Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.
Niemiecka flaga, zdjęcie poglądowe Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją
Niemiecka flaga, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Co musisz wiedzieć:

  • Serbołużyczanie, słowiańska mniejszość w Niemczech, walczą o przetrwanie swojego języka, który UNESCO uznaje za zagrożony.
  • Jak podaje The Washington Post, rosnąca presja asymilacji i ataki ze strony niemieckich ultranacjonalistów sprawiają, że używanie łużyckiego staje się coraz trudniejsze.
  • W Budziszynie działa Centrum Językowe Witaj, które tworzy aplikacje i materiały cyfrowe, by młode pokolenie mogło korzystać z języka również online.
  • Dla wielu rodzin, jak Schmidtowie z Crostwitz, walka o język to sprawa tożsamości i dumy: „Jeśli nie włoży się w to serca i duszy, to się nie uda”.

 

„Język można uratować tylko wtedy, gdy będzie się nim posługiwać coraz więcej osób”

Jak przypomina The Washington Post, Łużyczanie są jedną z czterech oficjalnie uznanych mniejszości narodowych w Niemczech, obok Duńczyków, Fryzów oraz Sinti i Romów. Przyznanie tego statusu zapewnia finansowanie kultury, edukację i media w języku łużyckim, a także ochronę na mocy prawa europejskiego.

W Budziszynie (Bautzen) dzieci w przedszkolu uczą się języka łużyckiego poprzez zabawę i śpiew. Dwujęzyczne tablice na ulicach mają przypominać, że to miasto ma dwa oblicza – niemieckie i łużyckie.

Język można uratować tylko wtedy, gdy będzie się nim posługiwać coraz więcej osób

– mówi cytowany przez Washington Post Stefan Schmidt, radiowiec i ojciec pięciorga dzieci wychowywanych po łużycku.

Problemem jest jednak malejąca liczba rodzin, które używają tego języka na co dzień. UNESCO klasyfikuje górno- i dolnołużycki jako języki zagrożone, podobnie jak walijski czy bretoński.

 

Troska o dziedzictwo

Serbołużyczanie nie chcą, by ich język istniał tylko w folklorze. Obok tradycyjnych strojów i religijnych obrzędów, coraz większy nacisk kładzie się na obecność łużyckiego w przestrzeni cyfrowej.

Centrum Językowe Witaj w Budziszynie tworzy aplikacje i materiały online, które mają pomóc w nauce języka najmłodszym. 

Jeśli dzieci nie znajdą treści w języku łużyckim, przyzwyczają się do niemieckiego lub angielskiego

– ostrzega Daniel Zoba, który koordynuje prace nad digitalizacją.

 

Ataki niemieckich nacjonalistów

Według Washington Post, Serbołużyczanie zmagają się nie tylko z naturalnym zanikiem języka w młodszych pokoleniach, ale także z rosnącą presją ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych. 

W regionach tradycyjnie zamieszkanych przez Łużyczan coraz większe poparcie zdobywa skrajnie prawicowa AfD, którą niemieckie służby wywiadowcze uznają za ugrupowanie ekstremistyczne. Dochodzi do incydentów, w których młodzi Łużyczanie są zastraszani i zmuszani do posługiwania się niemieckim zamiast własnym językiem

– podaje "Washington Post" i dodaje, że w zeszłym roku Domowina, czyli organizacja parasolowa zrzeszająca społeczności łużyckie, zakazała działaczom i kandydatom AfD piastowania funkcji w swoich szeregach.

Zdecydowanie nie unikamy mówienia po łużycku

– komentuje twardo Hana Schmidt z Crostwitz, która wraz z rodziną wciąż rozmawia w języku przodków. Dla jej babci ochrona języka to kwestia tożsamości i serca. 

To niesamowite, ile emocji i miłości można w sobie przekazać. Jeśli nie włoży się w to serca i duszy, to się nie uda

– podsumowała Schmidt.


 

POLECANE
Atak na polskiego ambasadora w Petersburgu. Rosyjskie media ujawniły napastników Wiadomości
Atak na polskiego ambasadora w Petersburgu. Rosyjskie media ujawniły napastników

Rosyjski niezależny serwis „Agenctwo” ujawnił, że za niedzielnym atakiem na Krzysztofa Krajewskiego, ambasadora RP w Rosji, mieli stać młodzi działacze związani z organizacjami wspieranymi przez partię Jedna Rosja. Według źródeł opozycyjnych mediów napastnicy byli aktywni w środowiskach blisko związanych z Kremlem oraz brali udział w wydarzeniach o charakterze polityczno-propagandowym.

Baraże coraz bliżej. Ujawniono, z kim Polacy rozpoczną walkę o MŚ Wiadomości
Baraże coraz bliżej. Ujawniono, z kim Polacy rozpoczną walkę o MŚ

Polska podejmie Albanię w półfinale baraży o awans do piłkarskich mistrzostw świata 2026. W przypadku zwycięstwa biało-czerwoni zmierzą się w decydującym spotkaniu na wyjeździe z lepszym z pary Ukraina - Szwecja. Losowanie odbyło się w siedzibie FIFA w Zurychu.

Ukraińscy żołnierze krytykują szkolenia w Polsce. Polskie wojsko odpowiada na zarzuty z ostatniej chwili
Ukraińscy żołnierze krytykują szkolenia w Polsce. Polskie wojsko odpowiada na zarzuty

W oficjalnym komunikacie 11. Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej - jak donosi Portal Obronny - odrzuciła zarzuty przytoczone w materiale BBC News Ukraine, podkreślając, że przedstawione tam opisy szkoleń nie pokrywają się z realnymi procedurami stosowanymi w ramach misji EUMAM UA

Smutna wiadomość z regionalnej telewizji. Nie żyje ceniona dziennikarka Wiadomości
Smutna wiadomość z regionalnej telewizji. Nie żyje ceniona dziennikarka

Nie żyje Anna Migalska, dziennikarka od lat związanej z Częstochową, a później z katowicką redakcją. Była jedną z tych osób, które potrafiły opowiedzieć o Śląsku, Jurze i lokalnych historiach w wyjątkowy sposób.

Komunikat dla mieszkańców Lublina. Będzie drożej Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Lublina. Będzie drożej

W Lublinie zaczną obowiązywać wyższe ceny biletów komunikacji miejskiej. Decyzję w tej sprawie podjęli miejscy radni, przyjmując uchwałę przygotowaną przez prezydenta miasta. Część pasażerów zapłaci jednak tyle samo — dotyczy to osób rozliczających podatki w Lublinie oraz turystów korzystających ze specjalnych pakietów.

Trzaskowski z najwyższą pensją. Radni KO przegłosowali podwyżkę z wyrównaniem od lipca pilne
Trzaskowski z najwyższą pensją. Radni KO przegłosowali podwyżkę z wyrównaniem od lipca

Podczas gdy radni zwracają uwagę na brak środków na podwyżki dla pracowników miejskich jednostek, Warszawa zdecydowała o przyznaniu Rafałowi Trzaskowskiemu najwyższego możliwego wynagrodzenia – łącznie ponad 23 tys. zł brutto miesięcznie.

Prokuratura zajęła majątek Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Prokuratura zajęła majątek Zbigniewa Ziobry

Prokuratura twierdzi, że wartość rzekomej szkody sięga 143 mln zł, dlatego – jak przypomina rzecznik PK – zastosowano zabezpieczenie majątkowe, które ma zagwarantować wykonanie przyszłego wyroku. Jednocześnie 22 grudnia sąd ma rozpoznać wniosek o aresztowanie Zbigniewa Ziobry.

Chargé d'affaires Rosji wezwany do polskiego MSZ Wiadomości
Chargé d'affaires Rosji wezwany do polskiego MSZ

Po niedzielnym ataku na ambasadora RP w Petersburgu MSZ wezwało na rozmowę Andrieja Ordasza, charge d'affaires Rosji w Polsce – poinformował w czwartek w Brukseli rzecznik MSZ Maciej Wewiór.

Wiadomości
Coś pięknego i praktycznego w jednym – pomysły na upominki dla mam

Jeśli Twoja mama lubi użyteczne prezenty, z których może korzystać na co dzień, a Ty chcesz przy tym wręczyć jej coś pięknego, masz przed sobą pewne wyzwanie. Aby nieco Ci to ułatwić, mamy dla Ciebie kilka propozycji praktycznych, a zarazem efektownych czy wzruszających upominków. Sprawdź nasze pomysły!

Przemysław Babiarz w żałobie. Do dziennikarza płyną kondolencje Wiadomości
Przemysław Babiarz w żałobie. Do dziennikarza płyną kondolencje

Przemysław Babiarz, znany komentator sportowy, przeżywa ogromną osobistą tragedię. Po wieloletniej chorobie zmarła jego żona, Marzena Babiarz. Informację o jej śmierci podały lokalne media, a władze Przemyśla przekazały dziennikarzowi kondolencje.

REKLAMA

Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.
Niemiecka flaga, zdjęcie poglądowe Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją
Niemiecka flaga, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Co musisz wiedzieć:

  • Serbołużyczanie, słowiańska mniejszość w Niemczech, walczą o przetrwanie swojego języka, który UNESCO uznaje za zagrożony.
  • Jak podaje The Washington Post, rosnąca presja asymilacji i ataki ze strony niemieckich ultranacjonalistów sprawiają, że używanie łużyckiego staje się coraz trudniejsze.
  • W Budziszynie działa Centrum Językowe Witaj, które tworzy aplikacje i materiały cyfrowe, by młode pokolenie mogło korzystać z języka również online.
  • Dla wielu rodzin, jak Schmidtowie z Crostwitz, walka o język to sprawa tożsamości i dumy: „Jeśli nie włoży się w to serca i duszy, to się nie uda”.

 

„Język można uratować tylko wtedy, gdy będzie się nim posługiwać coraz więcej osób”

Jak przypomina The Washington Post, Łużyczanie są jedną z czterech oficjalnie uznanych mniejszości narodowych w Niemczech, obok Duńczyków, Fryzów oraz Sinti i Romów. Przyznanie tego statusu zapewnia finansowanie kultury, edukację i media w języku łużyckim, a także ochronę na mocy prawa europejskiego.

W Budziszynie (Bautzen) dzieci w przedszkolu uczą się języka łużyckiego poprzez zabawę i śpiew. Dwujęzyczne tablice na ulicach mają przypominać, że to miasto ma dwa oblicza – niemieckie i łużyckie.

Język można uratować tylko wtedy, gdy będzie się nim posługiwać coraz więcej osób

– mówi cytowany przez Washington Post Stefan Schmidt, radiowiec i ojciec pięciorga dzieci wychowywanych po łużycku.

Problemem jest jednak malejąca liczba rodzin, które używają tego języka na co dzień. UNESCO klasyfikuje górno- i dolnołużycki jako języki zagrożone, podobnie jak walijski czy bretoński.

 

Troska o dziedzictwo

Serbołużyczanie nie chcą, by ich język istniał tylko w folklorze. Obok tradycyjnych strojów i religijnych obrzędów, coraz większy nacisk kładzie się na obecność łużyckiego w przestrzeni cyfrowej.

Centrum Językowe Witaj w Budziszynie tworzy aplikacje i materiały online, które mają pomóc w nauce języka najmłodszym. 

Jeśli dzieci nie znajdą treści w języku łużyckim, przyzwyczają się do niemieckiego lub angielskiego

– ostrzega Daniel Zoba, który koordynuje prace nad digitalizacją.

 

Ataki niemieckich nacjonalistów

Według Washington Post, Serbołużyczanie zmagają się nie tylko z naturalnym zanikiem języka w młodszych pokoleniach, ale także z rosnącą presją ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych. 

W regionach tradycyjnie zamieszkanych przez Łużyczan coraz większe poparcie zdobywa skrajnie prawicowa AfD, którą niemieckie służby wywiadowcze uznają za ugrupowanie ekstremistyczne. Dochodzi do incydentów, w których młodzi Łużyczanie są zastraszani i zmuszani do posługiwania się niemieckim zamiast własnym językiem

– podaje "Washington Post" i dodaje, że w zeszłym roku Domowina, czyli organizacja parasolowa zrzeszająca społeczności łużyckie, zakazała działaczom i kandydatom AfD piastowania funkcji w swoich szeregach.

Zdecydowanie nie unikamy mówienia po łużycku

– komentuje twardo Hana Schmidt z Crostwitz, która wraz z rodziną wciąż rozmawia w języku przodków. Dla jej babci ochrona języka to kwestia tożsamości i serca. 

To niesamowite, ile emocji i miłości można w sobie przekazać. Jeśli nie włoży się w to serca i duszy, to się nie uda

– podsumowała Schmidt.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe