Były funkcjonariusz CBŚ oraz CBA członkiem gangu, który próbował ukraść 16 mln zł podając się za… policję

W tę historię ujawnioną opinii publicznej przez Prokuraturę Krajową aż trudno uwierzyć. Emerytowany funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji, a także związany z przeszłości z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym działał w gangu, który pozorując działania policji próbował okraść inną grupę przestępczą na co najmniej 16 milionów złotych! Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu właśnie skierował do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze akt oskarżenia w tej bulwersującej sprawie, rozpracowanej m.in. dzięki zaangażowaniu prawdziwych funkcjonariuszy CBŚP z Jeleniej Góry.

Przed wymiarem sprawiedliwości odpowie w sumie jedenastu oskarżonych. Dziesięciu z nich wciąż jest tymczasowo aresztowanych.
„Jednym z oskarżonych jest emerytowany funkcjonariusz CBŚ KGP oraz CBA. W trakcie przestępczego procederu podawał się on pozostałym członkom grupy za czynnego w służbie funkcjonariusza CBŚP. Poszczególni członkowie grupy przekazali mu informacje o mającej mieć miejsce działalności przestępczej na terenie Bogatyni, dotyczącej miedzy innymi produkcji metaamfetaminy, a także ewentualnych miejscach przechowywania środków psychotropowych oraz pieniędzy z ich produkcji.”
- informuje Prokuratura Krajowa.

Jak ustalono w zakończonym właśnie śledztwie, głównym celem przestępczej ekipy było przejęcie środków finansowych uzyskiwanych przez inną zorganizowaną grupę, a pochodzacych właśnie z produkcji metaamfetaminy, tytoniu i innych przestępstw. Oskarżeni ustalili, że skradną pieniądze z posesji w Zielonej Górze pod pozorem przeszukania jej przez funkcjonariuszy policji.
 
Do skoku na przestępczą kasę grupa odpowiednio przygotowała dbając o detale pozorów.
„Jeden z oskarżonych dokonał zakupu dwóch etui na legitymacje policyjne oraz dostarczył pieczęć prokuratury z nagłówkiem „Prokuratura Krajowa”. Wcześniej oskarżony, który podawał się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji, uzyskał od znajomego policjanta kserokopię druku nakazu przeszukania, który wypełnił fałszywymi danymi”
- czytamy w komunikacie prawdziwych stróżów prawa.

W końcu przeszli do czynów. Pod koniec kwietnia 2017 roku, dwóch członków gangu podając się za policjantów próbowało wejść do wspomnianego domu w Zielonej Górze. Według nich tam miały być ukryte pieniądze, które chcieli zabrać pod pozorem przeszukania. Plan się jednak posypał, bo w trakcie pozorowanych działań „pseudopolicjantów”, mieszkańcy domu zadzwonili do komisariatu policji, aby potwierdzić legalność prowadzonej akcji. W związku z tym niedoszli rabusie pospiesznie czmychnęli, rezygnując z dalszego szukania gotówki.

Z planu wzbogacenia się jednak nie zrezygnowali. Już miesiąc później w liczbie aż sześciu osób, członkowie grupy wrócili pod ten sam adres i wtargnęli na teren posesji. Mocno zdeterminowani przeszukali garaż i inne pomieszczenia, a nawet przekopali ziemię w komórce. Ponieważ i tym razem poszukiwania milionów nie zakończyły się sukcesem, 18 maja 2017 roku w Zgorzelcu podstępem wywabili z miejsca zamieszkania adwokata, który ich zdaniem miał mieć wiedzę o miejscu ukrycia gotówki.
 
„Oskarżeni pozbawili adwokata wolności i po skrępowaniu go taśmą klejącą, przewieźli samochodem w ustronne miejsce w lesie, gdzie przywiązali go do drzewa. Zadawali mu uderzenia rękami oraz kopali po ciele, stosując przy tym groźby, w celu uzyskania informacji o miejscu ukrycia pieniędzy”
- podsumowują prokuratorzy.
Przemysław Jarasz

 

POLECANE
Pozew przeciwko BBC. Donald Trump zabiera głos z ostatniej chwili
Pozew przeciwko BBC. Donald Trump zabiera głos

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że „chyba musi” złożyć pozew przeciwko telewizji BBC za zmanipulowanie jego wypowiedzi przed zamieszkami na Kapitolu z 6 stycznia. Trump stwierdził, że telewizja oszukała opinię publiczną.

100 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Wysokie notowania głowy państwa [SONDAŻ] z ostatniej chwili
100 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Wysokie notowania głowy państwa [SONDAŻ]

Gdyby II tura wyborów prezydenckich, z tymi samymi kandydatami, odbyła się teraz - ponownie zwyciężyłby je Karol Nawrocki - wynika z sondażu Opinia24 dla tygodnika „Polityka”. Po pierwszych 100 dniach urzędowania, prezydenta Nawrockiego bardzo dobrze i dobrze ocenia łącznie 53 proc. Polaków.

Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak

Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Jędrzychowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Po niemieckiej stronie zderzyły się trzy auta. Zginął obywatel Polski kierujący toyotą. Dwie osoby zostały ranne – informuje RMF FM.

Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury z ostatniej chwili
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry mec. Bartosz Lewandowski potwierdził, że Ziobro zaproponował Prokuraturze Krajowej przesłuchanie go w Brukseli lub na Węgrzech oraz zadeklarował, że stawi się na nim, by usłyszeć zarzuty.

Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu tylko u nas
Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Bulwersujący wyrok był powodem zwołania parlamentarnego zespołu ds. przeciwdziałania bezprawiu w Sejmie. W obradach wzięli udział Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab, sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, prokurator Andrzej Golec prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Ad Vocem i dr Oskar Kida.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

REKLAMA

Były funkcjonariusz CBŚ oraz CBA członkiem gangu, który próbował ukraść 16 mln zł podając się za… policję

W tę historię ujawnioną opinii publicznej przez Prokuraturę Krajową aż trudno uwierzyć. Emerytowany funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji, a także związany z przeszłości z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym działał w gangu, który pozorując działania policji próbował okraść inną grupę przestępczą na co najmniej 16 milionów złotych! Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu właśnie skierował do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze akt oskarżenia w tej bulwersującej sprawie, rozpracowanej m.in. dzięki zaangażowaniu prawdziwych funkcjonariuszy CBŚP z Jeleniej Góry.

Przed wymiarem sprawiedliwości odpowie w sumie jedenastu oskarżonych. Dziesięciu z nich wciąż jest tymczasowo aresztowanych.
„Jednym z oskarżonych jest emerytowany funkcjonariusz CBŚ KGP oraz CBA. W trakcie przestępczego procederu podawał się on pozostałym członkom grupy za czynnego w służbie funkcjonariusza CBŚP. Poszczególni członkowie grupy przekazali mu informacje o mającej mieć miejsce działalności przestępczej na terenie Bogatyni, dotyczącej miedzy innymi produkcji metaamfetaminy, a także ewentualnych miejscach przechowywania środków psychotropowych oraz pieniędzy z ich produkcji.”
- informuje Prokuratura Krajowa.

Jak ustalono w zakończonym właśnie śledztwie, głównym celem przestępczej ekipy było przejęcie środków finansowych uzyskiwanych przez inną zorganizowaną grupę, a pochodzacych właśnie z produkcji metaamfetaminy, tytoniu i innych przestępstw. Oskarżeni ustalili, że skradną pieniądze z posesji w Zielonej Górze pod pozorem przeszukania jej przez funkcjonariuszy policji.
 
Do skoku na przestępczą kasę grupa odpowiednio przygotowała dbając o detale pozorów.
„Jeden z oskarżonych dokonał zakupu dwóch etui na legitymacje policyjne oraz dostarczył pieczęć prokuratury z nagłówkiem „Prokuratura Krajowa”. Wcześniej oskarżony, który podawał się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji, uzyskał od znajomego policjanta kserokopię druku nakazu przeszukania, który wypełnił fałszywymi danymi”
- czytamy w komunikacie prawdziwych stróżów prawa.

W końcu przeszli do czynów. Pod koniec kwietnia 2017 roku, dwóch członków gangu podając się za policjantów próbowało wejść do wspomnianego domu w Zielonej Górze. Według nich tam miały być ukryte pieniądze, które chcieli zabrać pod pozorem przeszukania. Plan się jednak posypał, bo w trakcie pozorowanych działań „pseudopolicjantów”, mieszkańcy domu zadzwonili do komisariatu policji, aby potwierdzić legalność prowadzonej akcji. W związku z tym niedoszli rabusie pospiesznie czmychnęli, rezygnując z dalszego szukania gotówki.

Z planu wzbogacenia się jednak nie zrezygnowali. Już miesiąc później w liczbie aż sześciu osób, członkowie grupy wrócili pod ten sam adres i wtargnęli na teren posesji. Mocno zdeterminowani przeszukali garaż i inne pomieszczenia, a nawet przekopali ziemię w komórce. Ponieważ i tym razem poszukiwania milionów nie zakończyły się sukcesem, 18 maja 2017 roku w Zgorzelcu podstępem wywabili z miejsca zamieszkania adwokata, który ich zdaniem miał mieć wiedzę o miejscu ukrycia gotówki.
 
„Oskarżeni pozbawili adwokata wolności i po skrępowaniu go taśmą klejącą, przewieźli samochodem w ustronne miejsce w lesie, gdzie przywiązali go do drzewa. Zadawali mu uderzenia rękami oraz kopali po ciele, stosując przy tym groźby, w celu uzyskania informacji o miejscu ukrycia pieniędzy”
- podsumowują prokuratorzy.
Przemysław Jarasz


 

Polecane
Emerytury
Stażowe