Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim

Sprawa reparacji wojennych od Niemiec wciąż wywołuje ogromne emocje, zwłaszcza wśród środowisk konserwatywnych, dla których pamięć o niemieckich zbrodniach na Polakach nie może zostać zamieciona pod dywan w imię poprawności politycznej i pozytywnych relacji z Berlinem.
Arkadiusz Mularczyk. Ryszard Czarnecki Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim
Arkadiusz Mularczyk. Ryszard Czarnecki / screen YT

Co musisz wiedzieć:

  • Polska domaga się od Niemiec ponad 6 bilionów złotych za straty wojenne raport w tej sprawie został zaprezentowany 1 września 2022 roku.
  • Berlin odrzucił roszczenia, twierdząc, że sprawa reparacji jest zamknięta – mimo to Polska skierowała sprawę do Rady Europy i ONZ.
  • Europoseł Arkadiusz Mularczyk podkreśla, że Polska nigdy formalnie nie zrzekła się odszkodowań, a działania mają na celu międzynarodową presję na Niemcy.

 

W trzecim odcinku serii „Bliskie spotkania” na kanale Ryszarda Czarneckiego na YouTube głos w tej sprawie zabrał eurodeputowany PiS Arkadiusz Mularczyk, który od lat prowadzi działania na rzecz uzyskania odszkodowań od Niemiec za zniszczenia i zbrodnie dokonane w czasie II wojny światowej.

Jestem w Parlamencie Europejskim po to, aby skutecznie walczyć o zadośćuczynienie dla Polaków. Ważne jest to, co zostało już zrobione w Polsce. Po pierwsze przygotowaliśmy raport o stratach wojennych. To jest rachunek za wojnę, który wystawiliśmy Niemcom. Wysłaliśmy też notę dyplomatyczną, są także uchwały Sejmu. Stanowisko państwa polskiego jest jasne

– podkreślił Mularczyk.

 

6 bilionów złotych – polski rachunek dla Berlina

W swojej wypowiedzi Mularczyk przypomniał o kluczowym dokumencie, który zainicjował całą sprawę na nowo – raporcie o stratach wojennych, zaprezentowanym 1 września 2022 roku na Zamku Królewskim w Warszawie. Dokument przygotowany przez zespół pod kierownictwem Mularczyka wyliczył, że kwota należna Polsce z tytułu reparacji wynosi ponad 6 bilionów złotych.

Nie jest to kwota zawyżona i mamy prawo się jej domagać

- podkreślił europoseł

Raport obejmuje straty ludzkie, materialne, kulturowe i gospodarcze, które Polska poniosła w wyniku brutalnej niemieckiej okupacji. Dla wielu środowisk patriotycznych i prawicowych to nie tylko kwestia pieniędzy, ale sprawiedliwości dziejowej – domaganie się zadośćuczynienia za ofiary, zniszczone miasta i wsie oraz dramaty milionów polskich rodzin.

 

Niemcy milczą lub odmawiają. Polska nie odpuszcza

Mimo że oficjalna nota dyplomatyczna została przesłana do Berlina już w październiku ubiegłego roku, odpowiedź niemieckiego rządu nadeszła dopiero w styczniu – i była rozczarowująca oraz jednoznaczna. Rząd w Berlinie stwierdził, że „sprawa reparacji została już zamknięta” i nie przewiduje się żadnych dalszych negocjacji w tej sprawie.

Jednak – jak zaznaczył Mularczyk – Warszawa nie ma zamiaru się poddawać. Zamiast tego podjęto działania na forum międzynarodowym. Eurodeputowany złożył wnioski do Rady Europy oraz ONZ, domagając się, aby kwestia reparacji stała się tematem globalnej debaty.

Kolejnym etapem jest rozpoczęcie współpracy międzynarodowej. Taki był też cel zorganizowania przeze mnie dwóch ważnych wydarzeń. To była wystawa o stratach wojennych Polski i Grecji (...) to był duży sygnał, bo informacja przebiła się w mediach międzynarodowych. Drugim wydarzeniem było wysłuchanie publiczne prawników z Polski, Grecji i Włoch

– wyjaśnił Mularczyk.

 

Historyczna sprawiedliwość czy polityczny kompromis?

Dla wielu Polaków – szczególnie tych, którzy pamiętają rodzinne dramaty z czasów wojny – sprawa reparacji to niezakończony rozdział historii. Arkadiusz Mularczyk i politycy PiS podkreślają, że Polska nigdy formalnie nie zrzekła się roszczeń wobec Niemiec, a żadna umowa międzynarodowa nie anuluje prawa do zadośćuczynienia za zbrodnie wojenne i okupacyjne.

 

 


 

POLECANE
Turcja reaguje na sankcje. Więcej ropy spoza Rosji Wiadomości
Turcja reaguje na sankcje. Więcej ropy spoza Rosji

Największe rafinerie ropy naftowej w Turcji zaczęły zwiększać zakupy tego surowca spoza Rosji - poinformowała w niedzielę agencja Reutera, powołując się na branżowe źródła. Turcja jest obok Chin i Indii głównym odbiorcą rosyjskiej ropy.

Lewandowski wrócił na boisko. Fani Barcelony długo czekali na ten moment z ostatniej chwili
Lewandowski wrócił na boisko. Fani Barcelony długo czekali na ten moment

Robert Lewandowski wrócił na boisko po trzytygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją. Polski napastnik wszedł na ostatni kwadrans niedzielnego spotkania ligowego Barcelony, która na własnym terenie pokonała Elche 3:1. Bramki gospodarzy strzegł Wojciech Szczęsny.

Tragedia na Mazurach. Odnaleziono ciała zaginionych braci Wiadomości
Tragedia na Mazurach. Odnaleziono ciała zaginionych braci

Po trzech dniach nieustannych poszukiwań zakończył się dramatyczny finał akcji nad mazurskim jeziorem Kruklin. W niedzielę służby odnalazły ciała dwóch braci z Ełku, którzy wyruszyli na ryby i zaginęli bez śladu.

Grafzero: Podsumowanie jesień 2025 + mały Openboxing + książka, na którą czekałem 3 lata z ostatniej chwili
Grafzero: Podsumowanie jesień 2025 + mały Openboxing + książka, na którą czekałem 3 lata

W dzisiejszym Bookhaulu Grafzero vlog literacki książka, na którą czekałem trzy lata, trochę postmodernizmu, trochę modernizmu, trochę literatury religijnej. Czyli ogólnie rzecz biorąc literacki miszmasz!

Berlin: 22-latek zatrzymany za planowanie zamachu bombowego Wiadomości
Berlin: 22-latek zatrzymany za planowanie zamachu bombowego

W stolicy Niemiec doszło do poważnej akcji służb. W sobotę (1 listopada) specjalny oddział policji zatrzymał 22-letniego mężczyznę podejrzanego o działalność terrorystyczną. Według informacji przekazanych przez berlińską prokuraturę, sprawa może mieć podłoże islamistyczne.

Tylko w tym tygodniu. Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków Wiadomości
"Tylko w tym tygodniu". Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków

Rosja atakuje Ukrainę niemal każdej nocy; w mijającym tygodniu użyła w tym celu blisko 1,5 tys. dronów, 1170 kierowanych bomb lotniczych i ponad 70 rakiet - oświadczył w niedzielę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą Wiadomości
Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą

Eric Dane, znany z ról w „Chirurgach” i „Euforii”, zmaga się z dramatyczną diagnozą. W kwietniu 2025 roku aktor ujawnił, że cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (ALS) - chorobę, która stopniowo odbiera władzę nad mięśniami. „Wszystko zaczęło się od osłabienia prawej dłoni. Myślałem, że to przemęczenie albo skutek pisania zbyt wielu SMS-ów” – wspominał. Kilka miesięcy później nie był już w stanie poruszać ręką, a dziś porusza się na wózku inwalidzkim.

Pościg pod Warszawą zakończony groźnym wypadkiem radiowozu. Poszukiwany zbiegły kierowca z ostatniej chwili
Pościg pod Warszawą zakończony groźnym wypadkiem radiowozu. Poszukiwany zbiegły kierowca

Po policyjnym pościgu w Pęcicach (pow. pruszkowski) radiowóz wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Jeden z funkcjonariuszy trafił do szpitala. Policja nadal szuka kierowcy osobowej skody, który nie zatrzymał się do kontroli.

Dramat polskiego piłkarza. Poważna kontuzja i miesiące przerwy Wiadomości
Dramat polskiego piłkarza. Poważna kontuzja i miesiące przerwy

Trener Feyenoordu Rotterdam Robin Van Persie po ligowym zwycięstwie nad FC Volendam 3:1 zakomunikował, że Jakub Moder przeszedł operację. Wyklucza to polskiego piłkarza, który zmaga się z kontuzją pleców, z gry przez kilka miesięcy.

„Newsweek” zaatakował Rymanowskiego. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
„Newsweek” zaatakował Rymanowskiego. Jest odpowiedź

Najnowsza okładka „Newsweeka” przedstawiająca Bogdana Rymanowskiego jako człowieka „zapraszającego wyznawców teorii spiskowych dla klików” wywołała burzę. Krytyka tygodnika została natychmiast skontrowana przez komentatorów, którzy stają murem za dziennikarzem i jego prawem do wolności słowa. Sam Rymanowski odpowiada na atak tygodnika: "Żadni ‚policjanci myśli’ nie mogą dyktować dziennikarzowi kogo może, a kogo nie może zapraszać.”

REKLAMA

Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim

Sprawa reparacji wojennych od Niemiec wciąż wywołuje ogromne emocje, zwłaszcza wśród środowisk konserwatywnych, dla których pamięć o niemieckich zbrodniach na Polakach nie może zostać zamieciona pod dywan w imię poprawności politycznej i pozytywnych relacji z Berlinem.
Arkadiusz Mularczyk. Ryszard Czarnecki Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim
Arkadiusz Mularczyk. Ryszard Czarnecki / screen YT

Co musisz wiedzieć:

  • Polska domaga się od Niemiec ponad 6 bilionów złotych za straty wojenne raport w tej sprawie został zaprezentowany 1 września 2022 roku.
  • Berlin odrzucił roszczenia, twierdząc, że sprawa reparacji jest zamknięta – mimo to Polska skierowała sprawę do Rady Europy i ONZ.
  • Europoseł Arkadiusz Mularczyk podkreśla, że Polska nigdy formalnie nie zrzekła się odszkodowań, a działania mają na celu międzynarodową presję na Niemcy.

 

W trzecim odcinku serii „Bliskie spotkania” na kanale Ryszarda Czarneckiego na YouTube głos w tej sprawie zabrał eurodeputowany PiS Arkadiusz Mularczyk, który od lat prowadzi działania na rzecz uzyskania odszkodowań od Niemiec za zniszczenia i zbrodnie dokonane w czasie II wojny światowej.

Jestem w Parlamencie Europejskim po to, aby skutecznie walczyć o zadośćuczynienie dla Polaków. Ważne jest to, co zostało już zrobione w Polsce. Po pierwsze przygotowaliśmy raport o stratach wojennych. To jest rachunek za wojnę, który wystawiliśmy Niemcom. Wysłaliśmy też notę dyplomatyczną, są także uchwały Sejmu. Stanowisko państwa polskiego jest jasne

– podkreślił Mularczyk.

 

6 bilionów złotych – polski rachunek dla Berlina

W swojej wypowiedzi Mularczyk przypomniał o kluczowym dokumencie, który zainicjował całą sprawę na nowo – raporcie o stratach wojennych, zaprezentowanym 1 września 2022 roku na Zamku Królewskim w Warszawie. Dokument przygotowany przez zespół pod kierownictwem Mularczyka wyliczył, że kwota należna Polsce z tytułu reparacji wynosi ponad 6 bilionów złotych.

Nie jest to kwota zawyżona i mamy prawo się jej domagać

- podkreślił europoseł

Raport obejmuje straty ludzkie, materialne, kulturowe i gospodarcze, które Polska poniosła w wyniku brutalnej niemieckiej okupacji. Dla wielu środowisk patriotycznych i prawicowych to nie tylko kwestia pieniędzy, ale sprawiedliwości dziejowej – domaganie się zadośćuczynienia za ofiary, zniszczone miasta i wsie oraz dramaty milionów polskich rodzin.

 

Niemcy milczą lub odmawiają. Polska nie odpuszcza

Mimo że oficjalna nota dyplomatyczna została przesłana do Berlina już w październiku ubiegłego roku, odpowiedź niemieckiego rządu nadeszła dopiero w styczniu – i była rozczarowująca oraz jednoznaczna. Rząd w Berlinie stwierdził, że „sprawa reparacji została już zamknięta” i nie przewiduje się żadnych dalszych negocjacji w tej sprawie.

Jednak – jak zaznaczył Mularczyk – Warszawa nie ma zamiaru się poddawać. Zamiast tego podjęto działania na forum międzynarodowym. Eurodeputowany złożył wnioski do Rady Europy oraz ONZ, domagając się, aby kwestia reparacji stała się tematem globalnej debaty.

Kolejnym etapem jest rozpoczęcie współpracy międzynarodowej. Taki był też cel zorganizowania przeze mnie dwóch ważnych wydarzeń. To była wystawa o stratach wojennych Polski i Grecji (...) to był duży sygnał, bo informacja przebiła się w mediach międzynarodowych. Drugim wydarzeniem było wysłuchanie publiczne prawników z Polski, Grecji i Włoch

– wyjaśnił Mularczyk.

 

Historyczna sprawiedliwość czy polityczny kompromis?

Dla wielu Polaków – szczególnie tych, którzy pamiętają rodzinne dramaty z czasów wojny – sprawa reparacji to niezakończony rozdział historii. Arkadiusz Mularczyk i politycy PiS podkreślają, że Polska nigdy formalnie nie zrzekła się roszczeń wobec Niemiec, a żadna umowa międzynarodowa nie anuluje prawa do zadośćuczynienia za zbrodnie wojenne i okupacyjne.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe