Adam Bodnar pozwany przez sędziego. Do procesu prędko nie dojdzie

Adam Bodnar został pozwany w prywatnym akcie oskarżenia. Pozew złożył sędzia Jacek Przygucki, odwołany przez ministra sprawiedliwości z funkcji prezesem sądu w Suwałkach. "Minister postąpił w stosunku do mnie w sposób bezprawny" - wyjaśniał sędzia swoją decyzję.   
Adam Bodnar Adam Bodnar pozwany przez sędziego. Do procesu prędko nie dojdzie
Adam Bodnar / PAP/Marcin Obara

Co musisz wiedzieć?

  • Adam Bodnar został pozwany przez sędziego, który został zwolniony przez ministra sprawiedliwości ze stanowiska prezesa sądu w Suwałkach.
  • Sędzia zarzuca mu przekroczenia uprawnień przy odwołaniu prezesa sądu bez podstawy prawnej.
  • Oskarża go również o znieważenia funkcjonariusza publicznego.
  • Adama Bodnara chroni jednak immunitet. 

 

Dlaczego Bodnar odwołał sędziego? 

Sprawę opisuje portal niezalezna.pl. Pretekstem do zwolnienia sędziego był brak konsultacji z samorządem sędziowskim przy powołaniu na stanowisko, a także podpisanie listy poparcia dla kandydata na członka Krajowej Rady Sądownictwa. Co ciekawe, jaki pisze portal, "jako zarzut przywołano również piastowanie w przeszłości stanowisk w Ministerstwie Sprawiedliwości, choć przecież Bodnar obecnie współpracuje w resorcie z licznymi sędziami - głównie działaczami Iustitii i Themis". 

Sędzia Przygucki po grudniowej dymisji już w styczniu złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Bodnara dwóch przestępstw:

  • znieważenia funkcjonariusza publicznego,
  • przekroczenia uprawnień przy odwołaniu prezesa sądu bez podstawy prawnej i pomimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2023 r. 

 

Pozew z zarzutem zniesławienia

Pozew sędziego z Suwałk trafił Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która odmówiła wszczęcia postępowania. Jej zdaniem bowiem czyn "nie zawiera znamion czynu zabronionego". 

To postanowienie zostało zaskarżone przez sędziego Przyguckiego. Po długich perypetiach część zażalenia przekazano do Prokuratury Regionalnej w Warszawie

Sędzia złożył też wobec Bodnara prywatny akt oskarżenia z zarzutem zniesławienia.

"Pomawiając pokrzywdzonego Jacka Zbigniewa Przyguckiego o postępowanie i właściwości, wskazane w treści pisma do Kolegium Sądu Okręgowego w Suwałkach oraz w treści komunikatu, zamieszczonego na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości, oskarżony Adam Bodnar dopuścił się poniżenia pokrzywdzonego w opinii publicznej, ale przede wszystkim naraził go na utratę zaufania potrzebnego do sprawowania urzędu sędziego. Zarzuty, kierowane wobec pokrzywdzonego, stanowią zaprzeczenie wszelkich przymiotów, którymi powinien cechować się, zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, każdy sędzia"

- stwierdził s.  Przygucki, cytowany przez niezalezna.pl.

Immunitet ochroną dla Adama Bodnara 

Jak zaznacza niezalezna.pl, z oczywistych względów sprawa nie mogła się toczyć w suwalskim sądzie. Dlatego na początku marcu została przekazana do Łomży.

Jednak sprawa sprawa ugrzęzła w tym miejscu, ponieważ Adam Bodnara chroni immunitet senatora. Sędzia złożył wprawdzie wniosek o "wyrażenie przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej zgody na pociągnięcie Senatora Adama Bodnara do odpowiedzialności karnej w sprawie o przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego”, ale według  informacji, przekazanych portalowi niezalezna.pl, nie ma się na to, by ten wniosek mógł być przewidywalnej przyszłości pozytywnie rozpatrzony. 

Reakcja Zbigniewa Ziobry

Do sprawy odniósł się Zbigniew Ziobro. Były minister sprawiedliwości napisał na platformie X. "O…, a czy to nie Pan Adam Bodnar  pouczał ostatnio, że nikt nie stoi ponad prawem?" 


 

POLECANE
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy Wiadomości
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy

Środowe posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zakończyło się szybciej, niż się rozpoczęło. Obrady, które miały dotyczyć części ustawy budżetowej na 2026 rok, przerwano po kilku minutach. Mikrofony w sali pozostały jednak włączone nieco dłużej, co doprowadziło do nieoczekiwanego incydentu.

Każdy ze 100 konkretów Tuska brzmi dziś jak kpina tylko u nas
Każdy ze "100 konkretów" Tuska brzmi dziś jak kpina

Kiedy Donald Tusk ogłaszał w Tarnowie swoje słynne „100 konkretów na 100 dni”, brzmiało to jak kontrakt społeczny – umowa między władzą a obywatelami. Każdy punkt tej listy miał być obietnicą z terminem ważności. Nie sloganem, nie hasłem, lecz zobowiązaniem.

Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA Wiadomości
Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA

Podczas powrotu do Stanów Zjednoczonych, samolot Boeing C‑32, którym podróżował Pete Hegseth, musiał awaryjnie lądować w Wielkiej Brytanii. Maszyna wystartowała z lotniska w Brukseli po spotkaniu ministrów obrony państw NATO. Kiedy samolot znajdował się nad Atlantykiem, w pobliżu Irlandii, pilot nadał sygnał 7700 - kod oznaczający sytuację awaryjną z powodu problemów technicznych. W związku z tym trasę lotu zmieniono i zdecydowano się na lądowanie w brytyjskiej bazie sił powietrznych.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Dobiega końca rozbudowa drogi wojewódzkiej w Żychlinie w woj. łódzkim. W ramach inwestycji za ponad 31 mln zł oprócz jezdni z nową nawierzchnią powstały też chodniki, droga rowerowa, zatoki autobusowe, oświetlenie uliczne, a także dwa nowe ronda.

Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską z ostatniej chwili
Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską

Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między Stanami Zjednoczonymi a Polską – powiedział w środę po rozmowie z szefem Pentagonu Pete'em Hegsethem wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według szefa MON potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce.

Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Sieć Auchan ogłosiła pilne wycofanie jednej z wód źródlanych dostępnych w sprzedaży. Powodem decyzji są nieprawidłowości wykryte w badaniach mikrobiologicznych. Klienci, którzy posiadają wskazaną partię produktu, proszeni są o niespożywanie jej.

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój tylko u nas
Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa w rozmowie z Tysol.pl podkreśla, że mimo zawieszenia broni w Strefie Gazy nie można jeszcze mówić o pokoju. – To nawet nie jest pierwszy punkt planu pokojowego dla nas i dla regionu - mówi w rozmowie z Pawłem Pietkunem Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce.

Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy z ostatniej chwili
Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy

Nie żyje Michael Eugene Archer, znany światu jako D’Angelo. Czterokrotny laureat nagrody Grammy odszedł po długiej walce z rakiem trzustki. Miał 51 lat. Informację o śmierci artysty potwierdziła jego rodzina, publikując poruszające oświadczenie.

„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska z ostatniej chwili
„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska

Podczas środowego spotkania premiera Donalda Tuska z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Już na początku wystąpienia lidera Platformy Obywatelskiej jego przemówienie zostało przerwane przez aktywistkę trzymającą baner z napisem: „Jeden rząd już obaliłyśmy”. Dominika Lasota nie kryła swojego niezadowolenia wobec rządów koalicji.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku

Jeden turysta poniósł śmierć, a drugi został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło w środę w rejonie przełęczy Zawrat w Tatrach. W górach panują zimowe warunki. TOPR apeluje, by osoby niemające doświadczenia w zimowej turystyce nie wybierały się w wyższe partie gór.

REKLAMA

Adam Bodnar pozwany przez sędziego. Do procesu prędko nie dojdzie

Adam Bodnar został pozwany w prywatnym akcie oskarżenia. Pozew złożył sędzia Jacek Przygucki, odwołany przez ministra sprawiedliwości z funkcji prezesem sądu w Suwałkach. "Minister postąpił w stosunku do mnie w sposób bezprawny" - wyjaśniał sędzia swoją decyzję.   
Adam Bodnar Adam Bodnar pozwany przez sędziego. Do procesu prędko nie dojdzie
Adam Bodnar / PAP/Marcin Obara

Co musisz wiedzieć?

  • Adam Bodnar został pozwany przez sędziego, który został zwolniony przez ministra sprawiedliwości ze stanowiska prezesa sądu w Suwałkach.
  • Sędzia zarzuca mu przekroczenia uprawnień przy odwołaniu prezesa sądu bez podstawy prawnej.
  • Oskarża go również o znieważenia funkcjonariusza publicznego.
  • Adama Bodnara chroni jednak immunitet. 

 

Dlaczego Bodnar odwołał sędziego? 

Sprawę opisuje portal niezalezna.pl. Pretekstem do zwolnienia sędziego był brak konsultacji z samorządem sędziowskim przy powołaniu na stanowisko, a także podpisanie listy poparcia dla kandydata na członka Krajowej Rady Sądownictwa. Co ciekawe, jaki pisze portal, "jako zarzut przywołano również piastowanie w przeszłości stanowisk w Ministerstwie Sprawiedliwości, choć przecież Bodnar obecnie współpracuje w resorcie z licznymi sędziami - głównie działaczami Iustitii i Themis". 

Sędzia Przygucki po grudniowej dymisji już w styczniu złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Bodnara dwóch przestępstw:

  • znieważenia funkcjonariusza publicznego,
  • przekroczenia uprawnień przy odwołaniu prezesa sądu bez podstawy prawnej i pomimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2023 r. 

 

Pozew z zarzutem zniesławienia

Pozew sędziego z Suwałk trafił Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która odmówiła wszczęcia postępowania. Jej zdaniem bowiem czyn "nie zawiera znamion czynu zabronionego". 

To postanowienie zostało zaskarżone przez sędziego Przyguckiego. Po długich perypetiach część zażalenia przekazano do Prokuratury Regionalnej w Warszawie

Sędzia złożył też wobec Bodnara prywatny akt oskarżenia z zarzutem zniesławienia.

"Pomawiając pokrzywdzonego Jacka Zbigniewa Przyguckiego o postępowanie i właściwości, wskazane w treści pisma do Kolegium Sądu Okręgowego w Suwałkach oraz w treści komunikatu, zamieszczonego na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości, oskarżony Adam Bodnar dopuścił się poniżenia pokrzywdzonego w opinii publicznej, ale przede wszystkim naraził go na utratę zaufania potrzebnego do sprawowania urzędu sędziego. Zarzuty, kierowane wobec pokrzywdzonego, stanowią zaprzeczenie wszelkich przymiotów, którymi powinien cechować się, zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, każdy sędzia"

- stwierdził s.  Przygucki, cytowany przez niezalezna.pl.

Immunitet ochroną dla Adama Bodnara 

Jak zaznacza niezalezna.pl, z oczywistych względów sprawa nie mogła się toczyć w suwalskim sądzie. Dlatego na początku marcu została przekazana do Łomży.

Jednak sprawa sprawa ugrzęzła w tym miejscu, ponieważ Adam Bodnara chroni immunitet senatora. Sędzia złożył wprawdzie wniosek o "wyrażenie przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej zgody na pociągnięcie Senatora Adama Bodnara do odpowiedzialności karnej w sprawie o przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego”, ale według  informacji, przekazanych portalowi niezalezna.pl, nie ma się na to, by ten wniosek mógł być przewidywalnej przyszłości pozytywnie rozpatrzony. 

Reakcja Zbigniewa Ziobry

Do sprawy odniósł się Zbigniew Ziobro. Były minister sprawiedliwości napisał na platformie X. "O…, a czy to nie Pan Adam Bodnar  pouczał ostatnio, że nikt nie stoi ponad prawem?" 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe