieczór siostry loretanki znalazły noworodka w Oknie Życia w Warszawie
  • Chłopiec trafił do okna w godzinie Apelu Jasnogórskiego
  • To szóste dziecko pozostawione w tym miejscu od 2009 roku
  • Siostry natychmiast wezwały pogotowie i policję - dziecko trafiło do szpitala

Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie

- W godzinie Apelu Jasnogórskiego okazało się, że było zawiniątko w oknie życia, nie wiedziałyśmy co to jest, ale kiedy wyjęłyśmy, to był chłopczyk, w naszej ocenie wyglądający zdrowo, bardzo ładnie. Chłopczyk świeżo po urodzeniu

- relacjonuje s. Wioletta Ostrowska CSL z Loretanek, w rozmowie z Vatican News.

Chłopcu nadano imię Jakub. Trafił do przygotowanego wcześniej łóżeczka z odpowiednią temperaturą, a siostry okryły go kocykiem i próbowały uspokoić. Zgodnie z procedurą, równocześnie wezwano karetkę i policję.

- Zadzwoniłam na policję i po karetkę, bo taka jest procedura, kiedy dziecko trafia do okna życia. Dziecko trochę zaczęło płakać. Zaczęłyśmy kołysać, mamy zawsze przygotowane łóżeczko z temperaturą taką, jaka jest w łonie matki, przykryłyśmy go kocykiem i nadałyśmy mu imię Jakub. Byłyśmy tam we trzy przy tej procedurze, służby przyjechały jednocześnie. Pogotowie bardzo szybko zabrało chłopczyka do szpitala

- opowiada s. Wioletta.

"Szybko przyszła wdzięczność i radość"

Jakub to szóste dziecko pozostawione w tym konkretnym oknie. Poprzedni przypadek miał miejsce w 2020 roku. Choć - jak przyznają siostry - sygnały z Okna Życia często okazują się fałszywe, tym razem sytuacja była realna.

Policja zabezpieczyła teren wokół okna, by ustalić, czy kobieta zostawiła dziecko z własnej woli, czy była do tego zmuszona. Poszukiwania biologicznych opiekunów są w toku.

- My na początku trochę byłyśmy wystraszone i zestresowane, ale bardzo szybko przyszła wdzięczność i radość. Wdzięczność za życie, które zostało uratowane, wdzięczność mamie, że donosiła ciążę i urodziła chłopczyka - mówi siostra loretanka. 


 

POLECANE
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy Wiadomości
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy

Środowe posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zakończyło się szybciej, niż się rozpoczęło. Obrady, które miały dotyczyć części ustawy budżetowej na 2026 rok, przerwano po kilku minutach. Mikrofony w sali pozostały jednak włączone nieco dłużej, co doprowadziło do nieoczekiwanego incydentu.

Każdy ze 100 konkretów Tuska brzmi dziś jak kpina tylko u nas
Każdy ze "100 konkretów" Tuska brzmi dziś jak kpina

Kiedy Donald Tusk ogłaszał w Tarnowie swoje słynne „100 konkretów na 100 dni”, brzmiało to jak kontrakt społeczny – umowa między władzą a obywatelami. Każdy punkt tej listy miał być obietnicą z terminem ważności. Nie sloganem, nie hasłem, lecz zobowiązaniem.

Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA Wiadomości
Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA

Podczas powrotu do Stanów Zjednoczonych, samolot Boeing C‑32, którym podróżował Pete Hegseth, musiał awaryjnie lądować w Wielkiej Brytanii. Maszyna wystartowała z lotniska w Brukseli po spotkaniu ministrów obrony państw NATO. Kiedy samolot znajdował się nad Atlantykiem, w pobliżu Irlandii, pilot nadał sygnał 7700 - kod oznaczający sytuację awaryjną z powodu problemów technicznych. W związku z tym trasę lotu zmieniono i zdecydowano się na lądowanie w brytyjskiej bazie sił powietrznych.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Dobiega końca rozbudowa drogi wojewódzkiej w Żychlinie w woj. łódzkim. W ramach inwestycji za ponad 31 mln zł oprócz jezdni z nową nawierzchnią powstały też chodniki, droga rowerowa, zatoki autobusowe, oświetlenie uliczne, a także dwa nowe ronda.

Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską z ostatniej chwili
Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską

Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między Stanami Zjednoczonymi a Polską – powiedział w środę po rozmowie z szefem Pentagonu Pete'em Hegsethem wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według szefa MON potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce.

Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Sieć Auchan ogłosiła pilne wycofanie jednej z wód źródlanych dostępnych w sprzedaży. Powodem decyzji są nieprawidłowości wykryte w badaniach mikrobiologicznych. Klienci, którzy posiadają wskazaną partię produktu, proszeni są o niespożywanie jej.

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój tylko u nas
Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa w rozmowie z Tysol.pl podkreśla, że mimo zawieszenia broni w Strefie Gazy nie można jeszcze mówić o pokoju. – To nawet nie jest pierwszy punkt planu pokojowego dla nas i dla regionu - mówi w rozmowie z Pawłem Pietkunem Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce.

Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy z ostatniej chwili
Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy

Nie żyje Michael Eugene Archer, znany światu jako D’Angelo. Czterokrotny laureat nagrody Grammy odszedł po długiej walce z rakiem trzustki. Miał 51 lat. Informację o śmierci artysty potwierdziła jego rodzina, publikując poruszające oświadczenie.

„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska z ostatniej chwili
„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska

Podczas środowego spotkania premiera Donalda Tuska z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Już na początku wystąpienia lidera Platformy Obywatelskiej jego przemówienie zostało przerwane przez aktywistkę trzymającą baner z napisem: „Jeden rząd już obaliłyśmy”. Dominika Lasota nie kryła swojego niezadowolenia wobec rządów koalicji.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku

Jeden turysta poniósł śmierć, a drugi został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło w środę w rejonie przełęczy Zawrat w Tatrach. W górach panują zimowe warunki. TOPR apeluje, by osoby niemające doświadczenia w zimowej turystyce nie wybierały się w wyższe partie gór.

REKLAMA

Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie

W sobotni wieczór siostry loretanki z Warszawy znalazły w Oknie Życia noworodka.. Jak przyznały, ze zdarzeniem tym wiązało się wiele emocji.
Noworodek / zdjęcie poglądowe  Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie
Noworodek / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Do zdarzenia doszło w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Loretanek na warszawskiej Pradze-Północ. Miejsce to od 2009 roku funkcjonuje jako jedno z bezpiecznych Okien Życia. Chłopiec jest szóstym dzieckiem, które znaleziono w tym miejscu. 

Co musisz wiedzieć?

  • W sobotni wieczór siostry loretanki znalazły noworodka w Oknie Życia w Warszawie
  • Chłopiec trafił do okna w godzinie Apelu Jasnogórskiego
  • To szóste dziecko pozostawione w tym miejscu od 2009 roku
  • Siostry natychmiast wezwały pogotowie i policję - dziecko trafiło do szpitala

Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie

- W godzinie Apelu Jasnogórskiego okazało się, że było zawiniątko w oknie życia, nie wiedziałyśmy co to jest, ale kiedy wyjęłyśmy, to był chłopczyk, w naszej ocenie wyglądający zdrowo, bardzo ładnie. Chłopczyk świeżo po urodzeniu

- relacjonuje s. Wioletta Ostrowska CSL z Loretanek, w rozmowie z Vatican News.

Chłopcu nadano imię Jakub. Trafił do przygotowanego wcześniej łóżeczka z odpowiednią temperaturą, a siostry okryły go kocykiem i próbowały uspokoić. Zgodnie z procedurą, równocześnie wezwano karetkę i policję.

- Zadzwoniłam na policję i po karetkę, bo taka jest procedura, kiedy dziecko trafia do okna życia. Dziecko trochę zaczęło płakać. Zaczęłyśmy kołysać, mamy zawsze przygotowane łóżeczko z temperaturą taką, jaka jest w łonie matki, przykryłyśmy go kocykiem i nadałyśmy mu imię Jakub. Byłyśmy tam we trzy przy tej procedurze, służby przyjechały jednocześnie. Pogotowie bardzo szybko zabrało chłopczyka do szpitala

- opowiada s. Wioletta.

"Szybko przyszła wdzięczność i radość"

Jakub to szóste dziecko pozostawione w tym konkretnym oknie. Poprzedni przypadek miał miejsce w 2020 roku. Choć - jak przyznają siostry - sygnały z Okna Życia często okazują się fałszywe, tym razem sytuacja była realna.

Policja zabezpieczyła teren wokół okna, by ustalić, czy kobieta zostawiła dziecko z własnej woli, czy była do tego zmuszona. Poszukiwania biologicznych opiekunów są w toku.

- My na początku trochę byłyśmy wystraszone i zestresowane, ale bardzo szybko przyszła wdzięczność i radość. Wdzięczność za życie, które zostało uratowane, wdzięczność mamie, że donosiła ciążę i urodziła chłopczyka - mówi siostra loretanka. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe