PSL dogada się z Lewicą ws. aborcji? Zgorzelski: "Jest taka możliwość, są dwa punkty kluczowe"

Co musisz wiedzieć:
- W piątek Władysław Kosiniak-Kamysz i Urszula Pasławska z PSL oraz Włodzimierz Czarzasty i Katarzyna Kotula z Lewicy przedstawili projekt ustawy o statusie osoby najbliższej.
- Dzięki PSL-owi ta ustawa jest - powiedział Zgorzelski.
- Zgorzelski został również zapytany o możliwość porozumienia z Lewicą w sprawie aborcji. Polityk przyznał, że "jest taka możliwość, są dwa punkty kluczowe".
Projekt o osobie najbliższej – efekt porozumienia z Lewicą
W piątek Władysław Kosiniak-Kamysz i Urszula Pasławska z PSL oraz Włodzimierz Czarzasty i Katarzyna Kotula z Lewicy przedstawili projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku.
Nowe przepisy mają regulować m.in. kwestie majątkowe, prawo do mieszkania, alimentów oraz dostęp do informacji medycznej. Strony zawierające umowę same decydowałyby o jej treści.
- Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego
- Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta
- Krytyczna tajemnica Berlina. Ujawniamy niemiecki raport na temat Nord Stream 2
- Komunikat dla posiadaczy odbiorników RTV
- Będą problemy z dostawami LNG? Katarska firma chce wycofać się z unijnego rynku
Zgorzelski: „Dzięki PSL-owi ta ustawa jest”
W sobotę na antenie TVP Info wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski wyjaśnił stanowisko swojego ugrupowania wobec projektu.
Jedynie w takich ramach wolnościowych, a nie światopoglądowych ustawa może liczyć na podpis pana prezydenta. Dzięki PSL-owi ta ustawa jest. Aborcja i związki partnerskie to nie była agenda programowa PSL-u. Nie wpisaliśmy tych punktów do programu, tak jak to zrobiła Lewica i KO
– powiedział Zgorzelski.
„Nazwa związków partnerskich nie drażni PSL-u”
Polityk zaznaczył, że jego partia popiera rozwiązania umożliwiające formalne uregulowanie sytuacji osób żyjących w związkach nieformalnych, jednak bez naruszania konstytucyjnej definicji małżeństwa.
Chcieliśmy, żeby ludzie żyjący w związkach nieformalnych mogli unormować swoje sprawy i ukształtować je w umowie przed notariuszem, w jaki wolnościowy sposób sobie życzą. Dla nas podstawowym zapisem jest art. 36 Konstytucji, który mówi wyraźnie, że małżeństwo jest to związek mężczyzny i kobiety. Chrońmy instytucje małżeństwa i rodziny
– podkreślił.
Przez dwadzieścia parę lat cały czas słyszymy gadanie o związkach partnerskich, a kiedy przyszło co do czego, to ustawa o nich wchodzi dzięki PSL-owi
– dodał.
"Są dwa punkty kluczowe"
Zgorzelski został również zapytany o możliwość porozumienia z Lewicą w sprawie aborcji. Polityk przyznał, że "jest taka możliwość, są dwa punkty kluczowe".
Chodzi o to, żeby wrócić do stanu sprzed haniebnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego. W moim gabinecie zostało dogadane rozwiązanie dekryminalizujące pomocnictwo w aborcji. Byliśmy blisko porozumienia przed wyborami prezydenckimi, ale zostało ono zawieszone – nie przez PSL. Tylko ze względu na toczącą się kampanię wyborczą
– powiedział polityk.
Jesteśmy gotowi do niego wrócić
– dodał.